Pasterze smoków. Rodzice kontra dzieci recenzja

Rodzicielstwo w teorii i w praktyce.

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @Antytoksyna ·4 minuty
8 dni temu
2 komentarze
23 Polubienia
Czy współczesna nauka daje nam odpowiedzi na trudne pytania dotyczące rodzicielstwa? Niestety nie. Nawet na tak podstawowe pytanie jak to:
czy mieć dzieci?
A przecież odpowiedzialne, wykształcone kobiety XXI wieku, kluczowe decyzje życiowe pragną podejmować w sposób przemyślany. Tak więc dla większości z nich DZIECKO to proces decyzyjny. Co z tego, skoro obiektywna ocena wyboru macierzyństwa jest niemożliwa. Jest ono jedną z tych rzeczy, których trzeba doświadczyć na własnej skórze i jak pisze Karolina Lewestam nie da się go "racjonalnie zechcieć".

Książka jest zbiorem esejów napisanych przez obracającą się w kręgu feministek lewicującą intelektualistkę, filozofkę i matkę trójki dzieci. Eseje powstały w różnym czasie, a tym, co je łączy jest przedmiot badań, czyli współczesne rodzicielstwo w teoriach głównie amerykańskich naukowców i wnioskach autorki z obserwacji 'własnego podwórka'.
Całość zaczyna się z werwą i humorem. Im dalej tym trudniej i nudniej. Chwilami autorka daje się ponieść nadmiernemu filozofowaniu, popisywaniu się, rozwleka niektóre wątki, nie trzyma równego poziomu - od stricte naukowych rozważań po opowieści Ciotki Klotki, traci balans pomiędzy naukowym teoretyzowaniem, a wnioskami wynikającymi z własnej, rodzicielskiej praktyki. Pewnie z tych właśnie powodów książka mnie odrobinę zmęczyła, mimo że zawiera także interesujące fragmenty.
Rozbawiły mnie np. przemyślenia z czasu pierwszej ciąży autorki, oczekującej wówczas syna:
"Problem mój był następujący: o ile feministyczne wychowanie dziewczynki wiązałoby się z działaniem na jej rzecz i umożliwianiem osiągnięcia wszelkich jej wymarzonych celów, o tyle analogiczne wychowanie chłopca musiałoby go ograniczać." (s.34)
No raczej, droga Pani. Synek okazał się być typowym chłopcem, który ze wszystkich neutralnych płciowo zabawek wybierał te typowo chłopięce i to w salach harwardzkiego przedszkola (oferta apłciowa), oraz mimo unikania płciowego zaszufladkowania także w domu. Życie, a może bardziej biologia zweryfikowała poglądy autorki. Badania różnic płciowych, m.in. Diane Halpern potwierdziły, że to nie wychowanie tylko mózg jest tu winowajcą, a testosteron bierze współudział w tej zbrodni. Do podobnych wniosków doszedł doktor Leonard Sax i psycholog Steven Pinker, który wypowiedział takie słowa:
,,Mówi się, że jest techniczny termin na ludzi, którzy twierdzą, że mali chłopcy i dziewczynki rodzą się tacy sami i są formowani w swoje natury przez rodzicielską socjalizację. (...) Ten termin to >>bezdzietni<<". (s.48)
Co więc może być receptą na wychowanie chłopca i pozostanie w zgodzie z samą sobą? Jaką radą może podzielić się z czytelnikami autorka 'po przejściach' ? Zaleca...uwaga...wyluzowanie!
No to Amerykę odkryła, naprawdę.

Wśród problemów poruszanych w książce znajdziemy m.in. analizę pozytywnych zmian w nastawieniu do ciąż wśród celebrytów, zachodzących za pośrednictwem Instagrama i portali plotkarskich oraz ich kosztów: z jednej strony normalizacji ważnego aspektu życia kobiety, z drugiej utowarowienia - matka celebrytka jako słup reklamowy, do którego to zjawiska przyczyniamy się my sami.

