Czemu zapłakałeś recenzja

Świetna książka

Autor: @poczytajzemna ·2 minuty
około 3 godziny temu
1 komentarz
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

"Czemu zapłakałeś" Macieja Klimowicza to fascynująca powieść, która wciągnęła mnie od pierwszych stron. Autor z mistrzowską precyzją splata trzy pozornie niezwiązane ze sobą historie, tworząc intrygującą mozaikę zdarzeń rozciągających się na przestrzeni kilku dekad.

To rasowy kryminał, który wciągnął mnie od pierwszych stron swoją bezkompromisową narracją i surowym stylem. Autor nie owija w bawełnę, serwując czytelnikowi twardą, realistyczną opowieść pełną brutalnych scen i dosadnego języka.

Pierwsza opowieść przenosi nas do lat 80., gdzie poznajemy Konstancję Lottę Zarembską, pracującą jako babcia klozetowa w hotelu Cristal. Jej przypadkowe zamknięcie w schowku na szczotki prowadzi do usłyszenia rozmowy, która na zawsze odmieni jej życie. Klimowicz doskonale oddaje klimat tamtych lat, a postać Konstancji emanuje autentycznością i głębią. Z rozmów z samym autorem, mogę Wam zdradzić, że ta kobieta żyła na prawdę.

Druga historia rozgrywa się we wrześniu 1997 roku. Mała Alicja Walicka nie wraca ze szkoły, a jej matka, nie mogąc znieść rozpaczy, popełnia samobójstwo w parku. Ten wątek porusza do głębi, ukazując kruchość ludzkiej psychiki i dramat rodzinny, który może dotknąć każdego z nas.

Trzecia część to rok 2023 w miasteczku Łasin. Starsza kobieta na wózku inwalidzkim zgłasza zaginięcie swojej wnuczki. Napięcie rośnie z każdą stroną, a autor umiejętnie buduje atmosferę niepokoju i tajemnicy.

Centralną postacią łączącą te wątki jest Jacek Walicki, zdeterminowany, by odkryć prawdę o wydarzeniach sprzed lat. Jego determinacja i inteligencja sprawiają, że czytelnik kibicuje mu na każdym kroku, pragnąc razem z nim rozwikłać zagadkę.

Podczas lektury odczuwałam ciągłe napięcie i ciekawość, co wydarzy się dalej. Klimowicz zgrabnie prowadzi narrację, dawkując informacje w taki sposób, że trudno oderwać się od książki. Emocje bohaterów są przedstawione w sposób realistyczny, co sprawia, że łatwo się z nimi utożsamić i przeżywać ich rozterki.

Autor nie przebiera w środkach, przedstawiając brutalne sceny z niezwykłą szczegółowością, co potęguje realizm i sprawia, że krew mrozi się w żyłach. To książka dla czytelników o mocnych nerwach, którzy cenią sobie surowe, nieupiększone historie.

"Czemu zapłakałeś" to pozycja idealna dla miłośników kryminałów i thrillerów psychologicznych. Jeśli cenisz sobie skomplikowane intrygi, głębokie portrety psychologiczne postaci oraz niespodziewane zwroty akcji, ta książka z pewnością przypadnie Ci do gustu. To nie tylko opowieść o zbrodni, ale także o ludzkich emocjach, tajemnicach i poszukiwaniu prawdy, które mogą odmienić życie na zawsze. Uważam, że to jest bardzo udany debiut, który warto poznać. Mam nosa, że autor ten w przyszłości będzie bardziej znany i rozpoznawalny. Cieszę się, że taką wisienkę znalazłam i czekam na następną jego książkę.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Czemu zapłakałeś
Czemu zapłakałeś
Maciej Klimowicz
8.3/10

A jeśli istnieje zbrodnia bez kary...? Grudzień, pierwsza połowa lat osiemdziesiątych. Konstancja Lotta Zarembska, pracująca jako babcia klozetowa, przypadkowo zamyka się w schowku na szczotki w hot...

Komentarze
@poczytajzemna
@poczytajzemna · około 3 godziny temu

"Czemu zapłakałeś" Macieja Klimowicza to fascynująca powieść, która wciągnęła mnie od pierwszych stron. Autor z mistrzowską precyzją splata trzy pozornie niezwiązane ze sobą historie, tworząc intrygującą mozaikę zdarzeń rozciągających się na przestrzeni kilku dekad.

To rasowy kryminał, który wciągnął mnie od pierwszych stron swoją bezkompromisową narracją i surowym stylem. Autor nie owija w bawełnę, serwując czytelnikowi twardą, realistyczną opowieść pełną brutalnych scen i dosadnego języka.

Pierwsza opowieść przenosi nas do lat 80., gdzie poznajemy Konstancję Lottę Zarembską, pracującą jako babcia klozetowa w hotelu Cristal. Jej przypadkowe zamknięcie w schowku na szczotki prowadzi do usłyszenia rozmowy, która na zawsze odmieni jej życie. Klimowicz doskonale oddaje klimat tamtych lat, a postać Konstancji emanuje autentycznością i głębią. Z rozmów z samym autorem, mogę Wam zdradzić, że ta kobieta żyła na prawdę.

