Królowa piękna z Jerozolimy recenzja

Świetna saga!

Autor: @paulinkusia1991 ·1 minuta
2022-10-29
Skomentuj
1 Polubienie
Luna o zielonych oczach jest najpiękniejszą kobietą w całej Jerozolimie. Jej córka Gabriela nie odziedziczyła po niej słynnej urody i wdzięku. Kobiety nie rozumieją się i nie potrafią znaleźć wspólnego języka, ale gdy dochodzi do tragedii, Gabriela odkrywa, że matka ma do zaoferowania znacznie więcej niż starannie pomalowane usta.
Aby zrozumieć tę trudną relację, dziewczyna odkrywa różne wątki historii swojej rodziny: od prababki Mercady, znanej uzdrowicielki, kobiety surowej, zimnej i bezwzględnej, przez zgorzkniałą babcię Rosę, która sprzątała domy Anglików i nigdy nie zaznała szczęścia, po kochającą zabawę, promienną Lunę. Gabriela musi zmierzyć się z przeszłością o wiele bardziej złożoną, niż mogła przypuszczać i teraźniejszością, która bywa okrutna.

"Królowa piękna z Jerozolimy" jest debiutancką powieścią autorki i jest uznawana za międzynarodowy bestseller, książka doczekała się nawet ekranizacji w postaci serialu na platformie #netflix, dlatego nie mogłam przejść obojętnie obok tej powieści! Stylistyka i język jakim posługuje się autorka sprawiają, że książkę czyta się z przyjemnością i kompletnie nie odczuwa się dużej ilości stron (560 str.). Fabuła książki została w ciekawy sposób nakreślona, dopracowana i równie dobrze poprowadzona, bohaterowie zostali wykreowani w bardzo naturalny sposób. Już od pierwszych stron zostałam wciągnięta do intrygującego i pełnego tajemnic świata kobiet z rodu Ermozów i z ogromnym zainteresowaniem śledziłam ich losy. Autorka skupiła się tutaj tak naprawdę na czterech bohaterkach: Rozie, Merkadzie, Lunie i Gabrieli. Ta ostatnia nie może porozumieć się ze swoją matką, z pomocą przychodzą ciotka i babka, trochę stopniowo ujawniają wydarzenia z przeszłości i losy ich rodziny, które w znaczący sposób wpłynęły na obecne życie głównych postaci i odcisnęły na nich swoje piętno. Historia zapisana na kartach tej powieści wywołuje naprawdę ogrom skrajnych emocji. To poruszająca, wartościowa i wielowymiarowa opowieść o skomplikowanych relacjach w szczególności tych na stopie mąż - żona, macierzyństwie, poświęceniu oraz tęsknocie.
W ciekawy sposób zostały zaprezentowane zwyczaje, obyczaje i tradycje Żydów oraz w barwny, niepowtarzalny klimat Jerozolimy. Myślę, że fani sag rodzinnych będą usatysfakcjonowani. Moja ocena 8/10.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Królowa piękna z Jerozolimy
Królowa piękna z Jerozolimy
Sarit Yishai-Levi
8.6/10

Międzynarodowy bestseller Olśniewająca saga rodzinna o matkach i córkach, sekretach skrywanych przez lata oraz klątwie ciążącej na czterech pokoleniach kobiet z rodu Ermozów Luna o zielonych oc...

Komentarze
Królowa piękna z Jerozolimy
Królowa piękna z Jerozolimy
Sarit Yishai-Levi
8.6/10
Międzynarodowy bestseller Olśniewająca saga rodzinna o matkach i córkach, sekretach skrywanych przez lata oraz klątwie ciążącej na czterech pokoleniach kobiet z rodu Ermozów Luna o zielonych oc...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Zastanawiam się, jak powinnam zacząć. W głowie mam pustkę, a przed oczami widzę całą rodzinę Ermozów. Patrzę na Merkadę - seniorkę rodu, której syn złamał serce, a mąż nigdy nie kochał tak, jak mężcz...

@KarolinaMilcarz @KarolinaMilcarz

Sarit Yishai-Levi "Królowa piękna z Jerozolimy", przełożyła Regina Gromadzka, Czy sięgacie najpierw po książkę, która stała sie podstawą do nakręcenia filmu? A może wolicie zobaczyć adaptację filmow...

@toptangram @toptangram

Pozostałe recenzje @paulinkusia1991

Szczęście pisane marzeniem
Dobra książka

To moje kolejne spotkanie z twórczością autorki. Pani Kasia jest pisarką po której powieści sięgam w ciemno i zawsze wyczekuje czegoś nowego spod jej pióra. Dlatego też ...

Recenzja książki Szczęście pisane marzeniem
Razem na święta
Świetna książka

To moje drugie spotkanie z twórczością autorki, poprzednio czytałam jej książkę "Razem a nawet osobno", która mi się podobała, dlatego z chęcią sięgnęłam po zimowo - świ...

Recenzja książki Razem na święta

Nowe recenzje

Klub Dzikiej Róży
Dzika róża
@patrycja.lu...:

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mie...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży
1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Tetbeszka
@patrycja.lu...:

"1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy" to debiut Aleksandry Maciejowskiej, w którym przenosimy się kilkadziesiąt lat wstecz...

Recenzja książki 1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Dzieci jednej pajęczycy
Pajęcza sieć
@patrycja.lu...:

"Dzieci jednej pajęczycy" przenoszą nas do świata Aglomeracji, gdzie cywilizacja próbuje utrzymać się na powierzchni za...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl