STUDNIA BEZ DNIA recenzja

Studnia bez dnia

Autor: @Zirtael ·1 minuta
2012-08-08
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Kolejna książka polskiego autorstwa, po którą udało mi się sięgnąć to „Studnia bez dnia”. Sporo słyszałam o autorce tej pozycji – Katarzynie Enerlich – jak i o jej twórczości. Przekonana pozytywnymi komentarzami na temat książki postanowiłam, że właśnie od niej zacznę moją przygodę z pisarstwem tej znanej Polki.

Pochodząca z Mrągowa Katarzyna Enerlich jest autorką wielu powieści współczesnych. W swojej twórczości nie ogranicza się jednak tylko do prozy, bowiem jest także współautorką trzech tomów poezji. Już jako małe dziecko postanowiła, że zostanie dziennikarką. Ku temu marzeniu zmierzała z godnym podziwu zapałem. W wieku 12 lat zadebiutowała artykułem o swojej rodzinnej miejscowości. Obecnie jest twórczynią niezależną i należy do Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich.

„Studnia bez dnia” jest opowieścią po brzegi wypełnioną magią. Już sam tytuł przyciąga wzrok i zmusza do zastanowienia. Dlaczego „Studnia bez DNIA”? Może to zwykła literówka? Jednak, jak to często bywa w życiu, okazuje się, że wszystko ma swój cel, swoje znaczenie. Historia przedstawiona w książce zawiera w sobie ciekawy wątek kryminalny i szczyptę prawdziwych wydarzeń.

Wszystko zaczyna się, gdy główna bohaterka – Marcelina – dowiaduje się o zdradzie męża. Tego samego dnia, w drodze powrotnej do domu, ginie on w wypadku samochodowym. Marcelina jednego dnia straciła i partnera i miłość, załamana postanawia poznać kochankę męża - kobietę, która podobnie jak ona darzyła go uczuciem. Niezwykły splot okoliczności sprawia, że główna bohaterka podejmuję pracę u Tadeusza, toruńskiego rzeźbiarza. Wydaje się, że wszystko zmierza po właściwej drodze. Życie ponownie zaczyna nabierać kolorów. Kapryśny los kocha jednak płatać figle. Marcelina odkrywa mroczną i zarazem tragiczną tajemnicę sprzed kilku stuleci. Dokąd zaprowadzi ją prywatne śledztwo? Czy zdoła uniknąć niebezpieczeństw?

Książkę czyta się jednym tchem, czasami mając wrażenie zagubienia między fikcją a prawdą. Pozycja ta jest idealną lekturą na deszczowe popołudnie. Gdy już się od niej oderwiemy, kończąc ostatnie zdanie, nastanie nowy dzień. :) Bardzo dużym plusem jest także płynny i przyjemny styl autorki. Z wielką przyjemnością sięgnę po kolejne powieści Katarzyny Enerlich.

Serdecznie polecam!
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
STUDNIA BEZ DNIA
STUDNIA BEZ DNIA
Katarzyna Enerlich
8.3/10

Nota wydawcy Jaką tajemnicę skrywa trzynastowieczna studnia w rzeźbiarskiej pracowni w Toruniu? Co łączy powtórny pochówek Mikołaja Kopernika z zadziwiającym odkryciem Marceliny? Czy wszyscy jesteśmy ...

Komentarze
STUDNIA BEZ DNIA
STUDNIA BEZ DNIA
Katarzyna Enerlich
8.3/10
Nota wydawcy Jaką tajemnicę skrywa trzynastowieczna studnia w rzeźbiarskiej pracowni w Toruniu? Co łączy powtórny pochówek Mikołaja Kopernika z zadziwiającym odkryciem Marceliny? Czy wszyscy jesteśmy ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Z Katarzyną Enerlich spotkałam się za sprawą serii "Prowincja" spory czas temu. Już wtedy polubiłam jej styl za oryginalność, niezwykłą umiejętność opisywania rzeczy nudnych w niezwykle ciekawy sposó...

@Sosenka @Sosenka

Dzień, w którym Marcelina podsłuchała schadzkę męża z kochanką, miał całkowicie odmienić jej życie. Odmienił, ale nie tak, jak byśmy się tego spodziewali. Nie było kłótni, wyrzutów, rozstania ani słod...

@aggi406 @aggi406

Pozostałe recenzje @Zirtael

Jeśli chcesz chodzić po wodzie, musisz wyjść z łodzi
Jeśli chcesz...

„Jeśli chcesz chodzić po wodzie, musisz być gotowy najpierw zamoczyć stopy. Wtedy odkryjesz, że warto ryzykować.”* Świąteczny nastrój opanował już cały świat. W takich ch...

Recenzja książki Jeśli chcesz chodzić po wodzie, musisz wyjść z łodzi
Ballada. Taniec mrocznych elfów
Ballada

Za oknem coraz więcej śniegu, a mnie coraz mniej chce się wychodzić z domu. Taka pogoda bardzo sprzyja czytaniu. Ciekawe czy ktoś kiedyś przeprowadził badania na temat wz...

Recenzja książki Ballada. Taniec mrocznych elfów

Nowe recenzje

Duch na rozstaju dróg
Uwierzysz w ducha? Może musisz uwierzyć?
@spirit:

Pomimo tego, że święta już za parę dni to coraz więcej osób stwierdza zgodnie i nieco ze smutkiem, że tych świąt po pro...

Recenzja książki Duch na rozstaju dróg
Masło
:)
@book_matula:

Historia, którą poznacie, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, co skusiło mnie do lektury. Przyznam, że pierwsza my...

Recenzja książki Masło
Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl