Obserwatorka recenzja

Spokojnie to tylko nałogowa osobowość!

Autor: @klaudia.nogajczyk ·1 minuta
2020-10-15
Skomentuj
5 Polubień
Alicja Sinicka to kolejna polska autorka, która "wdarła się szturmem" w serca czytelników. Po bardzo dobrej "Stażystce" nadszedł czas na "Obserwatorkę". Aż chciałoby się zaśpiewać za Marylą Rodowicz "Są dwa światy i nas jest dwoje...". Autorka zastosowała popularny ostatnimi czasy schemat łączenia ludzi z biedniejszego i bogatszego świata co mogło by być nudne i sztampowe. Czy tak było? Zdecydowanie nie. Główna bohaterka Iza jest jakaś. Wywołuje sprzeczne emocje: można ją lubić, albo nienawidzić ale z pewnością żaden czytelnik nie przejdzie wobec niej obojętnie. Alkoholizm i życie w tzw. patologii wyznacza kierunek jej życia. Jako jedyna wychodzi "na ludzi" ma pracę i nadzieję na lepsze jutro, która pojawia się wraz z jej przyjacielem z dzieciństwa Arkiem. Ceniony lekarz z trudem rozpoznaje w pobitej dziewczynie przyjaciółkę sprzed lat, którą zostawił bez słowa wyjaśnienia. Ich drogi ponownie się schodzą, a różnice społeczne zdają się nie mieć żadnego znaczenia. Zarówno Arek jak i Iza mają jednak własne tajemnice i demony, które są przez czytelnika odkrywane "kawałek po kawałku" co według mnie było najsilniejszą stroną "Obserwatorki". Nie sposób nie wspomnieć o postaciach pobocznych: rodzinie Izy, matce Arka,czy zmarłej Justynie, które były doskonałym tłem do wydarzeń opisywanych w książce. To co jednak zaskoczyło mnie najbardziej to zakończenie. Miałam swoje typy, ale to rozwiązanie, które zaproponowała autorka, zszokowało mnie i spełniło moje oczekiwania. Trzeba przyznać, że zakończenia są bardzo mocną stroną Pani Sinickiej.
Podsumowując: "Obserwatorka" wciągnęła mnie podobnie jak "Stażystka". Czułam podobne emocje, widać było wszystko to co dla autorki jest charakterystyczne, dlatego jeśli czytaliście książki spod pióra Alicji Sinickiej i lubicie jej styl pisania, kreowanie postaci, to "Obserwatorką" również będziecie zachwyceni. Jeśli szukacie książki, która Was wciągnie to również jest to coś dla Was. Nie jest to pozycja wybitna, ale obcowanie z tą historią jest bardziej niż zadowalające. Polecam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-10-15
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Obserwatorka
Obserwatorka
Alicja Sinicka
7.8/10

Nowa powieść domestic-noir autorki bestsellerowej "Stażystki" Lepiej zasłaniaj okna po zmroku. Nawet jeśli nie masz nic do ukrycia. Iza i Arek kiedyś byli przyjaciółmi. Wychowali się na tym samym oła...

Komentarze
Obserwatorka
Obserwatorka
Alicja Sinicka
7.8/10
Nowa powieść domestic-noir autorki bestsellerowej "Stażystki" Lepiej zasłaniaj okna po zmroku. Nawet jeśli nie masz nic do ukrycia. Iza i Arek kiedyś byli przyjaciółmi. Wychowali się na tym samym oła...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Co sądzicie o nałogach? Uważacie, że jest to indywidualna skłonność danej jednostki, czy coś, co można odziedziczyć? A jeśli dostajemy to w genach, to czy można z tym walczyć? A może jest to kwestia ...

@beata.stefanek @beata.stefanek

W kolejnej czytanej przeze mnie książce Alicji Sinickiej, bohaterką jest Iza. Młoda kobieta, która naznaczona jest trudnym dzieciństwem, przez co totalnie nie wierzy w siebie i swoje możliwości. To...

@magdag1008 @magdag1008

Pozostałe recenzje @klaudia.nogajczyk

London fairytales
Dwie (londyńskie) bajki

Pozwólcie, że zanim przejdę do konkretów to pozachwycam się przepiękną okładką, która została wybrana do tego tytułu. Minimalistyczna, urocza, z jednej strony oddająca w...

Recenzja książki London fairytales
Droga Drogo, czyli szlak latino
Czytelnicza podróż po Ameryce Środkowej

Zimowy, śnieżny czas, wygodny fotel, miękki koc, malinowa herbata na stoliku obok. Czego brakuje? Równie gorącej opowieści. Nie za długiej nie za krótkiej. Takiej, aby s...

Recenzja książki Droga Drogo, czyli szlak latino

Nowe recenzje

Demon luster
Niepamięć to wybawienie
@Nastka_diy_...:

Znacie Martynę Raduchowską? Uwielbiam jej twórczość, a najbardziej lubię trylogię Szamanki od umarlaków. Wydawnic...

Recenzja książki Demon luster
Jak zrozumieć kota
Kot i jego niezwykłość...
@maciejek7:

Odkąd pamiętam, w moim domu zawsze był kot (a czasem nawet kilka jednocześnie), być może dlatego stałam się ich miłośni...

Recenzja książki Jak zrozumieć kota
Pudełko pełne starych spraw
"Pudełko pełne starych spraw" Anna Janiak
@Wiejska_bib...:

Tytuł: „Pudełko pełne starych spraw” Autor: Anna Janiak Gatunek literacki: powieść obyczajowa, romans Wydawnictwo: Prós...

Recenzja książki Pudełko pełne starych spraw
© 2007 - 2025 nakanapie.pl