Syn Chaosu recenzja

Berlin. Przeszłość. Cass, Amir i Victor- niegdyś nieodłączna trójca, przyjaciele na dobre i złe, a gdzieś tam pomiędzy nimi głęboko skrywana miłość. Jednak niedane im było razem przetrwać. Brutalna rzeczywistość, nałogi, toksyczna rodzina oraz mafijne koneksje, oraz tragiczna śmierć, doszczętnie pokrzyżowały im plany. Od tamtego czasu nic już nie było jak dawniej. Teraźniejszość. Amir lada dzień stanie na czele arabskiego klanu, rządzącego w Berlinie i choć nie jest już w związku z Cass, nadal trzyma ją w garści. To tylko dzięki niemu nadal żyje, ale w każdej chwili może się to zmienić. Gdy na miejscowej arenie pojawia się tajemniczy Seth, mający pieniądze i możliwości, Amir nie zamierzać, stać w miejscu. Za cenę wolności, wymaga od Cassniemożliwego-madokładnie wybadać zamiary miliardera. Za wszelką cenę! Niestety, żadne z nich nie przypuszcza, że Seth skrywa niejednej mroczny sekret. Sekret, który całkowicie odmieni ich los, bo liczy się tylko czysta zemsta i ból.

Brzmi ciekawie? Mam nadzieję, że tak, bo taki właśnie jest „Syn chaosu” Katarzyny Wycisk. Książka, która na pierwszy rzut oka zachwyca cudownym i innowacyjnym wydaniem. Czarno-białe ilustracje doskonale uzupełniają całość. Jednak to w jej wnętrzu skrywa się kwintesencja tego, co dla czytelnikównajlepsze-kuszącegodark romansu, intrygującej powieści obyczajowej, a przy tym całkiem dociekliwej analizy psychologicznej głównych postaci. I co rzadki się zdarza, a co zdecydowanie popieram, autorka już na wstępie zaznaczyła, że jest to książka dla osób pełnoletnich.

Pani Kasia świetnie przedstawiła świat mafijny, opisując go szczegółowo, bez tzw. owijania w bawełnę. Przemoc fizyczna i psychiczna, tortury, egzekucje, hierarchia w klanie- to codzienność każdego, kto świadomie lub nie, dołączył do tego„zacnego grona". Grona, które jest niebezpieczne, brutalne, destrukcyjne. Grona, od którego nie ma ucieczki,no chyba, żebędzie to śmierć. Grona, które ma władzę, a które chce być jeszcze potężniejsze. Wyrachowane gierki, manipulacje, to narzędzie dla każdego, kto ma pieniądze, pozycję i determinację. I tutaj mamy Amira oraz Setha stających po dwóch stronach barykady. Typowych samców alfa, którymi kierują silne motywy. A pośród nich, Cass- kobieta poturbowana życiem, twarda z zewnątrz, ale krucha w środku- Fame Fatale. I tylko jedno z nich zna całą prawdę, pozostali zaś są jedynie marionetkami w jego rękach.

Jak można się spodziewać, bohaterowie są niezwykle wyraziści, ale i mocno pokiereszowani przez życiowe doświadczenia. Nie odpuszczą, choćby pod groźbą śmierci. Ich determinacja w dążeniu do celu oraz wola walki są godne podziwu. Ale do pewnych granic, których oni nie uznają. I choć są od siebie zależni, to nie ma już miejsca na sympatię. Aż dziw, że kiedyś łączyło ich tak wiele, taka silna przyjaźń, miłość. Teraz nie została z tego już nic, prócz rzadszy władzy oraz bezgraniczna lojalność. Ale czy na pewno? Czy gdzieś tam głęboko, przyjemne wspomnienia bliskości i zrozumienia, nie wypychają się coraz bardziej?

Autorka nie bawi się w delikatność i tematy tabu. W swoje książce porusza trudne i często bolesne tematy. Wcześniej wspomniana wszelaką przemoc, alkoholizm, narkomania, pranie brudnych pieniędzy, nielegalne walki w klatkach, przedmiotowe traktowanie kobiet. To znajdziemy dokładnie tutaj.

Akcja toczy się powoli, namiętnie budując napięcie, by w odpowiednich momentach wbić czytelnika w fotel. Następnie daje czas, by uspokoić galopujące serce. I znowu Bum- niebezpieczeństwo aż wypływa z kart tej powieści. To doskonałe zaprojektowana maszyna, dzięki której czytelnik całkowicie może połączyć się z fabułą tejże historii, stając się jej częścią. I jak już myślimy, że wszystko mamy podane na tacy, zakończenie totalnie powali nas na kolana. Zresztą samych bohaterów również. A to z kolei gwarancja na jeszcze bardziej nieprzewidywalną, jeszcze mroczniejszą i bardziej ekscytująca kontynuację tej serii, którą mam nadzieję,pokaże się już niebawem.