Dalej, autorka mierzy się z etosem 'dobrej matki'. Jej zdaniem to kultura wymaga by dobra matka przetrwała poród bez względu na własny komfort. Czy ja wiem? Istnieje taka presja? Byc może w USA. Opisuje wywieranie nacisku na przyszłe matki poprzez narzucanie odpowiedniego przygotowania się do porodu i oczekiwanie odpowiednich reakcji w tzw. momentach kluczowych, tj. pierwsze usg czy karmienie piersią. Odpowiedzią na te odgórnie narzucane kryteria są blogi i fora zrzeszające 'złe matki' - feministyczne buntowniczki, wyczerpane macierzyństwem i gniewne.

Jeden z esejów pani Lewestam poświęca roli książek i namysłowi nad wyborem literatury dziecięcej. Oczywiście w przypadku syna Maksa i ten aspekt życia małolata musiał być poprzedzony naukowymi studiami. W tym tekście najciekawsza jest rozmowa z prof. Grzegorzem Leszczyńskim, który burzy się na słowa, że książki mają do czegoś służyć.
"Jeżeli w ogóle ma jakąś funkcję, to jest nią opowiedzenie nam nas samych, nauczenie nas autoanalizy. Książka pomaga nam skonkretyzować myśli, które już mamy, i opowiedzieć nasze emocje." (s.109)

Kolejny esej porusza problem tytułowych smoków, czyli natrętnych, złych myśli związanych z dziećmi i lęku o ich potencjalne sukcesy i przyszłość. Tutaj autorka nie ma dobrych wieści. Powołując się na badania genetyka Roberta Plomina pisze, że rodzice, poza przypadkami faktycznych traum albo szaleńczego zaangażowania, mają na osobowość, a nawet życie dzieci wpływ naprawdę niewielki. (s.130) Bo jak twierdzą jedni, inteligencja będąca kluczem do sukcesu jest dziedziczona i zapisana w genach w przedziale od 40 do 80%. Inni badacze amerykańscy, np. Paul Tough, podkreślają rolę charakteru jako równie istotnego czynnika w osiąganiu życiowego sukcesu. Inne ważne czynniki to dobra relacja dziecko-opiekun i poczucie bezpieczeństwa.

Inny ważny temat poruszony w książce dotyczy smartfonów i badań przeprowadzonych nad skutkami uzależnienia od tego "elektronicznego narkotyku".
"Czemu młodzież łapie za telefon średnio osiemdziesiąt razy dziennie? Bo jest. A czego młodzież nie ma? Spokojnego snu." (s.162)

Pod koniec książki autorka tak pisze o sobie:
" ... ta książka jest w większości moim łzawym raportem z morderczych zmagań z rodzicielskim życiem " (s.180)
I zwraca uwagę na fakt, że radość z posiadania dzieci staje się tematem tabu, który z mainstreamu niemal wyparował zupełnie. Ona ją odczuwa.
Jednak na pytanie: Jak znaleźć radość z rodzicielstwa w polskiej "kulturze zapierdolu"? - każdy musi odpowiedzieć sobie sam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-12-09
× 23 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pasterze smoków. Rodzice kontra dzieci
Pasterze smoków. Rodzice kontra dzieci
Karolina Lewestam
6/10
Seria: Poza serią

Bycie rodzicem w dzisiejszym świecie to sprawa niełatwa. Już sama decyzja o tym, czy mieć dzieci i dlaczego, jest polityczna i nie da się jej podjąć racjonalnie. A dalej czekają kolejne pułapki i prz...

