,,Strażniczka perły" Karoliny Lewestam to drugim tom serii fantasy ,,Opowieści Świata Zorzy" dla dzieci. Książkę ponownie wzbogacają piękne ilustracje Mariusza Amdryszczyka.
Zanim wyruszysz w podróż, naucz się jak najwięcej, nie każdy ma bowiem szczęście na swojej drodze spotkać nauczycieli
Tym razem główną bohaterką jest już postać znana z ,,Silly" - Kutik. Dziewczynkę polubiłam już przy okazji pierwszej części, więc byłam ciekawa jej przygody i spotkania z innymi postaciami. Z przyjemnością czytałam o jej wędrówce i rodzącej się więzi z Pante. Zwłaszcza że towarzyszyły temu piękne, opisy mijanych krajobrazów. Odwiedzane przez nią miejsca skrywały wiele tajemnic i niebezpieczeństw. Lewestam sięgnęła w ,,Strażnice Perły"po dobrze znany motyw ,,szkoły".
Drugi tom ma podobną konstrukcję i atmosferę do pierwszego. Autorka ponownie zabiera czytelników w głąb Silly i odkrywa kolejne aspekty wiary w Zorzę oraz rutynę mieszkańców. W przypadku ,,Strażniczki Perły" powodem wyprawy staje się śpiączka wywołane atakami białych ptaków. Kutik podobnie, jak Ari na swojej drodze spotyka ciekawych bohaterów. Lewestam znacznie rozwija świat i mitologię Silly.
W powieści poświęconej Kutik w drugiej połowie odczułam problem z tempem. Historię stworzone przez Lewestam w ramach ,,Opowieści Świata Zorzy" charakteryzują się dynamiczną fabułą, ale do tej pory autorce udało zachować się balans i dać czas bohaterom na refleksję czy rozwinięcie więzi. Druga połowa, a zwłaszcza zakończenie to galopujące tempo akcji, które może spodobać się młodszemu czytelnikowi.
Najbardziej pójdzie się tych, którym się wydaje, że posiedli całą prawdę.
Nie spodziewałam się, że w tej książce znajdę tak dobrze zrealizowany wątek fanatyzmu, bezkrytycznego podziwu i ślepego podążania za resztą. Motyw ten jest rozwijany stopniowo i w książce ukazany jest z kilku perspektyw.
Ilustracje Mariusza Amdryszczyka wpisane są w historię ,,Strażniczki perły" Nie tylko odwzorowuje fragment tekstu, ale barwne obrazy, zabawa cieniami, kreską i kształtami jeszcze bardziej rozbudza wyobraźnie i podkreślają nastrój. Ilustracje wprost zachwycają.
W ,,Strażniczce perły" występuje narracja trzeciosobowa. Podobnie, jak w pierwszym tomie pisarka zadbała o charakterystyczną formę języka dla poszczególnych bohaterów.
,,Strażniczka Perły" to udana kontynuacja, która poziomem i klimatem jest podobna do pierwszej części, ale zdecydowania mam do niej więcej serca i sympatii. To opowieść o odnajdywaniu swojego miejsca w świecie i dostrzeganiu zagrożeń. To mądra i wartościowa książka, z której mały czytelnik może wynieść sporo nauki i przy okazji spędzić dobrze czas.
P.S. ,,Strażniczka perły" została tak napisana, że można ją czytać bez znajomości pierwszego tomu, ale zachęcam również do tego.