Srebrne skrzydła recenzja

Książka wciągająca od samego początku. Powieść napisana dwutorowo w czasie teraźniejszym i przeszłym, opisane jest dzieciństwo Faye, które jest bardzo mroczne, i dzięki temu możemy częściowo zrozumieć jej zachowania i motywy, którymi się kieruje. Autorka bardzo dobrze dopasowała zarówno bohaterów jak i wydarzenia, wszystko w książce ma sens, swoje miejsce w fabule oraz uzasadnienie. Tak jak w pierwszej części Faye stoczyła walkę o siebie i swoich najbliższych, tak w tej części również musi stanąć do walki nie tylko o bliskie jej osoby a także ocalić firmę przed upadkiem, dzięki której czuje się niezależna. Aby jej się to udało jest gotowa zaprzyjaźnić się ze swoim wrogiem. Autorka dzięki powieści ukazuje nam do czego zdolna jest kobieta, która broni swojego i dziecka życia, bardzo dobrze przez autorkę ukazana jest siła i determinacja kobiet, które nie cofną się przed niczym aby zemścić się na mężczyznach za wszystkie krzywdy. Faye to silna i zdeterminowana kobieta, która już w wieku trzynastu lat potrafiła postawić na swoim nie zważając na konsekwencje. Osiągnięcie zamierzonego celu jest dla niej najważniejsze, a przeszkody które pojawiają się na jej drodze nie stanowią dla niej problemu i po prostu trzeba je wyeliminować. W tej części autorka postawiła na sporą dawkę bardzo mrocznej psychologii wchodząc w głąb umysłów swoich bohaterów, obnażając przy tym wszystkie skrzętnie skrywane tajemnice. Mimo iż powieść jest thrillerem psychologicznym czyta się ją bardzo szybko, autorka prowadzi czytelnika przez całą książkę trzymając w napięciu. Z każdym rozdziałem coraz trudniej oderwać się od lektury. Pierwsza część “Złota klatka” bardzo mnie zaskoczyła i wciągnęła więc nie było innej możliwości podczas czytania kolejnej części, nie zawiodłam się. Autorka stwarza bohaterów bardzo realistycznie i nie da się ich nie lubić. Fabuła książki w pełni opowiada o sile kobiet, o tym że kobieta z pozoru wydaje się kruchą istotą a tak naprawdę potrafi dokonać bardzo okrutnej zemsty za wyrządzone krzywdy, poniżenia. W powieści znajdziemy wszystko co jest potrzebne w dobrym thrillerze, kłamstwa, wyrachowanie bohaterów, mroczne tajemnice. Sporo znajdziemy w powieści intryg i zaskakujących sytuacji, wszystko to razem tworzy bardzo dobrą lekturę. Autorka ukazuje nam również kobieca lojalność, Faye zjednała sobie osoby, które skrzywdziła i razem ratują firmę przed upadkiem. W tej części jest więcej tajemnic, które podczas odkrywania mogą przyprawić czytelnika o gęsią skórkę. Przedstawiona historia jest bardzo wciągająca , zaczynając czytać nie spodziewałam się, że skończę ją w jeden dzień. Fabuła bardzo dobrze przemyślana, świetnie wykreowani bohaterowie, dokładne i dopracowane opisy bez zbędnych zapełniaczy. Książka opowiada również o poczuciu wyższości z jaką spotykają się kobiety ze strony mężczyzn. W tej powieści na pewno nie wieje nudą. Zakończenie bardzo dobre, wskazuje nam iż losy Faye jeszcze się nie zakończyły, podejrzewam że przyjdzie jej stoczyć jeszcze jedną walkę o swoich najbliższych i to z własnym ojcem. Nie mogę się już doczekać kolejnej części.