To moje kolejne spotkanie z twórczością autorki, bardzo lubię historie, które wychodzą spod pióra Klaudii dlatego nie mogłam przejść obojętnie obok jej ostatniej powieści "Danger". W książce znajdziemy motyw różnicy wieku, nauczyciel - uczennica oraz zakazanego uczucia. Stylistyka i język jakim posługuje się autorka jest bardzo lekki, prosty i przyjemny w odbiorze co sprawia, że książkę czyta się niesamowicie szybko. Ja pochłonęłam ją w jedno popołudnie i chociaż czytałam tą historię już jakiś czas temu to nadal pamiętam wszystkie emocje towarzyszące mi podczas lektury. Z ogromnym zaangażowaniem śledziłam losy i relację bohaterów i nie byłam wstanie odłożyć książki póki nie przeczytałam ostatniego zdania. Fabuła została w interesujący sposób nakreślona, przemyślana i dobrze poprowadzona. Akcja powieści jest dość dynamiczna, co sprawia, że nie ma tutaj nawet chwili na nudę. Natomiast bohaterowie, zarówno pierwszo jak i drugoplanowi, zostali w bardzo ciekawy i autentyczny sposób wykreowani. To postaci, które mają swoje tajemnice, a także wady i zalety, borykają się z mniejszymi bądź większymi problemami, zdarza się im popełniać błędy czy postępować pod wpływem chwili, dlatego tak łatwo się z nimi utożsamić w niektórych przypadkach podzielając podobne troski i dylematy moralne. Historia została przedstawiona z perspektywy obojga postaci, co pozwoliło mi lepiej ich poznać, dowiedzieć się co czują, myślą, z czym się zmagają każdego dnia, stopniowo mogłam także dowiedzieć się jakie wydarzenia z przeszłości wpłynęły na ich obecne życie, a tym samym mogłam lepiej zrozumieć ich postępowanie oraz decyzję. Carmen od pierwszych chwil zaskarbiła sobie moją sympatię. Podobało mi się to, że autorka przedstawiła ją jako odpowiedzialną i dojrzałą jak na swój wiek młodą kobietę, która wykazuje się także sporą odwagą, jeśli chodzi o jej niebezpieczną pasję. Natomiast postać Dangera mocno mnie zaintrygowała, mężczyzna był dla mnie wielką zagadką, którą bardzo chciałam rozwikłać. Relacja bohaterów została w świetny sposób zaprezentowana. Od początku dało się wyczuć wyraźną chemię między Carmen i Dangerem, zarówno w sferze nielegalnych wyścigów jak i w szkole. Niemniej jednak wszystko toczy się tutaj swoim niespiesznym rytmem pozwalając Czytelnikowi skupić się na gestach, słowach i odczuciach towarzyszących głównym postaciom, co niesamowicie mi się podobało. Istotną rolę w życiu obojga bohaterów odgrywa przeszłość, która kładzie się cieniem na ich obecnym życiu doprowadzając do kilku niebezpiecznych sytuacji i wywołując zarówno w samych bohaterach jak i Czytelniku wiele skrajnych emocji i wrażeń. Pisarka w swojej powieści porusza wiele ważnych, życiowych i ponadczasowych tematów, które tak naprawdę mogą spotkać każdego z nas czy naszych bliskich. Mowa głównie sprawowaniu opieki nad chorym członkiem rodziny. Na uznanie zasługuje także zaprezentowania świata nielegalnych wyścigów motocyklowych, pisarka przedstawiła to w naprawdę absorbujący sposób. Pokazała jak wyglądają one od tak zwanej "kuchni". Czuć tutaj adrenalinę, ekscytację i rywalizację! Autorka w świetny sposób buduje napięcie i w najmniej oczekiwanym momencie serwuje plot twisty, które zdecydowanie przyspieszają bicie serca. Klaudia zakończyła tą historię w takim momencie, że to powinno być karalne! Nie mogę się już doczekać dalszych losów bohaterów. Polecam!