Samulka recenzja

Samulka

Autor: @MeaCulpa ·1 minuta
2016-05-18
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Co byś zrobił, gdyby bohaterowie książek, które czytasz, nagle zaczęli pojawiać się w Twoim realnym świecie? Czy aby na pewno podejmowałbyś z nimi jakąkolwiek rozmowę? Tak właśnie robi Ewka-konewka, która po wydarzeniach w swoim rodzinnym mieście (Warszawo, hej) ucieka do małego miasteczka, by zapomnieć i móc w spokoju pogrążyć się w swojej żałobie i depresji. Jednak nie jest jej dane zamknięcie się w domu na cztery spusty, ponieważ w Samulkach nikt nie przejdzie obojętnie i bez szumu obok życzliwych, pomocnych sąsiadów. To właśnie oni, ludzie z sercem na ręku, podejmują próbę wyciągnięcia dziewczyny z jej mocno sfiksowanego świata. Na początku idzie im to mozolnie, ponieważ Ewka jest kobietą, która w życiu nie jest zadowolona z niczego i nic nie oczekuje. Samotna, niezrównoważona i sarkastyczna woli towarzystwo swoich wymyślonych przyjaciół i psa Kajtka, stosując tzw. kawoterapię, ciastoterapię, floroterapię i dogoterapię, niż wyjść do ludzi i zwyczajnie porozmawiać. Co się stanie, gdy na jej drodze stanie bohater...z tej samej książki co ona? Czy uwierzy w szczęście?

Już przed lekturą wiedziałam, że ta książka porwie moje serce, jednak kiedy już jestem "po", mogę śmiało stwierdzić, że bezapelacyjnie i bezwarunkowo rozkochała mnie w sobie. Mam wrażenie, że moje serducho zostało już na zawsze w Samulkach, miejscu, w którym "szczęście, może mieć smak kurczaka z rożna i pączków". Czuję, że odnalazłabym tam spokój i zazdroszczę bohaterce, że miała możliwość zmiany swojego życia na lepsze. Jeśli chodzi o klimat, w jakim utrzymana jest opowieść, jest on spokojny, zrównoważony, a styl autorki lekki, co sprawia, że książkę czyta się w zastraszającym tempie. Bohaterka, choć marudna i niespełna rozumu, to potrafi sprawić, że czytelnik rozczuli się nad nią, a później trzymając kciuki będzie kibicował w pokonywaniu trudności życiowych. Nie potrafiłabym wybrać bohaterów, których znienawidziłam, ponieważ wszyscy byli tak serdeczni, że sama z wielką przyjemnością wyciągnęłabym ich z kartek powieści, bym mogła choć trochę tej ich życzliwości poczuć. Jedyny motyw, który momentami mnie denerwował, to nagromadzenie wątków religijnych. Roiło się od Boga, aniołów i Kościoła. To było przesadne, buzowało, buzowało i wybuchło. Na końcu już nie mogłam czytać o kolejnych modlitwach. Jednak pomijając ten drobny szczegół, bardzo polecam!


Recenzja znajduje się również na www.zksiazkadolozka.blogspot.com
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Samulka
2 wydania
Samulka
Kinga Facon
5.4/10

Szczęście może mieć niekiedy smak kurczaka z rożna i pączków. Samulki to miasteczko, w jakim każdy chciałby żyć: radosne, zadbane, z parkiem, cukiernią i biblioteką. Pełne przyjaznych, głęboko wierząc...

Komentarze
Samulka
2 wydania
Samulka
Kinga Facon
5.4/10
Szczęście może mieć niekiedy smak kurczaka z rożna i pączków. Samulki to miasteczko, w jakim każdy chciałby żyć: radosne, zadbane, z parkiem, cukiernią i biblioteką. Pełne przyjaznych, głęboko wierząc...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ewa ma trzydzieści lat i cierpi na poważne zaburzenia depresyjno-lękowe. Między innymi z tego powodu przeprowadziła się do małej miejscowości Samulki. W nowym idyllicznym miejscu próbuje ułożyć sobie...

@Natula @Natula

Ewa, młoda księgowa, żyje jak samotniczka. Nie ma znajomych, jest daleko od rodziny, uwielbia zamykać się w świecie książek. W końcu postanawia, że adoptuje psa, który od pierwszej chwili podbija jej ...

@grejfrutoowa @grejfrutoowa

Pozostałe recenzje @MeaCulpa

Awaria małżeńska
Awaria małżeńska

Na pierwszych kartkach powieści poznajemy dwie kobiety, Ewelinę i Justynę, których połączył jeden kot, który wylądował pod kołami autobusu. Lądują razem w jednej sali szp...

Recenzja książki Awaria małżeńska
Czy wspominałam, że Cię kocham?
Co się dzieje, kiedy rodzi się miłość zakazana?

Eden po rozwodzie rodziców straciła kontakt z ojcem. Kiedy dostaje propozycję, by przyjechać do niego i jego nowej rodziny na wakacje, wyrwać się z deszczowego Portland d...

Recenzja książki Czy wspominałam, że Cię kocham?

Nowe recenzje

Szczęście pisane marzeniem
Dobra książka
@paulinkusia...:

To moje kolejne spotkanie z twórczością autorki. Pani Kasia jest pisarką po której powieści sięgam w ciemno i zawsze wy...

Recenzja książki Szczęście pisane marzeniem
Czarne
Czarne
@patrycja.lu...:

"Czarne" to wielowątkowa historia, w której splatają się zdarzenia prowadzące do Czarnego - letniska, gdzie niegdyś pię...

Recenzja książki Czarne
Razem na święta
Świetna książka
@paulinkusia...:

To moje drugie spotkanie z twórczością autorki, poprzednio czytałam jej książkę "Razem a nawet osobno", która mi się po...

Recenzja książki Razem na święta
© 2007 - 2024 nakanapie.pl