Listy Noel recenzja

Tabula rasa

Autor: @Moncia_Poczytajka ·2 minuty
2023-05-19
Skomentuj
4 Polubienia
"Listy Noel" to już czwarta część świątecznego cyklu autorstwa Richarda Paula Evansa. Warto pamiętać, że Noel oznacza tyle, co narodzić się, a zatem jest wyznacznikiem nowego początku. Nie mogłam się doczekać, kiedy będę miała okazję poznać kolejną opowieść, w której pojawi się kolejna odsłona Noel.

Tym razem poznajemy Noel Book, która jest redaktorem w nowojorskim wydawnictwie. Kobieta jest krótko po rozwodzie i stara się na nowo ułożyć sobie życie.Na wieść o śmiertelnej chorobie ojca Roberta dziewczyna wraca do swojego rodzinnego Salt Lake w stanie Utah, które opuściła przed bardzo wielu laty. Niestety już na lotnisku córka dowiaduje się, że ojciec zmarł i nie będzie miała już okazji z nim porozmawiać. Pozostał jej jedynie pusty rodzinny dom, dobrze prosperująca księgarnia oraz... kiełkujące w sercu wyrzuty sumienia. Pozostała też przeszłość, która dopomina się o uwagę.

"Listy Noel" to kolejna przepiękna świąteczna opowieść rozpoczynająca się w ostatnich dniach października i płynnie przeprowadzająca czytelnika przez Helloween, Święto Dziękczynienia, Adwent i prowadzi aż do Wigilii i Bożego Narodzenia. Te dwa miesiące kompletnie odmieniają życie głównej bohaterki, a nas zmuszają do przemyśleń i refleksji.

Jest to opowieść o typowej konstrukcji charakterystycznej dla autora. Każdy rozdział rozpoczyna cytat, tyle że w tym przypadku jest to złota myśl któregoś z pisarzy - ulubionych autorów Roberta Booka. Rozdziały są krótkie i bardzo krótkie, wypełnione po brzegi mądrościami wręcz nakazują nam zatrzymać się na moment i pomyśleć. W wydarzenia wplecione zostały przepiękne, wzruszające listy od tajemniczego nadawcy opatrzone wymownym podpisem "Tabula rasa". I to właśnie dzięki podobnym zabiegom powieści Richarda Paula Evansa są takie niesamowite i wyjątkowe.

Noel musi odbyć trudną, pełną żalu, smutku i złości podróż w przeszłość. Jest to doświadczenie bolesne, ale jednocześnie oczyszczające, przynoszące spokój i równowagę. Miłość i przebaczenie to właściwa droga, choć czasem tak trudno wyciągnąć rękę do zgody. Pozory i złudzenia nie przyniosą szczęścia, a mogą jedynie pogrążyć w beznadziei.

Autor znów stworzył niepowtarzalny, ciepły i przytulny nastrój. Urokliwa księgarnia przez lata prowadzona przez ludzi z pasją i wspierana przez stałych klientów jest miejscem magicznym. Książki mają tutaj szczególną moc przyciągania serdecznych i dobrych ludzi. Podobna historia mogłaby się wydarzyć każdemu niezależnie od miejsca zamieszkania czy pory roku.

A bohaterowie... To w znakomitej większości serdeczni i uczynni ludzie, którzy starają się delikatnie naprowadzić Noel na właściwą ścieżkę. Bo to ona jest tą najbardziej krnąbrną i zbuntowaną postacią. A że świąteczny czas sprzyja cudom, to mamy okazję obserwować piękną, głęboką przemianę głównej bohaterki, która sama prosi we wstępie, by nie oceniać jej zbyt surowo.

"Listy Noel" to opowieść, która wyzwala w nas chyba wszystkie możliwe emocje. Może zainicjować nowy początek dla mnie, dla Ciebie, dla każdego, kto otworzy swoje serce na drugiego człowieka.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-05-18
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Listy Noel
Listy Noel
Richard Paul Evans
7.5/10
Seria: Seria z Noel

Kiedy myślała, że straciła wszystko – znalazła to, co najważniejsze. Gdy do Noel, redaktorki nowojorskiego wydawnictwa, dociera wiadomość od umierającego ojca, jej uporządkowany świat rozsypuje si...

Komentarze
Listy Noel
Listy Noel
Richard Paul Evans
7.5/10
Seria: Seria z Noel
Kiedy myślała, że straciła wszystko – znalazła to, co najważniejsze. Gdy do Noel, redaktorki nowojorskiego wydawnictwa, dociera wiadomość od umierającego ojca, jej uporządkowany świat rozsypuje si...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Droga Noel, najwspanialszą opowieścią, jaką kiedykolwiek napiszesz, jest Twoje życie, utrwalone nie tuszem, ale Twoimi codziennymi czynami i decyzjami. Nie przejmuj się dokładnością, ona nie istniej...

@ksiazka_w_kwiatach @ksiazka_w_kwiatach

W okresie świątecznym nie czytywałam nigdy książek o tematyce, a jakże, świątecznej. W tym roku postanowiłam to zmienić. I chociaż moją pierwszą taką pozycją była książka Sylwi Kubik - Zimowe Żuławy ...

@anna.thebookaholicgirl @anna.thebookaholicgirl

Pozostałe recenzje @Moncia_Poczytajka

Tamta Ona
Nowy początek

Pakiet Empik Go bardzo pomaga w nadrabianiu zaległości czytelniczych, ale również daje dostęp do znacznej części nowości wydawniczych. Dzięki temu udało mi się też zaprz...

Recenzja książki Tamta Ona
Pięć odcieni miłości
Kobiece dylematy

Nie podejrzewałam siebie o tak ogromną słabość do "słodkich" okładek w pastelowych kolorach. A jednak... Nie mogłam przejść obojętnie obok ostatniej powieści Karoliny Wi...

Recenzja książki Pięć odcieni miłości

Nowe recenzje

Nie mów "Tak"
Uwaga sprzeciw!
@Kantorek90:

„Nie mów tak” to moje kolejne spotkanie z twórczością Lynn Painter. Chociaż autorka jest bardziej znana ze swoich książ...

Recenzja książki Nie mów "Tak"
Nikt nie słucha starych ludzi
Swietna zagadka kryminalna
@kamilawalota:

Ostatnio trafiłam na całkiem fajny kryminał. Co prawda jest to trzecie wydanie tego tytułu, ale dla mnie to nowość. Jes...

Recenzja książki Nikt nie słucha starych ludzi
Portret Lucrezii
(dosłowny) portret (życia) Lucrezii
@katexx91:

Lubicie książki, w których na wstępie wiadomo, jak skończy się historia? A może od razu sprawdzacie ostatnią stronę ksi...

Recenzja książki Portret Lucrezii
© 2007 - 2025 nakanapie.pl