Towarzyszka mafii recenzja

Średnia ta mafia

Autor: @Blueberry_cake13 ·1 minuta
2021-01-17
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Po tym jak narzeczony Ellie postanawia zostawić ją przed ołtarzem, dziewczyna się załamuje i nie wie co robić ze swoim życiem. Dostaje jednak propozycję pracy swoich marzeń: zajęcie się starszą kobietą w Madrycie. Nie zdaje sobie jednak sprawy, że propozycja ma całkiem inne znaczenie i będzie ona związana z jej pracodawcą Diego.

Kiedy pierwszy raz przeczytałam fabułę „Towarzyszki mafii” byłam bardzo zaciekawiona, bo sam pomysł był dla mnie troszkę inny niż typowe mafijne romanse. Długa podróż pociągiem okazała się więc idealnym czasem, kiedy mogłam w końcu wziąć się za tę historię. I pierwsze co mogę powiedzieć po zakończeniu czytania to fakt, że cała ta opowieść jest dziwna i bardzo często się kupy nie trzyma. I fakt, że bohaterowie zakochują się w sobie i planują razem życie w ułamku sekundy, jest tutaj najmniejszym mankamentem. Ellie pcha się do Diego mimo wielu kłamstw i niebezpiecznych wydarzeń . A sama chemia pomiędzy nimi była da mnie mocno niewidoczna. Kolejna sprawa to nielegalny biznes bohatera. Przykro mi, ale nie wierzę, aby koleś, który nic nie wiedział o tej sferze, po 5 latach stał się baronem narkotykowym. No chyba, że to ja jestem taka naiwna. Pomiędzy główniejszymi wątkami wyskakiwały również mniejsze, które momentami dla mnie nijak się miały do całości i mało wnosiły do całości. Nie mówiąc już o tym, że większość wątków był zbyt schematyczny, jak na tak ciekawie zapowiadającą się fabułę.

Największym plusem dla mnie okazała się dynamika w akcji. Wszystko dzieje się dość szybko, przez co nie skupiamy się tylko na jednym wątku przez połowę książki. Całość napisana została w dość prostym stylu, co z drętwymi dialogami tworzy dziwną i mimo wszystko lekko nużącą. I gdyby nie moja nuda w pociągu, prawdopodobnie szybko bym straciła zainteresowanie tą powieścią. Postacie natomiast zostały wykreowane również dość średnio. Diego więcej przeklina, niż sprawia postrach, natomiast Ellie to straszna historyczka. Nie znalazłam tam również postaci drugoplanowych, które mogłam polubić.

Chyba oczekiwałam czegoś lepszego. Po skończeniu natomiast czułam jedynie zmarnowany potencjał. Dlatego też oceniam ją na 3/10 i raczej nie sięgnę po kolejne części.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-01-14
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Towarzyszka mafii
Towarzyszka mafii
Inga Juszczak
7.6/10
Cykl: Mroczna strona miłości, tom 1

Świat dwudziestopięcioletniej Ellie Walker wali się jak domek z kart, kiedy narzeczony oznajmia jej w dniu ślubu, że kocha inną. Większego wylanego na głowę kubła zimnej wody nie potrafiłaby sobie wy...

Komentarze
Towarzyszka mafii
Towarzyszka mafii
Inga Juszczak
7.6/10
Cykl: Mroczna strona miłości, tom 1
Świat dwudziestopięcioletniej Ellie Walker wali się jak domek z kart, kiedy narzeczony oznajmia jej w dniu ślubu, że kocha inną. Większego wylanego na głowę kubła zimnej wody nie potrafiłaby sobie wy...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Pierwszy tom "Towarzyszka mafii" opowiada o Ellie, która zostaję porzucona na ślubnym kobiercu. Tak na marginesie, facet który to zrobił, jest skończonym kretynem. Na miejscu dziewczyny nakopałabym m...

@ksiazkowywirek @ksiazkowywirek

„[...]Ellie Walker, szef-dupek zaprasza do gabinetu[...]” Ta książka rozłożyła mnie na łopatki. Do tej pory nie mogę się uspokoić. Mam tyle emocji w sobie, że nie sposób ich rozładować. Normalnie...

@kasia.rosiek88 @kasia.rosiek88

Pozostałe recenzje @Blueberry_cake13

Siostry
Siostry

Kontynuacja dylogii “Makowa spódnica”. Jest rok 1661. Po okolicznych wsiach Rzeszy Niemieckiej przetacza się fala procesów czarownic, gdzie podejrzane są przede wszystki...

Recenzja książki Siostry
Narzeczona z powstania
Narzeczona z Powstania

Maria mieszka wraz z rodzicami w Warszawie. To tam spotyka swoją pierwszą miłość oraz uczy się do wymarzonego zawodu, dziewiarstwa. Wszystko jednak się zmienia, kiedy wy...

Recenzja książki Narzeczona z powstania

Nowe recenzje

Pierwszy krok w chmurach
Marek Hłasko - kaskader literatury
@Strusiowata:

Pretekstem do ponownego sięgnięcia po prozę Marka Hłaski był udział w wyzwaniu czytelniczym: 20 książek na rok 2024. Je...

Recenzja książki Pierwszy krok w chmurach
Miłość pod choinką
Czy niebezpieczny wypadek może przynieść coś do...
@anettaros.74:

Pachnąca świerkowym aromatem, przepełniona rodzinną atmosferą i zasypana śniegową pierzynką. Jednak pod płaszczykiem św...

Recenzja książki Miłość pod choinką
Pieśń królowej lodu
Syreni śpiew
@podrugiejst...:

Lubicie skandynawski klimat? A jak do tego dodamy siedemnastowieczne księstwo w Dani i retelling królowej śniegu? Jeśl...

Recenzja książki Pieśń królowej lodu
© 2007 - 2024 nakanapie.pl