Szamański blues recenzja

„Śmierć jest wszędzie dookoła, choć zwykle umyka naszej uwadze, dyskretna i niewygodna”, czyli szamańskie rytuały i urban fantasy po polsku.

Autor: @withwords_alexx ·2 minuty
2021-09-12
Skomentuj
3 Polubienia
Szamański blues to moje pierwsze (pełnoprawne, wcześniej czytałam jej tylko opowiadanie w zbiorze opowiadań Silna) spotkanie z Anetą Jadowską. Nie czytałam poprzedniej wersji tych książek ani serii z Dorą Wilk. Słyszałam o jej powieściach wiele dobrego, dlatego już od jakiegoś czasu chciałam sięgnąć po dzieła tej autorki. Nowe wydanie Szamańskiego bluesa wydawało mi się świetną do tego okazją.

Piotr Duszyński zwany Witkacym ma pełne ręce roboty. Etat w policji to zaledwie część jego życia zawodowego – po godzinach jako świeżo upieczony szaman gra duchom kołysanki i przeprowadza je na drugą stronę. Niektóre idą chętnie, zmęczone ziemską egzystencją, inne przeciwnie – wszczynają awantury, z którymi może sobie poradzić tylko szaman, bo nawet jego policyjna partnerka, Dora Wilk, duchów zwyczajnie nie widzi…
Chwiejną równowagą kryminalno-magicznej codzienności Witkaca wstrząśnie wizyta jego dawnej miłości, niewidzianej od lat. Konstancja ma kłopoty, z którymi nie może się zgłosić do nikogo poza niegdysiejszym ukochanym.

Już po kilkunastu stronach wiedziałam, że się polubię ze stylem autorki. Bardzo lubię, gdy jest dowcipny i sarkastyczny, a także jednocześnie lekki, dzięki czemu książkę czyta się błyskawicznie. Główny bohater, Witkacy, zdobył moją sympatię od razu. A jego przemyślenia i trafne wnioski sprawiają, że całość czyta się z przyjemnością. Dawno już nie czytałam książki, w której to właśnie styl tak bardzo mi by się spodobał. Przypominał mi trochę ten Martyny Raduchowskiej z serii o Szamance umarlaków (która również bardzo przypadła mi gustu). Autorka stworzyła nietuzinkowych bohaterów, a ich dialogi na pewno rozbawią nie jednego czytelnika.

Zdziwiło mnie trochę to, że sprawa zostaje rozwiązania już w połowie książki. Potem mamy kolejny problem, który musi rozwiązać nasz główny bohater. Właściwie ta książka to dwa opowiadania. Akcja jest bardzo dynamiczna. Nie sposób się tutaj nudzić. Aneta Jadowska potrafi zainteresować czytelnika, a całość nie pozwala się oderwać choćby na moment. Warto też wspomnieć o cudnych ilustracjach Magdaleny Babińskiej, które dopełniają historię.

Szamański blues to kawał świetnego urban fantasy, które zadowoli fanów tego gatunku. Sporo opisów, ale dzięki lekkiemu stylowi autorki to w ogóle one nie męczą. Są błyskotliwe i sarkastyczne oraz posiadają szczyptę humoru. Zupełnie nie spodziewałam się, że tak mnie zaciekawi, świat wykreowany przez Anetę Jadowską. Bawiłam się przy niej świetnie i już nie mogę się doczekać, aż przeczytałam kolejny tom z Witkacym.

Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Szamański blues
2 wydania
Szamański blues
Aneta Jadowska
7.1/10
Cykl: Cykl Szamański, tom 1
Serie: Thornverse, SQN Imaginatio

Przeszłość skrywa więcej tajemnic niż Zaświaty Piotr Duszyński zwany Witkacym ma pełne ręce roboty. Etat w policji to zaledwie część jego życia zawodowego – po godzinach jako świeżo upieczony sza...

Komentarze
Szamański blues
2 wydania
Szamański blues
Aneta Jadowska
7.1/10
Cykl: Cykl Szamański, tom 1
Serie: Thornverse, SQN Imaginatio
Przeszłość skrywa więcej tajemnic niż Zaświaty Piotr Duszyński zwany Witkacym ma pełne ręce roboty. Etat w policji to zaledwie część jego życia zawodowego – po godzinach jako świeżo upieczony sza...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Zaciekawiło mnie przezwisko głównego bohatera, Witkacy i od razu skojarzyłam z jednym z moich ulubionych twórców, Stanisławem Ignacym Witkiewiczem. Co prawda bohater ma mało wspólnego ze znanym twórc...

@jatymyoni @jatymyoni

Okładka piękna, nadzieje ogromne, a rzeczywistość niesamowicie rozczarowująca😥 Ale zacznijmy od początku - Szamański Blues to pierwsza część trylogii o przygodach Witkacego czyli początkującego Szam...

@tigergoust @tigergoust

Pozostałe recenzje @withwords_alexx

Rój
„Nie sposób przecież żyć, gdy się choruje na umieranie”, czyli ból i cierpnie.

Weronika Mathia to dosyć nowe nazwisko w świcie kryminałów. Autorka ma na swoim koncie już trzy książki (wszystkie już za mną). Zachwyciła mnie swoim świetnym debiutem l...

Recenzja książki Rój
Profesorka
„Uwielbiam patrzeć na absolutne przerażenie na ich twarzach. Po tym poznaję, że wreszcie rozumieją, wreszcie dostrzegają moją prawdziwą naturę”, czyli mordercza profesorka, wymierzająca sprawiedliwość.

Profesorka to pierwsza książka Layne Fargo (pomijając opowiadanie w antologii W tych szacownych murach) wydana w Polsce. Kusi swoim oryginalnym opisem, który zwiastuje c...

Recenzja książki Profesorka

Nowe recenzje

Bez skazy
Bez skazy
@historie_bu...:

„Jest coś pociągającego w człowieku, który jest cholernie dobry w tym, co robi. Każdy krok jest pewny. Wytrenowany. Peł...

Recenzja książki Bez skazy
Bez serca
Bez serca
@historie_bu...:

„Jest iskrą w ciemności. Tańczącymi płomieniami pod rozgwieżdżonym niebem. Lśni jaśniej niż ktokolwiek inny w tym miejs...

Recenzja książki Bez serca
Mikołaj do wynajęcia
𝗠𝗮𝗴𝗶𝗰 𝗠𝗶𝗸𝗲
@gala26:

𝑀𝑖𝑘𝑜ł𝑎𝑗 𝑑𝑜 𝑤𝑦𝑛𝑎𝑗ę𝑐𝑖𝑎 to ostatnia książka świąteczna, którą przeczytałam w tym roku. Była to niezwykła przygoda literack...

Recenzja książki Mikołaj do wynajęcia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl