Kolor bursztynu recenzja

Samo życie

Autor: @Moncia_Poczytajka ·2 minuty
2020-01-30
Skomentuj
7 Polubień
Moje pierwsze spotkanie z piórem pani Hanny Cygler w powieści „Kolor bursztynu” uważam za bardzo udane. Historia obyczajowa z wątkiem kryminalnym, który dodaje wydarzeniom życia to moim zdaniem idealne połączenie. Wówczas nawet opowieść oparta na popularnym motywie księcia i Kopciuszka przestaje być mdła i nabiera pewnej dynamiki oraz żywiołowości. Tak dzieje się właśnie w tym przypadku.

Aniela Lisiecka, czy może raczej Anita, albo po prostu Nela jest samotną matką dwójki dzieci. Trudne dzieciństwo odciska piętno na jej życiowych wyborach. Były mąż i ojciec dzieci przebywa za oceanem, a nasza bohaterka sama boryka się z niełatwą codziennością. Nie ma wielu przyjaciół, ani rodziny, na których mogłaby liczyć w awaryjnych sytuacjach, ale wrodzona zaradność pozwala jej w miarę normalnie żyć. Przeszkadza jej w tym i spędza sen z powiek pewna niewyjaśniona okoliczność, która wymaga od bohaterki szpiegowskich umiejętności i doprowadza do nieszczęśliwego wypadku. W ten sposób na drodze Neli staje przystojny mężczyzna Kay Hanson, który czuje się w obowiązku zaopiekować poszkodowaną. To za jego sprawą Anita wkracza do nieznanego jej dotąd bogatego światka handlarzy biżuterią, a to z kolei ściąga na nią prawdziwe niebezpieczeństwo…

Pani Hanna potrafi wzbudzać swoimi historiami prawdziwe zainteresowanie. Bardzo odpowiada mi język i sposób pisania autorki, która już od pierwszej strony zdołała przykuć moją uwagę do opisywanych wydarzeń. Z zaciekawieniem śledziłam wszystkie kolejne posunięcia bohaterów, ale też potrafiłam wczuć się w trudne dzieciństwo i młodość Neli. Poważny nastrój wydarzeń rozładowywany jest szczyptą humoru, która studzi napięcie. „Kolor bursztynu” to historia z życia wzięta, dlatego szczególną uwagę zwróciłam na obiektywizm, szczerość i wiarygodność. Wszystkie te cechy odnalazłam w powieści. W tak pospolitej z pewnych względów historii autorka podjęła wiele ważkich tematów takich jak odrzucenie, odmienność, trudy samotnego macierzyństwa, miłość, przyjaźń i rodzina. Powieść obfituje w niespodziewane zwroty akcji, dzięki czemu zainteresowanie nie słabnie. Popracowałabym może nad wątkiem kryminalnym, w który wkrada się trochę chaosu. Przez to intryga traci nieco na swojej wiarygodności. Nie do końca pasowała mi też płaczliwość Neli, która zaprzeczała i nie pasowała do jej dziarskiego i momentami bojowego charakteru.

Jeśli lubicie klimatyczne powieści obyczajowe, w których pojawiają się afery, zaskakujące sytuacje i nagłe zwroty akcji to zapewne spodoba się Wam „Kolor bursztynu”. Ja na pewno niebawem sięgnę po kolejne książki autorki.

Polecam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2018-04-17
× 7 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kolor bursztynu
3 wydania
Kolor bursztynu
Hanna Cygler
7.9/10
Seria: Nie tylko o miłości

Komentarze
Kolor bursztynu
3 wydania
Kolor bursztynu
Hanna Cygler
7.9/10
Seria: Nie tylko o miłości

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jeśli lubicie czytać powieści obyczajowe oraz sensacyjne a nie macie czasu na dwie książki to mam dla Was złotą radę - sięgnijcie po "Kolor bursztynu" Hanny Cygler. Jest to świetna opowieść z nutką ro...

@ejotek @ejotek

Hanna Cygler urodziła się w 1960 roku w Gdańsku. Jest polską pisarką, która zadebiutowała w 2003 roku powieścią „3 razyR” nakładem Wydawnictwa Cztery Strony Świata, chociaż pisać zaczęła dużo wcześni...

@ewfor @ewfor

Pozostałe recenzje @Moncia_Poczytajka

Kołysanka dla czarownicy
Tajemnica Śpiącej Królewny

Po powieść Magdaleny Kubasiewicz "Kołysanka dla czarownicy" sięgnęłam w ramach akcji "Czytaj dla fundacji rak'n'roll". Zdecydowałam się na audiobook w interpretacji Laur...

Recenzja książki Kołysanka dla czarownicy
Nie słyszę cię, kochanie
Mąż MORDERCĄ? Nie wierzę...

Uwielbiam powieści Małgorzaty Starosty za inteligentną fabułę, pomysłowe intrygi, ciekawe dialogi, zaskakujące zwroty akcji i mnóstwo zabawy przy okazji rozwiązywania kr...

Recenzja książki Nie słyszę cię, kochanie

Nowe recenzje

Betrothal or Breakaway
Historia, która chwyta za serce
@Kantorek90:

Po lekturze „Desire or Defense” i „Flirtation or Faceoff” wręcz nie mogłam doczekać się kolejnej historii z cyklu D.C. ...

Recenzja książki Betrothal or Breakaway
Zbawca
Zbawca
@ladybird_czyta:

Od dłuższego czasu zbierałam się, by sięgnąć po książki autora. Wabiona świetnymi recenzjami i przede wszystkim obietni...

Recenzja książki Zbawca
Maski
Pod maską można ukryć twarz, ale nie swoje prag...
@ksiazkanapr...:

Przyznaję, że po książkę sięgnęłam ze względu na genialną okładkę, od której oczu nie mogłam oderwać. Czy urzekające ko...

Recenzja książki Maski
© 2007 - 2024 nakanapie.pl