Jeśli myśleliście, że widzieliście już wszystkie możliwe warianty romantycznych komedii, to Lynn Painter udowodni wam, jak bardzo się mylicie! "Nie mów tak" to historia pełna humoru, chemii bohaterów, którzy – choć twierdzą, że miłość to mit – wcale nie potrafią się od niej uwolnić.
Sophie Steinbeck nie wierzy w romantyczne uniesienia, a Max to profesjonalny „przerywacz ślubów”. Ich pierwsze spotkanie? Klasyczne filmowe wejście – on wpada na ceremonię i ratuje ją przed poślubieniem niewiernego narzeczonego. Brzmi jak finał, prawda? Nic bardziej mylnego! To dopiero początek.
Dynamiczny duet wkrótce zaczyna specjalizować się w sabotowaniu wesel i uwalnianiu ludzi z niechcianych małżeństw. Jednak prawdziwe fajerwerki pojawiają się wtedy, gdy ich najnowsza misja zahacza o przeszłość Maxa.
Czy można trzymać się zasad, jeśli własne serce zaczyna je łamać? I co, jeśli ktoś, kto nie wierzy w miłość, nagle poczuje zazdrość?
Painter z lekkością balansuje na granicy komedii i romansu, dostarczając nam zarówno chwile wzruszeń, jak i wybuchy śmiechu. Chemia między bohaterami jest wręcz namacalna – Sophie i Max to przeciwieństwa, które przyciągają się z magnetyczną siłą. Sophie jest uparta, racjonalna i niechętna uczuciom, podczas gdy Max… cóż, Max to facet, którego nie da się nie pokochać. Jego urok, pewność siebie i ciepło sprawiają, że podczas lektury od razu zdobywa serca.
Jednak, mimo wszystkich plusów, tempo rozwoju relacji między bohaterami może wydawać się zbyt szybkie, a niektóre sceny – szczególnie te bardziej intymne – nie każdemu przypadną do gustu. Dodatkowo, Sophie momentami może irytować swoją skrajnie cyniczną postawą wobec miłości, co sprawia, że nie zawsze łatwo się z nią utożsamić.
Mimo to, "Nie mów tak" to powieść, która zapewnia świetną rozrywkę i daje chwilę wytchnienia od codzienności. Lekki styl autorki, błyskotliwe dialogi i nietypowy motyw „ślubnych sprzeciwiaczy” czynią tę książkę pozycją idealną na wieczór z kubkiem herbaty i kocem.
Czy warto po nią sięgnąć? Jeśli lubicie romanse z inteligentnym humorem i barwnymi postaciami, zdecydowanie tak! Jeśli jednak szukacie głębszego, emocjonalnego wejścia w relację bohaterów, ta historia może nie do końca was usatysfakcjonować. Jedno jest pewne – przy tej książce nie będziecie się nudzić!
Dziękuję za zaufanie i egzemplarz do recenzji od @wydawnictwopapieroweserca (współpraca reklamowa) 🩷.