Szept lawendowego ogrodu recenzja

Szept lawendowego ogrodu

Autor: @iza.81 ·1 minuta
2024-10-17
Skomentuj
5 Polubień
Zostałam oczarowana tą historią. To nie tylko jej interesujący bohaterowie, których z miejsca można polubić (choć i niektórych nieco mniej), a nawet pokochać, ale i tajniki sztuki gotowania, które niejednokrotnie pobudzały moje kubki smakowe.

"Moje kompozycje potrzebowały... drugiego człowieka. Bo nawet najbardziej udany chleb nie smakuje w pełni, jeżeli nie mamy go z kim zjeść."

Agnieszka Zakrzewska w piękny sposób opisuje wszystko to, co nas otacza i dotyczy. Miłość do drugiego człowieka, natury, a w szczególności do jedzenia. Mamy tu kuchnię polską, włoską i holenderską. Czyli życzliwość, temperament i pragmatyzm. Czyż nie może wyjść z tego coś specjalnego? I jeszcze tytułowa lawenda, która ma tu niebagatelne znaczenie... Tak intensywnie pachnie, iż odnosimy wrażenie, że mamy ją na wyciągnięcie ręki.

"Ukrywając się w fioletowej gęstwinie, szeptałam swoje dziewczyńskie zaklęcia, prosząc los o lepsze jutro dla naszej rodziny. Zdawało mi się, że słyszę w odpowiedzi szept lawendowych krzewów: "Wszystko będzie dobrze, Risetto. Wszystko będzie dobrze..."."

Nie wyobrażam sobie tej książki bez Irenki Kozan, której artykuły w lokalnej gazecie "Co w Wiciach piszczy?" sprawiały, że śmiałam się do łez. Potyczki słowne braci Fransen z językiem polskim, cięta riposta, sarkazm, a wręcz prześmiewczy charakter to jej znaki rozpoznawcze. Tu nie było miejsca na smutki.

Książka zawiera liczne przeskoki czasowe i zmieniające się persperktywy, więc trzeba dość mocno skupić, by się nie pogubić w natłoku informacji. Sporo tu również niewiadomych i powściągliwie skreślonych wątków.

Z powieści płynie wiele życiowych mądrości. Nie wszystko w naszym życiu układa się po naszej myśli. Niejednokrotnie przyjdzie nam zmierzyć się z cierpieniem. Ale to właśnie od nas zależy, jak wykorzystamy to, co nam ofiarowuje. Trzeba walczyć o siebie i swoje szczęście.

"Szept lawendowego ogrodu" to pełna wzruszeń i humoru powieść o miłości, przyjaźni, szacunku, empatii, skomplikowanych, ale i pięknych relacjach rodzinnych, tajemnicach i odwadze. A wszystko otulone smakami, aż ślinka cieknie. Jestem bardzo ciekawa, co jeszcze wydarzy się w życiu Rosetty i jej rodziny. Zapraszam w aromatyczną podróż w towarzystwie lawendy.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-10-17
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Szept lawendowego ogrodu
Szept lawendowego ogrodu
Agnieszka Zakrzewska
8.8/10

Edycja limitowana z barwionymi brzegami Rosetta wychowuje się na dziewiczych plażach wyspy Texel. Jej ojciec, rybak z dziada pradziada, traktuje dziewczynkę oschle i surowo, ale zawsze może ona licz...

Komentarze
Szept lawendowego ogrodu
Szept lawendowego ogrodu
Agnieszka Zakrzewska
8.8/10
Edycja limitowana z barwionymi brzegami Rosetta wychowuje się na dziewiczych plażach wyspy Texel. Jej ojciec, rybak z dziada pradziada, traktuje dziewczynkę oschle i surowo, ale zawsze może ona licz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

“Moje kompozycje potrzebowały... drugiego człowieka. Bo nawet najbardziej udany chleb nie smakuje w pełni, jeżeli nie mamy go z kim zjeść”. Róża Dussen-Abramowicz urodziła się i dorastała na holende...

@tatiaszaaleksiej @tatiaszaaleksiej

Czy można zakochać się w książce? Z radością oddawać się czytaniu i chłonąć lekturę wszystkimi zmysłami? Można!!! Agnieszka Zakrzewska napisała taką powieść i wyszło Jej to znakomicie! Pełna sma...

@anettaros.74 @anettaros.74

Pozostałe recenzje @iza.81

Wielkie iluzje
Wielkie iluzje

W "Wielkich iluzjach" Ewa Popławska przenosi czytelnika do Gdańska z okresu późnego stalinizmu. Opisy miejsc są obrazowe, więc nawet jeśli nigdy nie byliśmy w tym mieści...

Recenzja książki Wielkie iluzje
Tropem miłości
Tropem miłości

Zapewne niejeden z nas zastanawiał się, czy wie wszystko o osobie, którą kocha? Czy miłość może być silniejsza niż lojalność i moralność? Czy można budować miłość na cud...

Recenzja książki Tropem miłości

Nowe recenzje

Smugi
Smugi
@book_matula:

Pod hasłem „superprodukcja” z pewnością warto zwrócić uwagę na nowość Małgosi Starosty – „Smugi”. Nie przesadzam, a po ...

Recenzja książki Smugi
Przerwa świąteczna
Ktoś chce nieprzesłodzoną opowieść świąteczną?
@kkozina:

❓️Czy w dzisiejszych zabieganych czasach wierzycie jesz­cze w magię Bożego Narodzenia? W pewnym parku, przy alejce pro...

Recenzja książki Przerwa świąteczna
Zło w ciemności
W ciemności wszystko jest straszniejsze.
@florenka:

“Zło w ciemności” to kolejna książka Alex Kavy, w której pierwsze skrzypce odgrywają agentka FBI Maggie O’Dell, Ryder C...

Recenzja książki Zło w ciemności
© 2007 - 2024 nakanapie.pl