Tuż za ścianą recenzja

Tacy mili przestępcy i bandyci

Autor: @Meszuge ·1 minuta
2021-01-24
Skomentuj
4 Polubienia
„Mieszkańcy ulicy w Lowland Gardens w Południowym Londynie zdobyli nagrodę za inicjatywę społeczną pozwalającą dzieciom zaznać uroków bezpiecznej zabawy poza domem, która była codziennością ich dziadków. W każdą niedzielę z Lowland Way znikają samochody i zamkniętą dla ruchu ulicę przejmują we władanie najmłodsi. Plenerowa Niedziela pozwala na różne atrakcje…”[1].

Dobra, milutka dzielnica, okolica i ulica, sympatyczni, wyrozumiali, zaprzyjaźnieni sąsiedzi… sielanka. Do chwili gdy jeden z domów (bliźniak) zajmuje i zaczyna remontować cham, gbur, prostak, Darren Booth. I ta jego koszmarna, jędzowata żona, Jodie. Przynajmniej tak ich oceniają wszyscy ci zacni, mili, życzliwi, uroczy mieszkańcy sąsiednich posesji.

Ale to Louise Candlish, więc oczywiście sielanka nie może trwać wiecznie. Bańka pryska szybko, i to z dość sporym hukiem i smrodem. Wtedy powoli zaczyna wychodzić na jaw, że niektóre z altruistycznych, dobrosąsiedzkich, milusich postaw i zachowań sąsiadów, są naciągane, sztuczne – po prostu pozory.

Pewnego razu na działce Bootha, podczas prac budowlanych, dochodzi do śmiertelnego wypadku. Dwudziestodziewięcioletnia Amy Pope została przygnieciona rusztowaniem. Sąsiedzi, którzy zdążyli już solidnie znienawidzić nowego lokatora, zakładają od razu, że Darren Booth trafi za kratki – to na pewno jego zaniedbanie doprowadziło do tragedii. Ale… może było inaczej, może to był zamach na samego Darrena? Przecież taki sąsiad powoduje, że ceny nieruchomości w całej okolicy wyraźnie spadają… Policja, wcześniej niereagująca na skargi mieszkańców okolicznych domów, zdaje się nie w pełni wierzyć w wersję, w której jedynym winnym jest nieznośny i uciążliwy Darren Booth.

Wiele wątków społeczno-psychologiczno-obyczajowych, bo nie tylko kryminalnych, wieloosobowa narracja, różne nurty czasowe - bo to i teraz, i kilka dni lub tygodni wcześniej, i z tego źródła, i z innego - to elementy powieści, które zmuszają do uważnego czytania. Tak, zmuszają. W jakimś momencie próbowałem ominąć fragment, który wydawał mi się zbyt długi i już po chwili nie wiedziałem, o czym czytam, więc grzecznie cofnąłem się o te dwie strony.

„Tuż za ścianą” to niezła powieść sensacyjna, choć momentami trochę się wlecze. Do dzieła wybitnego jej daleko, ale może stanowić rozrywkę na przyzwoitym poziomie.






---
Louise Candlish, „Tuż za ścianą”, przekład Radosław Madejski, Muza, 2021, s. 37.




Dziękuję Wydawnictwu Muza za możliwość przeczytania tej książki.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-01-24
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Tuż za ścianą
Tuż za ścianą
Louise Candlish
6.3/10

Trzymający w napięciu domestic thriller o przewrotnej fabule, po którym zadacie sobie pytanie: Czy można tak bardzo znienawidzić sąsiada, żeby posunąć się do zabójstwa? Podmiejska ulica Lowland W...

Komentarze
Tuż za ścianą
Tuż za ścianą
Louise Candlish
6.3/10
Trzymający w napięciu domestic thriller o przewrotnej fabule, po którym zadacie sobie pytanie: Czy można tak bardzo znienawidzić sąsiada, żeby posunąć się do zabójstwa? Podmiejska ulica Lowland W...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

⭐RECENZJA⭐ Lowland Way jest bardzo życzliwą ulicą. Sąsiedzi sąsiadom nie utrudniają życia, umawiają się na różne rzeczy, dla dzieci organizują w niedzielę wspólne zabawy. Jest miło, cicho i beztrosk...

@szpaczek444 @szpaczek444

Uciążliwi sąsiedzi to jest prawdziwy problem. Skutecznie mogą zatruć życie. Przekonali się o tym mieszkańcy Lowland Way. Od momentu wprowadzenia się nowych sąsiadów spokojną do tej pory ulicę zaczyna...

@zaczytana_mama_dwojki @zaczytana_mama_dwojki

Pozostałe recenzje @Meszuge

Plebania
Księża katoliccy - wersja polska

W przypadku takich publikacji prawie zawsze najpierw sprawdzam, kim jest autor. Artur Nowak, adwokat i publicysta, pisze o sobie: Poznałem luksusowych escortów oraz p...

Recenzja książki Plebania
Gorączka w Hawanie
Kubańska nostalgia

Przeczytałem, w Dużym Formacie bodajże, artykuł o autorze. Ciekawy, nie powiem, ale nie na tyle, żebym – bez zachęty w postaci prezentu – sięgnął po jego książki. Bez op...

Recenzja książki Gorączka w Hawanie

Nowe recenzje

Tak szybko się nie umiera
Tak szybko się nie umiera
@recenzja_na...:

Małe miasteczko w „kraju pod butem Generała”, a w nim stojący u progu dorosłości i najdłuższych wakacji w życiu osiemna...

Recenzja książki Tak szybko się nie umiera
Sekret bibliotekarki
Sekret bibliotekarki
@rudaczyta2022:

🔥🔥🔥RECENZJA 🔥🔥🔥 ❤❤️ Dobry wieczór wszystkim 😉 Dzisiaj mam przyjemność podzielić się z Wami recenzją na temat książki ...

Recenzja książki Sekret bibliotekarki
Mroczne Sigile. Czego pragnie magia
Mroczne sigile
@Nastka_diy_...:

Znacie Annę Benning? Moja pierwszą myślą, jaka miałam po zobaczeniu tego nazwiska, było “gdzieś już słyszałam to naz...

Recenzja książki Mroczne Sigile. Czego pragnie magia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl