Smolarz recenzja

Smolarz

Autor: @ladybird_czyta ·1 minuta
2024-03-19
Skomentuj
6 Polubień
Policjant-celebryta. Ta rola zdecydowanie nie jest na rękę komisarzowi Igorowi Biednemu. A niestety taką właśnie postacią stał się dla społeczeństwa i żądnych sensacji dziennikarzy po wydarzeniach zamykających wcześniejszy tom tej serii kryminałów. Aby zapewnić sobie spokój i zyskać czas na podjęcie decyzji, jak dalej pokierować swoim życiem, wyjeżdża do położonego w bieszczadzkiej głuszy domku. Za sąsiada ma jedynie ponurego smolarza, którego wypał leży kilkaset metrów od jego chaty. Kiedy pewnego popołudnia do jego drzwi pukają dwie młode dziewczyny, którym udziela pomocy, komisarz nie ma pojęcia, że właśnie po raz kolejny wdepnął w niezłą kabałę.

Zaginięcie turystek uruchamia lawinę dawnych lęków, które od dziesięcioleci szumią wśród mieszkańców podkarpackich wsi. Na wierzch wypływa legenda o niebezpiecznym smolarzu-kanibalu. Do tego do głosu dochodzą polityczne, niekoniecznie uczciwe interesy. Brudny, choć chwilowo nie pełniący służby, rozpoczyna prywatne śledztwo. Mimo wyraźnych ostrzeżeń, jakie dostaje od osób, którym najwyraźniej ujawnienie prawdy nie jest na rękę, postanawia odkryć tajemnicę zaginięcia kobiet. Z pomocą starej szeptuchy i niezawodnej Julii Zawadzkiej, krok po kroku zagłębia się w mroczne sekrety bieszczadzkich kniei. I nie byłaby to historia o TYM Brudnym, gdyby przy okazji nie ściągnął sobie na głowę potężnych kłopotów.

Jestem zachwycona tym, jak autor oddał w książce dziki klimat Bieszczad. Po raz kolejny również powstało fenomenalne połączenie krwawych wątków kryminalnych z tymi dotyczącymi brudnych interesów, jakimi często parają się ludzie na najwyższych szczeblach władzy. No i ta pełna zadziory, ale i ukrytych pod nią głębokich uczuć atmosfera między Igorem i Julką. I niezawodna jak zawsze przyjaźń (bo tak chyba można śmiało nazwać tę relację) z Romualdem Czarneckim. Kolejny raz zasiadłam w towarzystwie fantastycznych bohaterów do wybornej kryminalnej uczty i śmiało stwierdzam, że nasyciłam się na każdej płaszczyźnie. Z niecierpliwością czekam na kolejną sprawę prowadzoną przez Brudnego.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-03-17
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Smolarz
2 wydania
Smolarz
Przemysław Piotrowski
7.9/10
Cykl: Komisarz Igor Brudny, tom 6

Powraca przerażająca bieszczadzka legenda. W Bieszczadach dochodzi do zaginięcia dwóch turystek. Z powodu tragedii ożywa legenda o ponurym smolarzu. Dręczony wyrzutami sumienia Igor Brudny, który ...

Komentarze
Smolarz
2 wydania
Smolarz
Przemysław Piotrowski
7.9/10
Cykl: Komisarz Igor Brudny, tom 6
Powraca przerażająca bieszczadzka legenda. W Bieszczadach dochodzi do zaginięcia dwóch turystek. Z powodu tragedii ożywa legenda o ponurym smolarzu. Dręczony wyrzutami sumienia Igor Brudny, który ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Czekałam dość długo na tę książkę, bo kolejka w mojej bibliotece była spora, ale udało mi się dorwać jednocześnie oprócz "Smolarza", kolejną część serii - "Anubisa", więc w sumie opłacało się czekać,...

@maciejek7 @maciejek7

Ostatnie wydarzenie wstrząsnęły życiem Igora. Brudny świat polityki i układy tak pochłonęły, przemieliły i wypluły komisarza, że postanowił rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady. Duszne i mroczne, ...

@Zaczytane_koty @Zaczytane_koty

Pozostałe recenzje @ladybird_czyta

Toksyczne układy
Toksyczne układy

Kiedy najbliższym zagraża niebezpieczeństwo, człowiek jest w stanie zrobić absolutnie wszystko, by ich chronić. Zgodzisz się ze mną? Urlop macierzyński komisarz Olgi Ba...

Recenzja książki Toksyczne układy
Fałszywe tropy
Fałszywe tropy

Olga Balicka przeżywa katusze, uwięziona w czterech ścianach swojego domu z powodu dolegliwości związanych z ciążą. Jedynym pocieszeniem jest dla niej fakt, że w Jelenie...

Recenzja książki Fałszywe tropy

Nowe recenzje

Kolor rzeczy niewidzialnych
Kolor rzeczy widzialnych
@guzemilia2:

Jaka książka ostatnio wprawiła cię w ogromny zachwyt? „Kolor rzeczy niewidzialnych” książka, o której nie da się mówić...

Recenzja książki Kolor rzeczy niewidzialnych
Stowarzyszenie Miłośników Literatury i Placka z Kartoflanych Obierek
Z miłości do książek
@bookoralina:

Czytaliście kiedyś powieść epistolarną? Mnie poza „Love, Rosie” żadna nie przychodzi do głowy. Zatem jeśli macie coś go...

Recenzja książki Stowarzyszenie Miłośników Literatury i Placka z Kartoflanych Obierek
Chmurnik
Zachwyt!
@patrycja.zu...:

Chmurnik! Jedna z najbardziej klimatycznych, jesiennych powieści, jakie czytałam w życiu. Woda ma dla człowieka ogromne...

Recenzja książki Chmurnik
© 2007 - 2024 nakanapie.pl