Szklana forteca recenzja

"Szklana Forteca" ~ I. Jaworska

Czy zazdrość w związku to dobra cecha?

[...] - ᴄᴢᴀsᴇᴍ ᴄᴏś, ᴄᴏ ᴋᴏᴄʜᴀᴍʏ, ᴡʏᴅᴀᴊᴇ sɪᴇ̨ ᴛᴀᴋ ᴅᴀʟᴇᴋɪᴇ, ᴀ ᴊᴇᴅɴᴏᴄᴢᴇśɴɪᴇ ᴊᴇsᴛ ᴛᴀᴋ ʙʟɪsᴋɪᴇ ɪ ᴘʀᴏsᴛᴇ. ᴡʏsᴛᴀʀᴄᴢʏ ᴘɪᴇʀᴡsᴢʏ ᴋʀᴏᴋ.

Pewnego dnia Oliwia Holder wchodzi w zupełnie nowy świat, w którym musi sobie radzić nie wiedząc kto jest jej sprzymierzeńcem, a kto wrogiem. Jej cięty język i celne riposty oraz spostrzegawczość i empatia sprawiają, że w spontaniczny i naturalny sposób wzbudza sympatię i szacunek nowo poznawanych ludzi. Jedyny wyjątek stanowi Kennet Covill, który zamiast korzystać z jej usług, cały czas pała do niej niechęcią i nieskrywaną wrogością. Każdy mijający dzień miesiąca przybliża ją do odkrycia sekretów, które skrywa Szklana Forteca i jej mieszkańcy.

[...] ᴡśᴄɪᴇᴋᴌᴏśᴄ́ ᴘᴏɴᴏᴡɴɪᴇ ᴡᴢʙɪᴇʀᴀ ᴡ ɴɪᴍ ᴘᴏ ᴍᴏɪᴄʜ sᴌᴏᴡᴀᴄʜ. ᴅᴏʙʀᴢᴇ! ᴄʜᴄᴇ̨ sᴛᴏᴄᴢʏᴄ́ ᴢ ɴɪᴍ ᴘʀᴀᴡᴅᴢɪᴡᴀ̨ ᴡᴏᴊɴᴇ̨. ᴍᴀᴍ ᴅᴏśᴄ́ ᴊᴇɢᴏ ᴢᴀʀᴏᴢᴜᴍɪᴀʟsᴛᴡᴀ, ᴘᴇᴡɴᴏśᴄɪ sɪᴇʙɪᴇ ɪ ᴛᴇɢᴏ, ᴊᴀᴋ sᴋʀᴀᴊɴᴇ ᴇᴍᴏᴄᴊᴇ ᴡᴇ ᴍɴɪᴇ ᴡᴢʙᴜᴅᴢᴀ

▫️▪️Recenzja▪️▫️

Kennet i Oliwia ohh, co to była za para bohaterów...

Ale od początku...

Okładka cóż.. Tajemnicą nie jest, że wzbudziła poruszenie wśród czytelników. Znalazła swoich sprzymierzeńców i dezaprobatę niektórych ksiazkoholikow. Ja jestem fankom obu tych wersji. Każda z nich przyciąga i zapowiada coś mocnego. " Szklaną Fortecę" zamierzałam przeczytać już dawno i bardzo żałuję, że musiała czekać aż tyle. Ta książka to gama różnych emocji. Było strasznie, słodko i pikantnie jednocześnie. Zdecydowanie mocnym elementem była charakterystyka bohaterów. Oliwia stworzona wręcz genialnie! Jej ciętość języka, charakter i upór mi zaimponował. Mimo kilku słodko, pierdzących z jej strony zachowań nie brakowało jej charakteru i ostrości. Kennet to wielka nie wiadomo, groźny a zarazem słodki i tajemnicy mężczyzna, który rozgrzeje was do czerwoności. Myślę, że ta dwójka jeszcze przyprawi mnie o ból serca! Ich relacja choć na początku dziwna i trudna jest niesamowita i bardzo realistycznie przedstawiona. Ja zdecydowanie polubiłam ich połączenie! Potrafili być dziecinni, ale także dojrzali, pociągający i zabawni. Książka, której objętość imponuje wcale nie zanudza, wręcz przeciwnie - kartki lecą nieprzerwanie. Autorka ma lekki, zabawny i prosty styl. Jej poczucie humoru i zadziorne docinki bawiły mnie niekiedy do łez. Nie zabrakło też w książce chwil które ściskały za serce.

[...] ᴍɪᴌᴏśᴄ́ ɪ ʟᴏɢɪᴋᴀ sᴀ̨ ᴊᴀᴋ sᴌᴏɴ́ᴄᴇ ɪ ᴋsɪᴇ̨ᴢ̇ʏᴄ. ᴋɪᴇᴅʏ ᴊᴇᴅɴᴏ ᴡsᴄʜᴏᴅᴢɪ, ᴅʀᴜɢɪᴇ ᴢᴀᴄʜᴏᴅᴢɪ. ᴛᴏ sᴀ̨ ᴡᴌᴀśɴɪᴇ ᴘʀᴀᴡᴀ ɴᴀᴛᴜʀʏ.

Jeśli chodzi o pobocznych bohaterów to ich wstawki nadawały ciekawych przerywników i urozmaicały poboczne wątki. Największą moją sympatię o dziwo zdobył Ron. Opisy niekiedy były obszerniejsze jednak towarzyszyły im często ważne przemyślenia bohaterki. Zakończenie książki sugeruje jedno... o czym wam niestety nie powiem hihi 😈 ale możecie być pewni... Nie znajdziecie tutaj niesamowitego zwrotu akcji, jedynie zapowiedź cudownej kontynuacji w której będziemy mogli ponownie oddać się wyobraźni.
Gratuluję Autorce ciekawego romansu, który poprowadzony został koncertowo! ❤️ Teraz rozumiem już wszystkie ohy i ahy nad tą serią. Z niecierpliwością zacieram rączki aby usiąść do kontynuacji.