Do tej pory, dzięki uprzejmości samej Autorki, miałam możliwość zapoznania się z Jej dotychczasowymi publikacjami. Zatem gdy Pan Wioletta, poprosiła mnie o patronat nad 5 już częścią sagi, zgodziłam się z ogromną przyjemnością. Bowiem znając już wcześniej bohaterki oraz ich nietypowe zamiłowania, byłam bardzo ciekawa, jakie pomysły będą miały tym razem oraz czy mój niedosyt z poprzedniej części zostanie ostatecznie wyjaśniony. Czy jestem więc zadowolona z lektury? O czym przeczytamy w tym tomie? Serdecznie zapraszam Was do zapoznania się z moimi wrażeniami.
Tym razem nasze 3 bohaterki - Malwina, Sylwia i Wiktoria będą próbowały ostatecznie uporać się z przeszłością. Chcą zacząć nowy, szczęśliwy rozdział swojego życia. Jednak aby tak się stało, każda z nich musi podjąć ostateczne decyzje. Malwina mierzy się z systemem sądowniczym, w którym to ona wychodzi na kłamczuchę i nawiedzoną kobietę. Sylwia walczy ze swoją nieuleczalną chorobą. Stara się robić wszystko to co lubi i czerpać z życia garściami, aby choroba jej nie zdominowała. Wiktoria zaś próbuje ostatecznie zakończyć relację z dotychczasowym partnerem i znaleźć prawdziwe szczęście.
Każda z tych kobiet jest silna, wytrwała a przy tym niebywale inteligentna. Wszystkie one potrafią bowiem dostrzec to, co niewidoczne na pierwszy rzut oka. Panie starają się przezwyciężyć wszystkie swoje lęki, a przy tym cieszyć się każdym dniem i doceniać wszystko to, co dookoła je otacza. Pomaga im w tym ich przyjaźń, wsparcie oraz energia, którą czerpią... No właśnie z czego? ;) Czy Kobietom uda się pokonać własne demony? Do czego doprowadzą ich rozważania? Czy uda im się pokonać to, co trawi je od środka? Na te i inne pytania, odpowiedzi odnajdziecie w trakcie czytania.
Bardzo byłam ciekawa, czy ta część wyjaśni to, czego zabrakło mi w poprzedniej. Muszę powiedzieć, że wreszcie uzyskałam odpowiedzi na nurtujące mnie pytania i jestem ukontentowana. Panie jak zwykle mnie nie zawiodły. Dzięki ich rozważaniom, zaczęłam się zastanawiać nad wieloma sprawami. A niektóre z zagadnień zainteresowały mnie na tyle, że sama zaczęłam sprawdzać ich znacznie. ;) Muszę jednak napomknąć, że nie jest to lektura dla wszystkich. Świetnie odnajdą się w niej osoby, które lubią poszukiwać odpowiedzi, są ciekawi różnych punktów widzenia i lubią bawić się słowami. Ta publikacja jest dla osób, które mają duży dystans do siebie i do świata, a różnego rodzaju rozważania nie stanowią dla nich tematu tabu. Trzeba mieć otwartą głowę, aby przyjąć to, co przedstawiają nam główne bohaterki.
Sądzę też, że aby dobrze zapoznać się z tą pozycją, należy najpierw przeczytać poprzednie tomy tej serii. Bowiem dopiero po przeczytaniu całości będziemy mieli pełny obraz sytuacji i będziemy potrafili trafnie ocenić to, co Autorka za pomocą swoich bohaterek nam przedstawia. Jeśli zaczniemy czytanie tej serii od tego tomu, wiele spraw może być niejasnych i wpłynąć na nieprawidłowy odbiór lektury.
Książkę czyta się szybko i dosyć przyjemnie. Choć poruszane w niej tematy sprawiają, że niekiedy trzeba się zatrzymać i faktycznie dłużej pomyśleć nad przeczytanymi zdaniami. Muszę powiedzieć, że po przeczytaniu, głowa pęka mi wręcz od natłoku informacji. Poznałam wiele znaczeń słów, na które nawet bym nie wpadła, że właśnie to mogą one oznaczać.;) Wiem za to jedno. Z pewnością muszę ochłonąć po tej lekturze i dobrze przyswoić zawarte w niej informacje. Jestem przekonana, że ta powieść zostanie ze mną na długo. Przede wszystkim zaś sprawi, że będę sprawdzała różne powiązania tematów, które mnie szczególnie zainteresują ;)
Podsumowując. Polecam Wam tę powieść naprawdę. Myślę, że wielu z Was ona zaskoczy oraz być może sprawi, że tak jak ja, będziecie chcieli poszerzać swoją wiedzę w konkretnych dziedzinach. Jednak, aby dobrze zrozumieć te publikację, zachęcam Was gorąco do, sięgnięcia po poprzednie pozycję Autorki następującej kolejności : "Znaki życia tom I i II", " Przez ucho igielne", "Mazurka" no i na końcu "Słońce w lwie" ;) Przy okazji, gdy dobrze wczytacie się w ostatnią lekturę, odkryjecie znaczenie tytułu ;)
Bardzo dziękuję Pani Wiolettcie za zaufanie, za możliwość poznania losów Malwiny, Sylwii i Wiktorii, za możliwość objęcia publikacji patronatem medialnym a Wydawnictwu Novae Res za egzemplarze. Tak, dobrze czytacie ;) Dostałam ich kilka, a to oznacza, że ktoś z Was będzie mógł powalczyć w konkursie o tę interesującą powieść ❤ Polecam i przyznaję 8 ⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐/ 10 punktów !!! 😃