Druga historia rozgrywa się we wrześniu 1997 roku. Mała Alicja Walicka nie wraca ze szkoły, a jej matka, nie mogąc znieść rozpaczy, popełnia samobójstwo w parku. Ten wątek porusza do głębi, ukazując kruchość ludzkiej psychiki i dramat rodzinny, który może dotknąć każdego z nas.

Trzecia część to rok 2023 w miasteczku Łasin. Starsza kobieta na wózku inwalidzkim zgłasza zaginięcie swojej wnuczki. Napięcie rośnie z każdą stroną, a autor umiejętnie buduje atmosferę niepokoju i tajemnicy.

Centralną postacią łączącą te wątki jest Jacek Walicki, zdeterminowany, by odkryć prawdę o wydarzeniach sprzed lat. Jego determinacja i inteligencja sprawiają, że czytelnik kibicuje mu na każdym kroku, pragnąc razem z nim rozwikłać zagadkę.

Podczas lektury odczuwałam ciągłe napięcie i ciekawość, co wydarzy się dalej. Klimowicz zgrabnie prowadzi narrację, dawkując informacje w taki sposób, że trudno oderwać się od książki. Emocje bohaterów są przedstawione w sposób realistyczny, co sprawia, że łatwo się z nimi utożsamić i przeżywać ich rozterki.

Autor nie przebiera w środkach, przedstawiając brutalne sceny z niezwykłą szczegółowością, co potęguje realizm i sprawia, że krew mrozi się w żyłach. To książka dla czytelników o mocnych nerwach, którzy cenią sobie surowe, nieupiększone historie.

"Czemu zapłakałeś" to pozycja idealna dla miłośników kryminałów i thrillerów psychologicznych. Jeśli cenisz sobie skomplikowane intrygi, głębokie portrety psychologiczne postaci oraz niespodziewane zwroty akcji, ta książka z pewnością przypadnie Ci do gustu. To nie tylko opowieść o zbrodni, ale także o ludzkich emocjach, tajemnicach i poszukiwaniu prawdy, które mogą odmienić życie na zawsze. Uważam, że to jest bardzo udany debiut, który warto poznać. Mam nosa, że autor ten w przyszłości będzie bardziej znany i rozpoznawalny. Cieszę się, że taką wisienkę znalazłam i czekam na następną jego książkę.
Czemu zapłakałeś
Czemu zapłakałeś
Maciej Klimowicz
8.3/10
A jeśli istnieje zbrodnia bez kary...? Grudzień, pierwsza połowa lat osiemdziesiątych. Konstancja Lotta Zarembska, pracująca jako babcia klozetowa, przypadkowo zamyka się w schowku na szczotki w hot...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Jestem diabłem wcielonym? Czy też człowiekiem zagubionym? Do zła przez innych przymuszonym." Neort Cziwo Lotta samotna kobieta, która swą szczerością i mówieniem co tylko ślina przyniesie na język ...

@g.sekala @g.sekala

Kryminał Macieja Klimowicza totalnie wbił mnie w fotel. Nie mogłam od niego oderwać się ani przez chwilę. Doskonały pod każdym względem i na dodatek mroczny oraz przerażający. Autor porusza w książce...

KA
@kamilawalota

Pozostałe recenzje @poczytajzemna

Sowieckie tajemnice II wojny światowej
Świetna książka historyczna

Krzysztof Drozdowski to autor, którego książki od dawna cenię za rzetelność, przystępny styl oraz zdolność odkrywania mało znanych faktów historycznych. Jego sposób pisa...

Recenzja książki Sowieckie tajemnice II wojny światowej
Brudna forsa
Świetny kryminał

Ryszard Ćwirlej, uznany autor powieści kryminalnych, po raz szósty w tym cyklu z Anetą Nowak, przenosi czytelników do świata policyjnych dochodzeń, korupcji i gangstersk...

Recenzja książki Brudna forsa

Nowe recenzje

Jeremiah. Tom 29. Mały kotek nie żyje
Przygoda, akcja, czarny humor i poruszające emo...
@Uleczka448:

I oto nadszedł czas na kolejne spotkanie z Jeremiahem i Kurdym - bohaterami post apokaliptycznej, komiksowej serii „Jer...

Recenzja książki Jeremiah. Tom 29. Mały kotek nie żyje
Kątnik
𝗚𝗿𝗮 𝘇 𝗽𝗮𝗷ą𝗸𝗶𝗲𝗺
@gala26:

Marek Stelar zaskarbił sobie moją sympatię cyklami o 𝑁𝑎𝑑𝑘𝑜𝑚𝑖𝑠𝑎𝑟𝑧𝑢 𝑅ę𝑑𝑧𝑖 i 𝐴𝑠𝑝𝑖𝑟𝑎𝑛𝑐𝑖𝑒 𝑃𝑟𝑧𝑒𝑤𝑜𝑟𝑠𝑘𝑖𝑚. Jego nazwisko na okła...

Recenzja książki Kątnik
Akademia zbrodni. Jak zamordować swojego szefa
Akademia zbrodni
@Spizarnia_k...:

„Mam nadzieję, że w trakcie tej edukacji lepiej zrozumiesz i docenisz niezwykłą kruchość wszelkiego życia… I że nauczys...

Recenzja książki Akademia zbrodni. Jak zamordować swojego szefa
© 2007 - 2025 nakanapie.pl