Moc amuletu recenzja

Świetny comfort read

Autor: @fantastyka.na.luzie ·2 minuty
2021-05-26
Skomentuj
2 Polubienia
Pierwsza myśl, jaka przyszła mi po przeczytaniu pierwszego tomu Midnight Chronicles “takie comfort read”. Świetna książka, aby zrelaksować się, odpocząć. Spędzić kilka chwil w miłym towarzystwie.

“449 zbiegłych dusz. 449 dni, żeby posłać je z powrotem do krainy umarłych”
Łowczyni duchów, Roxy, wpakowała się w nie lada tarapaty, nieświadomie wypuszczając z krainy umarłych dusze, które teraz hasają na wolności. Ma ograniczony czas, aby zaprowadzić je z powrotem, gdyż w innym przypadku…. opuści ten świat wraz z nimi. Zdaje sobie sprawę, że ma do wykonania misję niemal niemożliwą, nic więc dziwnego, że nie jest zachwycona przypadkowym spotkaniem z opętanym nieznajomym, który na dodatek ma amnezję i zupełnie niczego nie pamięta, a ona ląduję w roli opiekunki.

Już po pierwszych stronach naszło mnie skojarzenie z Nocną Łowczynią. I było to miłe skojarzenie, ponieważ jest to seria, z którą mam ogromny sentyment. W przypadku Midnight Chronicles poznajemy Roxy - dojrzałą kobietę, piękną i świadomą swoich walorów, za dnia dorabiającą w barze, a wieczorami patrolującą ulice i wypędzającą dusze z ciał opętanych ludzi. Sam pomysł na fabułę niezwykle przypadł mi do gustu i już po chwili złapałam pozytywny vibe z główną bohaterką, którą błyskawicznie polubiłam. Teoretycznie może być to książka młodzieżowa, ale pozbawiona jest irytujących bohaterów, relacji hate-love czy naiwnego wątku miłosnego, który choć się pojawia, nie dominuje w fabule.

Jeśli chodzi o samą akcję, szczerze mówiąc jest ona dość spokojna, choć przeplata się w niej kilka dobrze skonstruowanych zwrotów i momentów, gdy dzieje się naprawdę dużo. Bogata jest w opisy, mniejsze wątki poboczne czy relacje między bohaterami. Jednak widać, że jest to dopiero wstęp do większej historii, a pierwszy tom miał tylko zarysować nam świat oraz fabułę. Na plus zasługuje natomiast styl, ponieważ mimo, że akcja jest stonowana, to samą książkę czyta się błyskawicznie szybko i przyjemnie. Dlatego sądzę, że to idealne “comfort read”, książka relaksująca, odprężająca, przy której nie będziemy się irytować z powodu naiwności bohaterów, a jednocześnie zbytnio nie musimy wytężać naszych szarych komóreczek. Natomiast coś co totalnie mnie zachwyciło: jedna z postaci pobocznych, Warden, dlatego, że to typowy “bad boy” -mroczny i intrygujący oraz splot twisty i zakończenie. Kocham być zaskakiwana, a tego co się wydarzyło tutaj, zdecydowanie się nie spodziewałam! Chciałabym więcej takich intryg!

Moc amuletu mogę polecić wszystkim tym, którzy uwielbiają młodzieżówki za ich lekki i przyjemny charakter, ale jednak szukają czegoś więcej, czegoś głębszego. Ogromnie jestem ciekawa co jeszcze wydarzy się w tej historii


Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Moc amuletu
Moc amuletu
Bianca Iosivoni, Laura Kneidl
7.2/10
Cykl: Midnight Chronicles, tom 1

Łowczyni istot paranormalnych Roxy ma przed sobą trudne zadanie – musi odesłać z powrotem do krainy umarłych 449 zmarłych dusz, które niechcący uwolniła z zaświatów, inaczej sama tam trafi. Na razi...

Komentarze
Moc amuletu
Moc amuletu
Bianca Iosivoni, Laura Kneidl
7.2/10
Cykl: Midnight Chronicles, tom 1
Łowczyni istot paranormalnych Roxy ma przed sobą trudne zadanie – musi odesłać z powrotem do krainy umarłych 449 zmarłych dusz, które niechcący uwolniła z zaświatów, inaczej sama tam trafi. Na razi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Midnight chronicles. Moc amuletu" to pierwszy tom sześcioczęściowego cyklu autorstwa dwóch popularnych pisarek romansów. W tej książce miłość nie stanowi jednak głównej osi fabularnej, a jest jedyni...

@booksbybookaholic @booksbybookaholic

Po Harrym Potterze i Darach Anioła nie mogłam długo znaleść książek, które tak by mnie oczarowały, aż do tej chwili. „Moc amuletu” zaintrygowała mnie od pierwszych stronic, a później przepadłam. Prz...

@Izzi.79 @Izzi.79

Pozostałe recenzje @fantastyka.na.luzie

Dom masek
Dom pełen tajemnic

a jesień nie ma nic lepszego niż… porządna opowieść o duchach. Taka, która nie tylko pobudzi wyobraźnie czytelnika, ale wprowadzi go w stan niepokoju, delikatnego lęku, ...

Recenzja książki Dom masek
Mroczne Sigile. Czego pragnie magia
Magia, dystopia... i zakazana miłość

Jak myślicie, jak wygląda prawdziwa magia? Wbrew wyobrażeniom magia nie jest ani dobra, ani uzdrawiająca, nie czyni wcale dobra. Prawdziwa magia jest wyniszczająca uzal...

Recenzja książki Mroczne Sigile. Czego pragnie magia

Nowe recenzje

Matki Konstancina
„Antymatki” Konstancina – brutalna prawda o poz...
@sylwiacegiela:

Bardzo trudno jest mi napisać te słowa, zważywszy na fakt, że autorka książki, którą właśnie miałam okazję przeczytać, ...

Recenzja książki Matki Konstancina
Izrael na wojnie
Sto lat nienawiści i przemocy
@ladymakbet33:

Sądzę, że fakt ten doskonale oddaje istotę tego, co obecnie dzieje się na Bliskim Wschodzie. Ostatnie wydarzenia wstrzą...

Recenzja książki Izrael na wojnie
Ostatni taniec
Spójrz, jak jaskółka tańczy.
@justyna1dom...:

Zakończenie, na które czekałam bardzo długo. Oczekiwania miałam ogromne, oczyma wyobraźni już widziałam wszystko, co mo...

Recenzja książki Ostatni taniec
© 2007 - 2024 nakanapie.pl