Szansa na start recenzja

Szansa na start - idealne przesłanie dla nastolatków

TYLKO U NAS
Autor: @joanna123 ·1 minuta
2020-07-12
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Książkę otrzymałem/otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl Muszę przyznać, że jest to książka, którą z pewnością chętnie podsunęłabym nastoletniej córce czy synowi, sama jednak odrobinę się rozczarowałam. Dlaczego? Zaraz wyjaśnię.

Książka opowiada o losach chłopaka, który chce być gwiazdą. Nikt nie chce uwierzyć w jego talent, on sam zresztą nie dzieli się swoimi utworami z nikim. Lądują w szufladzie, pod stosem innych zapisanych kartek. Ojciec chłopaka nie chce nawet słyszeć o tym, że miałby on rozpocząć jakąkolwiek karierę. Kiedy pewnego dnia nadarza się okazja wyjazdu w trasę z ulubionym zespołem, chłopak nie zastanawia się ani chwili. Oczywiście, rodzice są wściekli, jednak koniec końców, wszystko dobrze się kończy.

Mój opis fabuły jest bardzo skrótowy - dlaczego? A no dlatego, że jestem pewna tego, że już po przeczytaniu kilkunastu pierwszych stron, większość z Was domyśli się, co będzie dalej. Fabuła jest bardzo typowa, przewidywalna, miejscami nieco banalna. Jednak zwróciłam uwagę na głębszy aspekt emocjonalny, który w tej książce zauważyłam, a który nie jestem pewna, czy miał zostać zauważony.

Mike, główny bohater, żyje w normalnej rodzinie. Ma matkę, ojca, siostry i przyjaciela. Można by rzec - sielanka. Niestety jednak, nie wydaje się w tej rodzinie szczęśliwy. Ojciec w niego nie wierzy, nie pozwala mu rozwijać talentu, iść za marzeniami. Matka przyklaskuje ojcu, co sprawia, że Mike staje się w pewnym sensie zagubiony, osaczony, nic nie może zrobić, więc przez długi czas się poddaje. Zauważamy tutaj typowy schemat wyobrażeń rodzica o dziecku, o tym, co powinien w życiu robić, by dużo zarabiać i mieć zapewnioną przyszłość. To dramat młodego człowieka, który chce sam sterować swoim życiem i iść za głosem serca.

W książce "Szansa na start" dostrzeżemy także przykład prawdziwej przyjaźni. Dzisiaj trudno jest znaleźć takiego przyjaciela, jakiego miał Mike. Motyw przyjaźni dodaje książce uroku i nadziei, że przyjaźń może wszystko.

Reasumując, książka "Szansa na start" Daniela Zbiróga jest z pewnością świetną pozycją dla młodzieży. Uczy tego, że zawsze warto sięgać po marzenia, nie bać się ich realizacji, choćby wszyscy byli przeciw. Jeśli jedna chodzi o mnie, jako o czytelnika, przeczytanie tej książki niewiele wniosło do mojego życia. Tak, czy inaczej - polecam każdemu nastolatkowi!

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Szansa na start
Szansa na start
Daniel Zbiróg
6.2/10

Nigdy nie wahaj się sięgać po marzenia! Szesnastoletni Mike nie potrafi wyobrazić sobie życia bez muzyki. Jego rodzice jednak zupełnie nie podzielają jego pasji i starają się wybić mu z głowy marzeni...

Komentarze
Szansa na start
Szansa na start
Daniel Zbiróg
6.2/10
Nigdy nie wahaj się sięgać po marzenia! Szesnastoletni Mike nie potrafi wyobrazić sobie życia bez muzyki. Jego rodzice jednak zupełnie nie podzielają jego pasji i starają się wybić mu z głowy marzeni...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Byłem typem człowieka, który nie miał odwagi zrobić pierwszego kroku. Wolałem już, aby było, jak jest, niż się skompromitować. Po prostu za bardzo bałem się opinii innych.” Książkę „Szansa na S...

@thatgirlwithbook @thatgirlwithbook

Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakapanie.pl. Daniel Zbiróg w powieści Szansa na start przedstawia historię szesnastoletniego Mike. Chłopak ma głowę pełną marzeń, dużą wyobraźnię...

@Aleksandra_99 @Aleksandra_99

Pozostałe recenzje @joanna123

Między nami
Między nami.. Mamami i żonami

„Między nami” autorstwa Magdaleny Drab to poruszający i autentyczny debiut literacki, który wciąga czytelnika w codzienne życie Natalii – matki dwójki dzieci, żony i syn...

Recenzja książki Między nami
Spotkamy się po drugiej stronie tęczy
Najtrudniejsza opowieść o śmierci i życiu

"Spotkamy się po drugiej stronie tęczy" to jedna z najtrudniejszych książek, po jaką sięgnęłam. Z pełną świadomością, bo wiedziałam, że poruszy mnie do głębi. Jako mama...

Recenzja książki Spotkamy się po drugiej stronie tęczy

Nowe recenzje

Nic oprócz strachu
„Nic oprócz strachu”
@gulinka:

Sięgając po „Nic oprócz strachu”, zaczęłam się zastanawiać, czym jeszcze Magdalena Knedler może nas zaskoczyć. Moja prz...

Recenzja książki Nic oprócz strachu
Patrz ze mną w gwiazdy
Patrz ze mną w gwiazdy
@marcinekmirela:

„... Mimo to każdy na pewnym etapie życia napotyka przeszkody, pod których wpływem zniechęca się albo zupełnie załamuje...

Recenzja książki Patrz ze mną w gwiazdy
Śniadanie u Tiffany'ego
„Śniadanie u Tiffany'ego”
@gulinka:

„Śniadanie u Tiffany’ego” to niewielka powieść, a może raczej nowela. Prawdopodobnie bardziej kojarzona z ekranizacją i...

Recenzja książki Śniadanie u Tiffany'ego
© 2007 - 2024 nakanapie.pl