Jak zatrzymać przy sobie księcia recenzja

Cicha woda brzegi rwie. Znacie takie powiedzenie?
Idealnie pasuje ono do Dorothei Beaumont. Zawsze posłuszna córka, żyjąca pod dyktando apodyktycznej matki i babki. Od urodzenia wychowywana na damę i przyszłą żonę, najlepiej samego księcia. Nadszedł jednak czas, że Thea sprzeciwiła się woli rodziców, czego przedsmak mieliśmy w poprzednim tomie serii ,,Skandaliczni książęta”. Jeśli nie mieliście jeszcze, przyjemności przeczytać zachęcam, bo obie części delikatnie są powiązane.
Właśnie na skutek wcześniejszych wydarzeń dziewczyna zostaje zesłana ,,za karę” na irlandzką wieś, aby przemyśleć i odpokutować swoje postępowanie, odzyskać zdrowy rozsadek oraz pożałować buntowniczych odruchów. Ta ,,bolesna” kara upewnia ją tylko w decyzji, że nie zamierza poślubić żadnego mężczyzny, chce być silna i niezależna.

,,Róże czerwone są, a niebieskie bzy, mojej rehabilitacji nie pożałuję ja, tylko ty”.

Jej misterny plan niweczy książę Osborne, który jest przekonany, że swoim występkiem wyświadcza dziewczynie przysługę.

Niezaprzeczalnym atutem tej wciągającej historii jest humor. Już pierwszy rozdział zdradzał, że będzie to ciekawa opowieść, a relacja między bohaterami dostarczy nam uśmiechu na ustach i rumieńców na policzkach. I nie pomyliłam się! Słowne potyczki między czarującym, a jednocześnie aroganckim księciem oraz zadziorną Theą, sprawiały, że nie nudziłam się nawet przez chwilę. Oddawałam się lekturze w napięciu i oczekiwaniu na rozwój akcji.
Nie mogę tutaj nie wspomnieć o wątku kryminalnym, który jest ważnym punktem fabuły. Mocno powiązany z jednym z bohaterów, ciekawi, wzrusza, a jego rozwiązanie mnie zaskoczyło.
Autorka Lenora Bell po raz kolejny udowadnia, że idealnie potrafi oddać ducha epoki i arystokratycznego świata. Tym samym przenosi nas w czasie do czasów pełnych intryg, tajemnic, pozorów i namiętności.
,,Jak zatrzymać przy sobie księcia” to przyjemny romans historyczny, który umili wam wiosenne popołudnia i wieczory. Gorąco zachęcam do przeczytania, fanki gatunku będą zachwycone.