Nigdy nie zapomnę 2 recenzja

"Nigdy nie zapomnę 2" ~ M. Zbirowska
(recenzja we współpracy z wydawnictwem )

Q: Tak na prawdę nigdy nie możemy być pewni czegoś lub kogoś w stu procentach. Prawda czy fałsz?

🔥 Kuzynka najlepszego przyjaciela
🔥 Zakazane uczucie
🔥 Przeszłość ze skazą

Przyznaje się bez bicia, że kompletnie nie wiem jakich słów mam użyć, żeby nie zdradzić Wam smaczków, a jednocześnie oddać wyjątkowość tej historii.

[...] Po nim mogłam spodziewać się wszystkiego. Był w stanie wiele zrobić, aby tylko dopiąć swego. Żałowałam, że nie zorientowałam się wcześniej, z kim miałam do czynienia.

📚 Recenzja 📚

Wracamy do świata Liv I Coltona, który w brutalny sposób został sprowadzony na ziemię. Chłopak wraca dojrzalszy, silniejszy i skuteczniejszy. Wraca by się zemścić i odebrać to co było jego. Przyznaje, że nie sądziłam iż autorka zafunduje nam rollercoaster emocji. Z drugiej strony co ja sobie myślałam kiedy w grę wchodzi zemsta zranionego faceta i wspomnienie smaku jej ust?

Bohaterowie od samego początku byli bardzo dobrze wykreowani. Podejrzewałam kto jest dobry, a kto zły, ponieważ Autorka dawała drobne sygnały alarmujące, które wyłapałam z trudnościami, jednak dzięki temu nie byłam zaskoczona, gdy prawda wyszła na jaw. Dlatego czytajcie uważnie!

Druga część historii Coltona i Liv to skupisko niedopowiedzeń, złości, rozczarowań i walki. Autorka przeskakuje trochę w swojej historii do przodu i tym samym zaczyna nowy rozdział w życiu obojga bohaterów. Ich dotychczasowe uczucia przygasły stłamszone przez środowisko. Przyznam, że z zaparty tchem czekałam na spotkanie po latach. Obmyślałam w głowie różne scenariusze. Nie wiedziałam czego się spodziewać. I tak jak myślałam, nie trafiłam totalnie. Marta obrała taką ścieżkę na jaką bym zupełnie nie wpadła. Bawiła się piórem i tworzyła nieszablonowe zachowania. Z jednej strony chciałam krzyczeć, żeby przestała z drugiej uważam to za jeden z atutów tej książki.

Książka po którą mam nadzieję, że sięgniecie to opowieść o uczuciu, które zostało im odebrane w brutalny sposób. Przeżywałam ją z każdą ich konfrontacją coraz bardziej. Tak bardzo chciałam, żeby można było cofnąć czas i ich ostrzec.

Ostatnie rozdziały wyrwały mnie z butów i miażdżyły moje serce, ale finalnie jestem zadowolona z takiego obrotu spraw.

Historia, którą napisała Marta opowiada o uczuciu, które miało pokonać wszystko. Czy było aż tak siłę? Sprawdźcie.

" Nigdy nie zapomnę" to dylogia, która podkreśla jak ważne jest zaufanie do drugiego człowieka i determinacja w dążeniu do celi. Autorka napisała romans, który przemyca ważne wartości takie jak przyjaźń, miłość, lojalność. Ukazuje, że nie zawsze stwarzanie pozory są prawdziwe, a bliscy potrafią złamać serce w najbardziej brutalny sposób. To urocza historia pełna uczuć o zakazanej miłości, niewinnych spojrzeniach i gestach. Uważam, że ta dylogia jest jedną z tych serii, które swoją prostotą i emocjonalnością sprawią, że nie będziesz w stanie się oderwać.

[...] – Co mam ci powiedzieć, Liv? Czego oczekujesz? - Odwróciłem się do niej. – Wyjaśnień.