Ślepiec recenzja

Ślepiec” Marcina Mikruta-Filipiaka to powieść, która w niebanalny sposób porusza temat alkoholizmu, łamiąc powszechne stereotypy i pokazując, jak trudne może być życie z nałogiem. Autor przenosi nas do świata wysokofunkcjonującego alkoholika – profesora Romana Staszkiewicza, cenionego okulisty, który mimo swojej sukcesji zawodowej zmaga się z niekontrolowaną potrzebą picia. W przeciwieństwie do powszechnych wyobrażeń o alkoholikach, którzy są zwykle postrzegani jako osoby nie radzące sobie w życiu, bohater Mikruta-Filipiaka to człowiek o dużym autorytecie i wiedzy, który ukrywa swój problem przed światem.

Mikrut-Filipiak przedstawia nam Romana jako postać pełną sprzeczności – człowieka o trudnym dzieciństwie, który pomimo sukcesów zawodowych i wsparcia bliskich, nie potrafi uporać się ze swoimi demonami. Kiedy nałóg zaczyna przejmować kontrolę nad jego życiem, okazuje się, że nikt już nie udaje, że nie dostrzega problemu. To, co wydawało się być jego siłą, w końcu staje się słabością. Książka stawia ważne pytania o granice między sukcesem a porażką, między miłością a uzależnieniem.

Roman, na pozór pewny siebie, w rzeczywistości zmaga się z głęboko zakorzenionymi kompleksami, które wynikają z dzieciństwa i relacji z ojcem. Jego postawa wobec innych – pełna pogardy i arogancji – staje się narzędziem obrony przed własną słabością. W chwilach trzeźwości, kiedy nie ma już alkoholu, by znieczulić ból, wyłaniają się jego prawdziwe uczucia i lęki.

Mikrut-Filipiak doskonale uchwycił wewnętrzną walkę alkoholika – wahania nastroju, zmienność postaw wobec bliskich i współpracowników. Z jednej strony Roman potrafi być kochającym ojcem, z drugiej zaś, zamienia się w despotę, który oskarża wszystkich wokół o brak zrozumienia. To nie tylko historia nałogu, ale także podróż przez wewnętrzne konflikty, które są częścią życia osoby uzależnionej.

„Ślepiec” to książka, która zmusza do refleksji nad własnym życiem, nad tym, jak łatwo można popaść w uzależnienie i jak trudno jest się z niego wydostać. To także opowieść o sile bliskich osób, które potrafią wesprzeć, ale i o tym, jak uzależnienie wpływa na relacje z najbliższymi. Marcin Mikrut-Filipiak świetnie oddał tę dynamiczną przemianę, pełną sprzeczności, nadziei i rozczarowań. „Ślepiec” to lektura, która nie tylko porusza, ale również pozostawia po sobie wiele do przemyślenia.

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.