Szczęściarze recenzja

"Szczęściarze"

Autor: @tatiaszaaleksiej ·2 minuty
2022-01-21
Skomentuj
14 Polubień
„Gdy nie wiesz, gdzie szukać pomocy. Gdy wydaje ci się, że na świecie nie ma już światła. Gdy nikt nie potrafi wskazać rozwiązania... okazuje się, że jest w tobie siła, która umożliwia pozornie niemożliwe."

Rodzina jakich wiele, Teresa i Karol są małżeństwem z wieloletnim stażem. Po mimo upływu lat, bardzo się kochają, rozumieją wspierają na każdym kroku. Mają troje dzieci, bliźnięta są już dorosłe, a Edyta jest nastolatką. Dziewczyna nie potrafi odnaleźć się w życiu. Ma wrażenie wyobcowania we własnym ciele, boryka się z ciężką depresją. Podczas jazdy na rowerze ulega ciężkiemu wypadkowi, rokowania nie są za dobre, grozi jej wózek inwalidzki. Coraz mocniej zatraca się w mrocznych myślach. Pomyślnie zakończona operacja daje cień nadziei. Jej rodzina, przyjaciele podejmują walkę o powrót do normalności. Ich siła i determinacja zadziwiają, mają moc huraganu.

Z ogromną ciekawością przeniosłam się do świata wykreowanego przez Autorkę. Mój niepokój, ciekawość, ból i nadzieja wzrastały w miarę czytania. Powieść tchnie szczerością, realizmem, siłą i determinacją. Tutaj nic początkowo nie jest takie jak nam się wydaje. Mamy dwie płaszczyzny, które idealnie ze sobą współgrają, ta dotycząca Staszka w formie wywiadu, głęboko mnie poruszyła. Tak niewiele wiemy o drugim człowieku… Mamy kilka perspektyw co daje nam szersze, wnikliwsze spojrzenie na rozwój wydarzeń. Moje serce całkowicie skradła mama Edyty – Teresa, to mądra, wrażliwa, pełna wewnętrznego ciepła i siły kobieta. Na każdym kroku wspiera, rozumie i godzi się z decyzjami córki.

Ile jesteśmy w stanie poświęcić dla swojego dziecka? Autorka porusza szereg trudnych, wręcz niewygodnych tematów, ukazuje życie takim jakie ono jest. Ludzkie potknięcia, słabości, ból, przerażająca niemoc, brak zrozumienia. A obok ogromna siła, determinacja, zaangażowanie. Codzienność, problemy, które się nawarstwiają, tak trudno czasami znaleźć siły, aby im sprostać. Ogromna bezwarunkowa miłość rodzicielska. Tolerancja wobec inności, ogromna potrzeba akceptacji i zrozumienia. Szukanie własnej tożsamości i życie w zgodzie z samym sobą. Wbrew wszystkiemu i wszystkim. Szkoła, ludzie z klasy, którzy odrzucają i oceniają. Nie tolerują inności.

Chwytająca za serce, trudna, smutna, dająca do myślenia opowieść. Drugi człowiek, jego inność, akceptacja, rodzicielska miłość, przyjaźń, wsparcie, zrozumienie. Czym tak naprawdę jest szczęście? Za pewne dla każdego z nas jest czymś innym. A czym jest dla naszego bohatera? Koniecznie sprawdźcie! Z całego serca polecam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-01-21
× 14 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Szczęściarze
Szczęściarze
Agnieszka Lis
8.5/10

Gdy nie wiesz, gdzie szukać pomocy. Gdy wydaje ci się, że na świecie nie ma już światła. Gdy wszyscy wokół nie widzą rozwiązania… okazuje się, że jest w Tobie siła, która umożliwia pozornie niemożliw...

Komentarze
Szczęściarze
Szczęściarze
Agnieszka Lis
8.5/10
Gdy nie wiesz, gdzie szukać pomocy. Gdy wydaje ci się, że na świecie nie ma już światła. Gdy wszyscy wokół nie widzą rozwiązania… okazuje się, że jest w Tobie siła, która umożliwia pozornie niemożliw...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Niektórzy rodzice nie wiedzą, jakimi są szczęściarzami. Boleją nad tróją z matmy albo brakiem paska na świadectwie. Frajerzy. Każdego dnia powinni skakać z radości pod sufit albo i do samego nieba, ...

@Zwiazana_z_ksiazkami @Zwiazana_z_ksiazkami

Zwykle z wątkiem szczęścia spotykamy się w książkach jako czymś słodkim, sielskim. Tu pani Agnieszka ukazała nam coś zgoła innego. Bo szczęście, które nie jest tak oczywiste, smakuje dużo lepiej. A i...

@iza.81 @iza.81

Pozostałe recenzje @tatiaszaaleksiej

Miliarder
"Miliarder"

“Kłam wiarygodnie. Mieszaj prawdę z kłamstwami, aż w końcu nikt nie będzie wiedział, jakie są fakty”. Georg Bromarck, jest bardzo bogatym człowiekiem, stworzył w...

Recenzja książki Miliarder
Wnuczka Fabergé
" Wnuczka Fabergé"

“Konwenanse i sztuczna prawda, które zamiast porządkować życie, tylko je utrudniają”. Lato 1902 roku, kolejny raz carska rodzina oczekuje narodzin następcy tronu. Cesar...

Recenzja książki Wnuczka Fabergé

Nowe recenzje

Zabić cień
Zabić cień
@snieznooka:

„Zabić cień” to fantastyczny początek cyklu pod tytułem Kraina mgieł. Książka jest pełna akcji, trzymająca w napięciu, ...

Recenzja książki Zabić cień
Aythya
Aythya
@snieznooka:

„Aythya” jest debiutancką książką Paoli Gampo, po którą sięgnęłam z dużym zainteresowaniem. Byłam ciekawa, czy mi się s...

Recenzja książki Aythya
Mroczno
Mroczno
@Malwi:

„Mroczno” Tomasza Wandzela to nie książka, to wir – pochłania cię i nie pozwala zaczerpnąć oddechu, aż dotrzesz do osta...

Recenzja książki Mroczno
© 2007 - 2025 nakanapie.pl