Komentarze
@jatymyoni
@jatymyoni · 8 dni temu
Interesująca recenzja, książka mniej. Obserwuję moją Córkę i Zięcia i wcale mnie nie zapierdalają. Do tego mają obowiązkową przerwę w pracy, a więc dłużej w niej przebywają. Chorobowe na dziecko wynosi tam maksymalnie 14 dni, w zależności od ubezpieczenie, do 12 roku życia dziecka. Matka nie ma tam szans pracować na pełen etat, żłobek i przedszkole jest do 14, a później może iść do świetlicy szkolnej, która jest czynna gdy są lekcje w szkole. Zresztą od 23 grudnia do 6 stycznia żłobek i przedszkole też mają ferie i to nie jedyne ferie., które muszą rodzice ogarnąć.
× 3
@Antytoksyna
@Antytoksyna · 7 dni temu
Dziękuję:)
@jatymyoni , ale twoje Dzieci żyją za granicą, w państwie bardziej opiekuńczym niż Polska. To brzydkie określenie, którego używa autorka dotyczy wyłącznie naszego kraju i jak by nie patrzeć, wydaje się dość trafne.
× 2
@jatymyoni
@jatymyoni · 7 dni temu
Czy bardziej opiekuńczym to nie wiem, ale stabilnym. Dostaje 150 euro na Iris i nikt jej nie wypomina, że to rozdawnictwo.
× 3
@Antytoksyna
@Antytoksyna · 7 dni temu
Bo to państwo na te 150 euro po prostu stać, a u nas przez te bonusy tylko zadłużenie rośnie.
× 1
@jatymyoni
@jatymyoni · 7 dni temu
Do tej pory nie rosło.
× 2
@Rudolfina
@Rudolfina · 7 dni temu
Córka sąsiadów, jak miała 5 lat krzyczała: "ja nie chcę chodzić w spodniach! ja jestem dziewczynką!" Więc nie chodziła. Rodzice pozwalali. Jak miała 15 lat, nie chciała chodzić w spódnicach. I chodziła, jak chciała. Czy po prostu, nie o to chodzi? O wolność?
Nie cierpię poradników. Brrrr....
× 3
@Antytoksyna
@Antytoksyna · 7 dni temu
Ja też za nimi nie przepadam. Po książkę sięgnęłam żeby zaliczyć jeden z punktów nakanapowego wyzwania.
× 3
@Rudolfina
@Rudolfina · 7 dni temu
Ja dzięki temu trafiłam na Zajdla. Ruletka 😉
× 3
@Antytoksyna
@Antytoksyna · 7 dni temu
Tym razem wzięłam się za literaturę przez wyjątkowo małe 'l' 😂 , ale co zrobić kiedy zostałam w tyle? Nie ma co , czytam i cierpię, zasłużyłam na karę.
× 3
@jatymyoni
@jatymyoni · 7 dni temu
Dobrze, że zaczęłam już na początku roku zaliczać wyzwanie, chociaż też parę zaliczyłam na siłę.
× 2
@Antytoksyna
@Antytoksyna · 7 dni temu
@jatymyoni , w przyszłym roku mam zamiar wziąć z Ciebie przykład. 💪
× 3
Pasterze smoków. Rodzice kontra dzieci
Pasterze smoków. Rodzice kontra dzieci
Karolina Lewestam
6/10
Seria: Poza serią
Bycie rodzicem w dzisiejszym świecie to sprawa niełatwa. Już sama decyzja o tym, czy mieć dzieci i dlaczego, jest polityczna i nie da się jej podjąć racjonalnie. A dalej czekają kolejne pułapki i prz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Antytoksyna

Josie Kałb
Jak to dawniej we dworze cadyka bywało...

Pierwsza powieść Izraela Jozuego Singera wydana w 1934 r., ogromnie mnie zaskoczyła. W tym miejscu można postawić pytanie: dlaczego? Po pierwsze, pewnie dlatego że jak d...

Recenzja książki Josie Kałb
Ślachta
Mała ojczyzna

Tematyka książki Macieja Falkowskiego dla tych, którzy nie pochodzą z terenów położonych na wschód od Warszawy, może okazać się nie tylko interesująca, ale nawet dość eg...

Recenzja książki Ślachta

Nowe recenzje

Wszyscy jesteśmy martwi. Część trzecia
Wszyscy jesteśmy martwi część 3
@Malwi:

Zima w Ostrobotni jest jak dodatkowy bohater tej opowieści – nieprzewidywalna, bezlitosna i obezwładniająca. W takiej s...

Recenzja książki Wszyscy jesteśmy martwi. Część trzecia
Miał być spokój, są kłopoty
"Miał być spokój są kłopoty"
@agnieszkamts:

„Znając moją skłonność do pakowania się w kłopoty, wiejska sielskość wydaje się mało prawdopodobną perspektywą. – Więc ...

Recenzja książki Miał być spokój, są kłopoty
Wojna
"Wojna"
@agnieszkamts:

"Stra­ta to rana, która nigdy się nie goi. Prze­nig­dy. Strup­ki od­pa­da­ją izcza­sem za­po­mi­na się oura­zie, ale po...

Recenzja książki Wojna
© 2007 - 2024 nakanapie.pl