Danger. Na krawędzi uczuć recenzja

DANGER

Autor: @snieznooka ·2 minuty
2024-10-13
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Nie miałam jeszcze okazji, aby poznać twórczość Klaudii Bianek, ale zawsze chciałam poszerzyć swoje horyzonty. Ucieszył mnie fakt, że autorka napisała kolejną książkę i znajdzie się ona w moich rękach „Danger. Na krawędzi uczuć” ma w sobie to, co mnie zachęca, tajemnica, zapach palonej gumy, spalin, prędkość i przypadek, który łączy dwójkę ludzi, których nie powinno. Czasami wystarczy jedna chwila, aby poczuć iskrę, przyciąganie, któremu nie sposób będzie się przeciwstawić. Fascynacja, adrenalina, ciekawość i szybsze serca bicie. Czy bohaterowie będą mieli w sobie odwagę, aby zawalczyć o siebie nawzajem? Jeśli jesteście miłośnikami jednośladów z pewnością zrozumiecie pasję głównej bohaterki, na co czekacie? Czas czytać!
Główną bohaterką książki Klaudii Bianek pod tytułem „Danger. Na krawędzi uczuć” jest młodziutka, osiemnastoletnia Carmen, dziewczyna uwielbia motocykle i zawsze chciała mieć własny. W prezencie urodzinowym otrzymuje spełnienie swoich najskrytszych pragnień, własny motocykl. Otwiera jej to drzwi do brania udziału w nielegalnych wyścigach, jak to zazwyczaj bywa życie rozpoczyna się nocą. Wie o tym Danger, legendarny motocyklista, który jest niepokonany, podziwiany i szanowany. Ma niezwykłe umiejętności, talent, o którym wielu marzy. Nikt jednak nie zna jego personaliów, ani tego jak wygląda, ma powód, aby utrzymywać tak wiele w tajemnicy. Carmen wyrusza na tor, pragnie wygrać wyścig, czy jej się to powiedzie? Kto będzie jej przeciwnikiem? Nowicjuszka kontra legenda, co ciekawe prawie jej się udaje prześcignąć mistrza! Danger chce ponownie zmierzyć się z tajemnicza kobietą, widzi jej talent. Co będzie, kiedy się okaże, że przepiękna dziewczyna okaże się jego nową uczennicą? Zakazany owoc najlepiej smakuje, czy w takim przypadku Danger będzie potrafił się powstrzymać? Co jeśli emocje i uczucia przyćmią zdrowy rozsądek?
„Danger. Na krawędzi uczuć” to świetna historia, która na dłużej zagościła w mnie między mojej głowie, nie spodziewałam się tego! Romans wisi w powietrzu, uczucie głębokie, które nie miało racji bytu. Nauczyciel języka hiszpańskiego i uczennica, na torze Estrella i Danger. Czy dla takiej relacji warto jest zaryzykować? Niebezpieczeństwo towarzyszyło mi podczas lektury, byłam bardzo ciekawa, czy sekret, który zdecydowali się dzielić ich pochłonie. Czy warto tak wiele zaryzykować dla szczęścia? Klaudia Bianek potrafiła sprawić, że nie tylko głowni bohaterowie, ale także poboczni stali się dla mnie ważni, realni i nie chciałam, aby spotkało ich coś złego. „Danger. Na krawędzi uczuć” to jedna z tych książek, do których na pewno powrócę i ponownie spotkam się z bohaterami. Pióro autorki jest bardzo łatwe w odbiorze, przyjemne, nadające cudownego klimatu, bez problemu wczułam się w tą opowieść i zaangażowałam się w nią. Przygotujcie się na posmakowanie relacji pełnej pasji, namiętności i niebezpieczeństwa.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Danger. Na krawędzi uczuć
Danger. Na krawędzi uczuć
Klaudia Bianek
8.7/10

Co zrobisz, jeżeli rywal z toru okaże się twoim nauczycielem? Danger jest już legendą nielegalnych wyścigów motocyklowych. Prawdziwie żyje nocą, gdy jest podziwiany i niepokonany, skrywa jednak pe...

Komentarze
Danger. Na krawędzi uczuć
Danger. Na krawędzi uczuć
Klaudia Bianek
8.7/10
Co zrobisz, jeżeli rywal z toru okaże się twoim nauczycielem? Danger jest już legendą nielegalnych wyścigów motocyklowych. Prawdziwie żyje nocą, gdy jest podziwiany i niepokonany, skrywa jednak pe...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

To moje kolejne spotkanie z twórczością autorki, bardzo lubię historie, które wychodzą spod pióra Klaudii dlatego nie mogłam przejść obojętnie obok jej ostatniej powieści "Danger". W książce znajdzie...

@paulinkusia1991 @paulinkusia1991

Carmen mimo swojego młodego wieku przeszła wiele.Pod maską nieustępliwej osoby skrywa się zraniona i mocno doświadczona życiem dziewczyna.Jej wielką miłością i pasją są motory,marzy o własnej maszyni...

@zaczytana_kociara87 @zaczytana_kociara87

Pozostałe recenzje @snieznooka

Przeklęte Dzieci Inayari
Przeklęte dzieci Inayari

„Przeklęte dzieci Inayari” to debiutancka książka autorstwa Agnieszki Kulbat, która rozpoczęła cykl Mojra, rozbudzając tym samym moją ciekawość. Wiem, że sięgam po książ...

Recenzja książki Przeklęte Dzieci Inayari
Spektrum. Geminidy
Geminidy

W niewielu przypadkach okazuje się, ze drugi tom cyklu dorównuje, a nawet przewyższa pierwowzór! Kiedy przeczytałam „Spektrum Leonidy” nie mogłam nie sięgnąć po ich drug...

Recenzja książki Spektrum. Geminidy

Nowe recenzje

Kyle
Nowy świat i stare problemy
@Oliwia_Anto...:

@ObrazekKyle - T.M. Piro Egzemplarz otrzymałam za pośrednictwem klubu recenzenta z serwisu nakanapie.pl Już od jaki...

Recenzja książki Kyle
Babel. Pocałunek śmierci
Warszawska "Babel"
@mag-tur:

W tym roku obchodzimy stulecie powstania kobiecej policji. Przedstawienie tego tematu podjęła się Monika Raspen, której...

Recenzja książki Babel. Pocałunek śmierci
Był sobie pies
Świat z psiej perspektywy
@jedz.czytaj...:

W książce "Był sobie pies" autor przedstawia nam nietypowe rozwiązanie stylistyczne. Poznajemy świat oczami psa, jego p...

Recenzja książki Był sobie pies
© 2007 - 2025 nakanapie.pl