Spowiedź Abysalu recenzja

Spowiedź Abysalu

Autor: @gdzie_ja_tam_ksiazka ·1 minuta
2022-07-16
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Kiedyś mówiłem mamie, że chcę zostać królem albo rycerzem, że chcę zmienić świat na lepsze. Dążyć do jakiegoś celu, pomagać innym. Że chcę inspirować innych, żeby szli za mną, mówić im: "Chodźcie, tam jest lepszy świat". Oczywiście nie użyłem tych słów, byłem jeszcze dzieckiem. Teraz witam w prawdziwym świecie, w którym mydlane bańki dziecięcych marzeń pękają na ostrych kolcach rzeczywistości."
Dajecie drugą szansę autorowi, który debiutując nie zawładnął Waszego serca?
"Spowiedź Abysalu" według mnie jest dość specyficzna. Mamy elementy fantasy, jak na przykład elfy, nazwy, które dla czytelnika nie lubującego się tym gatunku mogą być "dziwne". Autor też nie pieścił się przy opisach tortur, które główny bohater, Gort, stosował wobec swoich ofiar. Dostawał zlecenie i musiał je wykonać. Taki zawód kata.
I faktycznie jest dość ostro. Krew się leje, skóra rozcina, pęka, ogólne okaleczanie ciała. Nie zrobiło to na mnie większego wrażenia, ponieważ po przeczytaniu wielu mocniejszych kryminałów i thrillerów cóż, człowiek jest odporniejszy.
Gort dobrze czuje się w tym co robi. Nie je mięsa, pije dużo alkoholu, używek też nie odmawia, a na kaca ma idealne rozwiązanie. Na pracę nie narzeka. Jednak w grę wchodzi spisek, który może zaważyć na losach królestwa. Gort dzięki torturom ma za zadanie wyciągnąć potrzebne informacje. Co ciekawe, w międzyczasie w jego życiu pojawia się piękna elfka, Riada, która zawróciła mu w głowie.
Przy wydarzeniach, które mają miejsce na kartach "Spowiedzi Abysalu", nie zabraknie filozoficznych wątków, które niejednokrotnie zwrócą uwagę na tematy ważne, z pozoru proste. Przyznaję, że kompletnie się tego nie spodziewałam.
Mam mieszane uczucia co do książki. Nie trafiła w mój gust. Styl autora, ilość wulgaryzmów, chaos w rozmyślaniach Gorta, które poznajemy z narracji pierwszoosobowej, i jego styl życia po prostu mi nie siadło, tak najprościej pisząc. Nie uważam, że jest to zła lektura, ponieważ na pewno trafi do fanów tego typu literatury. Nie mam zamiaru nikogo zniechęcać, ale wiem, że akurat to książka nie dla mnie. Zabrakło mi tu emocji, których potrzebuje w czytanych przeze mnie historiach. Może ja ich tu nie wyczułam, tak jak powinnam. Jeśli ktoś planuje przeczytać, to gorąco zachęcam, by przeczytał i sam wyrobił sobie opinię o książce.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Spowiedź Abysalu
Spowiedź Abysalu
"feranos"
7.2/10

Gort jest katem w świecie magii, mieczy i używek. Przesłuchuje, zdobywa informacje, wysyła ludzi na śmierć. Lojalnie służy krajowi, wykonując pracę z bezwzględną starannością. Ma do tego dar. I nieza...

Komentarze
Spowiedź Abysalu
Spowiedź Abysalu
"feranos"
7.2/10
Gort jest katem w świecie magii, mieczy i używek. Przesłuchuje, zdobywa informacje, wysyła ludzi na śmierć. Lojalnie służy krajowi, wykonując pracę z bezwzględną starannością. Ma do tego dar. I nieza...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Między mną a debiutancką „Spowiedzią Abysalu” zaiskrzyło właściwie od razu, a dokładniej od drugiej strony i zdania: „Poza tym nie wystarczy uratować kota. Trzeba go jeszcze pomścić”. „Swój człowiek”...

@alicya.projekt @alicya.projekt

Zwykło się mówić „nie oceniaj książki po okładce”. Jednak często barwna i oryginalna okładka, potrafi nas przekonać do zakupu danej lektury. Kluczowe jest jednak to, co możemy znaleźć w środku, bo o ...

@SFsince2018 @SFsince2018

Pozostałe recenzje @gdzie_ja_tam_ksi...

Przeklęci
Przeklęci

Jak dobrze było wrócić do serii ECHO! Odkąd przeczytałam "Utraconych" cieszę się na każdy kolejny tom tej serii. Niewątpliwie Marcel Moss jest świetnym autorem, a ECHO ...

Recenzja książki Przeklęci
Imperium kłamstw
Imperium kłamstw

Macie czasami problem z wyrażeniem emocji po przeczytanej książce? Dawno nie miałam takiej zagwostki, aż do teraz. I nie chodzi o negatywne emocje, wręcz przeciwnie! Ksi...

Recenzja książki Imperium kłamstw

Nowe recenzje

25 grudnia
Czy Cameronowi uda się odrodzić magię świąt w M...
@burgundowez...:

„25 grudnia” autorstwa K.K. Smiths to powieść, która łączy magię świąt z głębią ludzkich emocji, oferując nam opowieść ...

Recenzja książki 25 grudnia
BOBEK. Poważny królik o niepoważnym imieniu
PIĘKNA I WARTOŚCIOWA POWIEŚĆ!
@gabrielasetla:

" ... Cza-asem przyjaciele nas nie potrzebują, czasem tylko myślą, że tak jest… ale trzeba być w pobliżu, gdyby je-jedn...

Recenzja książki BOBEK. Poważny królik o niepoważnym imieniu
Do trzech razy, Ida!
Zycie jak fortuna kołem się toczy ;)
@zanetagutow...:

„Grudzień był wyjątkowo piękny i ciepły tego roku (…) śniegu nie było i naprawdę wątpiłam, czy chociaż jeden płatek spa...

Recenzja książki Do trzech razy, Ida!
© 2007 - 2024 nakanapie.pl