Szpiegostwo to gra, w której nie ma miejsca na błędy. Każde źle wypowiedziane słowo, jeden nieopatrzny ruch i nagle granica między życiem a śmiercią staje się cieniutka niczym jedwabna nić. Premiera 12 marca, „Jedwabna sieć” Larsa Findsena i Jacoba Weinreicha to napisana z geopolitycznym rozmachem powieść rozgrywająca się na tle wielkich światowych wydarzeń związanych z działaniami Chin w ramach Nowego Jedwabnego Szlaku, napięciami na Bliskim Wschodzie i walką wywiadów różnych krajów o wpływy. To wielowątkowa opowieść, która wciąga jak wir i oplata czytelnika siecią intryg, zdrad i ukrytych intencji.
Już od pierwszych stron wiadomo, że to nie jest spokojna lektura na leniwe wieczory. Mężczyzna zastrzelony w restauracji, tajemnicza misja, Turcja tętniąca nie tylko upałem, ale też napięciem i niewypowiedzianym niebezpieczeństwem. A w centrum tego wszystkiego Maja, która nie jest już naiwną nastolatką zakochaną w kraju, do którego niegdyś przyjechała z rodzicami na wakacje. Teraz przylatuje tu pod fałszywym nazwiskiem, z fałszywymi dokumentami i zadaniem, od którego mogą zależeć nie tylko losy Danii, ale i równowaga sił w globalnym konflikcie.
Do Danii natomiast zmierza chińska delegacja, pod której fałszywymi uśmiechami kryją się prawdziwe intencje. Napięcie narasta, kolejne warstwy intrygi odsłaniają się jak misternie tkana pajęczyna, w której każda nić drży pod ciężarem tajemnicy. Chińscy agenci, studentka zmuszona do szpiegostwa, wybuchy, pościgi, zdrady, to świat, w którym nikt nie jest bezpieczny. A na horyzoncie majaczy Grenlandia i statek, który może nigdy nie dopłynąć do portu.
Powieść poraża realizmem. Z różnych perspektyw pokazuje, że w wywiadzie nie ma miejsca na słabość, a życie agenta to nie filmowy mit o charyzmatycznym szpiegu w idealnie skrojonym garniturze. To rzeczywistość pełna wyrzeczeń, samotności i braku pewności, komu można zaufać. Daniel, który od lat pracuje w agencji, zmaga się z konsekwencjami tej rzeczywistości w swoim małżeństwie. Również związek Mai przechodzi kryzys. Jeszcze bardziej jednak dotyka los Ramina, pozostawionego samemu sobie po spalonej akcji i młodej Jii Ling, chińskiej studentki rozdartej pomiędzy powinnością a rozsądkiem zmuszonej do śmiertelnie niebezpiecznej rozgrywki.
To historia, która nie pozwala złapać oddechu, a napięcie nie słabnie ani na moment. „Jedwabna sieć” to więcej niż niedająca chwili wytchnienia powieść sensacyjna, to spojrzenie w otchłań, w której rodzą się decyzje zmieniające losy świata. To książka, po której trudno zasnąć spokojnie. I może właśnie dlatego warto po nią sięgnąć, bo wróg również nigdy nie śpi.