Spowiedź grzesznika recenzja

Spowiedź? Nie do końca...

Autor: @ewelina.czyta ·2 minuty
2024-03-12
Skomentuj
9 Polubień
Uwaga dziś pora na gorący debiut. Jeśli szukacie książki, która pobudzi zmysły, rozpali wyobraźnię i sprawi, że przepadniecie w lekturze na cały dzień to "Spowiedź grzesznika" będzie dobrym wyborem, zaznaczę tylko, że nie nie spodziewajcie się tu grzecznych chłopców i ułożonych dziewczynek.
"Spowiedź grzesznika" to historia, która wymaga od czytelnika podejścia do siebie z otwartą głową (miał być księdzem...) i sporą dawką luzu (nie oceniajcie zbyt pochopnie...), jeśli tak to sobie zorganizujecie, to strony popłyną niezauważenie, niosąc w sobie sporą dawkę relaksu, a sama fabuła sprawi, że spojrzycie na płeć przeciwną pod zupełnie innym kątem.
Zaskoczeniem może być zakończenie, które przyznaję, wprawiło mnie w lekkie oszołomienie.
Narratorem jest mężczyzna, który "dzięki" kobiecie porzuca plany kapłańskie, wychodzi z chorobliwej nieśmiałości... i staje się bezwzględnym łamaczem niewieścich serc, traktując je jako jednorazowe przygody...
Nie będę opisywać ponownie fabuły, bo tak naprawdę opis wydawcy już wszystko mówi, a nie chciałabym odebrać Wam przyjemności z poznania tej historii. Jedyne co zdradzę, to to, że dowiadujemy się o planach kapłańskich Adama w pierwszym i jedynym na ten temat zdaniu. Trochę szkoda, że wątek nie został pociągnięty dalej. Chętnie poczytałabym o moralnych dylematach bohatera, które daję sobie głowę uciąć, każdemu towarzyszą w chwili podejmowania tak życiowych decyzji.

Książkę czyta się bardzo szybko, a to za sprawą dość dużej czcionki jak i tego, że część fabuły "przeznaczona" jest na wiadomości sms, które wymieniają między sobą bohaterowie- są one zaakcentowane zupełnie inaczej. Dodatkowym plusem są rozdziały, które porządkują treść i dają wrażenie ładu. Akcja nie goni na złamanie karku, płynie swoim rytmem, ale ma to swój urok. Wciąga również fabuła, która może niejednokrotnie zaskoczyć, wstrząsnąć, a nawet sprawić, że czytelnik uśmiechnie się z nutką rozbawienia...
Całość jest logicznie poprowadzona, a wszystkie rozpoczęte wątki ładnie się łączą na końcu.
Napisana ładnym językiem, co ważne nie jest wulgarna (przyznaję, trochę się tego obawiałam) a sceny erotyczne (których jest naprawdę sporo) są wyważone, napisane z wyczuciem, ale obrazowo wpływające na wyobraźnię.
Bohaterowie są wielowymiarowi, wzbudzający całą gamę uczuć i emocji od irytacji po współczucie, a nawet zupełne niezrozumienie ich zachowań. Każdy tu jest ważny, każdy wnosi coś do tej historii, a wszyscy razem tworzą barwne tło dla różnorodności uczuć, poznawania siebie, swoich pragnień jak i odkrywania prawdy o sobie, bo w sumie cała fabuła dąży do konkluzji, że każdy (nawet największy macho) chce kochać i być kochanym...
Dobrze się bawiłam przy tej książce.

Bardzo się cieszę, że dzięki wydawnictwu Magia Słów mogłam poznać kolejnego debiutującego autora. Mam nadzieję, że spod pióra Thomasa M. wyjdzie jeszcze niejedna wciągająca i elektryzująca historia.

Czy polecam?
Tak. "Spowiedź grzesznika" to lekka historia, przy której można odpocząć przez jeden wieczór.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-02-19
× 9 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Spowiedź grzesznika
Spowiedź grzesznika
Thomas M
6.3/10

Adam miał być księdzem, ale w jego życiu pojawiła się ONA. Kobieta, która pokazała mu, jak smakuje zakazany owoc. Jedna przypadkowa i niewinna znajomość sprawiła, że z nieśmiałego chłopca, na...

Komentarze
Spowiedź grzesznika
Spowiedź grzesznika
Thomas M
6.3/10
Adam miał być księdzem, ale w jego życiu pojawiła się ONA. Kobieta, która pokazała mu, jak smakuje zakazany owoc. Jedna przypadkowa i niewinna znajomość sprawiła, że z nieśmiałego chłopca, na...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

💜Recenzja💜 Premiera 14.02.2024 r. „Spowiedź grzesznika” – Thomas M. Współpraca reklamowa z @wydawnictwomagiaslow Cóż by tutaj o niej na sam początek powiedzieć. To nie jest typowa książka, bo pis...

@paulinagraszka5 @paulinagraszka5

Ja wiem, że czytając książki dla dorosłych można spodziewać się tam scen intymnych. Tutaj po zaledwie wstępie od razu na nie napotykamy. Mężczyzna z książki kiedyś był bardzo nieśmiały. Później zmien...

@przyrodazksiazka @przyrodazksiazka

Pozostałe recenzje @ewelina.czyta

Gorąca trzydziestka. Za mundurem...
Za mundurem...

**PATRONAT MEDIALNY/ RECENZJA PATRONACKA** Dzień dobry serdeczne. Dziś chciałabym napisać kilka słów o wyjątkowej antologii, której mam olbrzymi zaszczyt patronować. Uwi...

Recenzja książki Gorąca trzydziestka. Za mundurem...
Sekrety domu. Bille. Tom 2
Jakie tajemnice skrywają się za drzwiami domu Bille?

Kilka dni temu pisałam o tomie pierwszym, po którym z wielką niecierpliwością czekałam kiedy będę mogła poznać zakończenie tej niezwykle smutnej, aczkolwiek niosącej w s...

Recenzja książki Sekrety domu. Bille. Tom 2

Nowe recenzje

Książe
"Książe"
@tatiaszaale...:

“Boy taki, Boy owaki — inwektywy płyną istnym strumieniem; po imieniu i nazwisku jakoś by nie wypadało komuś tak w...

Recenzja książki Książe
Życie na Ziemi
Piękna opowieść o życiu
@Carmel-by-t...:

Człowiek uwielbia opowieści. Nikt tak pasjonująco o przyrodzie nie opowiada jak David Attenborough. Nie tylko Jego film...

Recenzja książki Życie na Ziemi
Nadchodzi nic
Prawda w świecie iluzji
@AgaCeee:

Główny bohater książki "Nadchodzi nic", Nebro, budzi się w luksusowym pociągu, nie pamiętając, kim jest ani dokąd zmier...

Recenzja książki Nadchodzi nic
© 2007 - 2024 nakanapie.pl