Afekt recenzja

„Robiłam wszystko, by mieć jako takie życie, a dostałam od losu ciebie... teraz jedyne, co mnie obchodzi to to, żeby tego nie stracić”, czyli Chyłka ponownie w natarciu.

Autor: @withwords_alexx ·2 minuty
2021-03-21
1 komentarz
5 Polubień
Afekt to już trzynasty tom cyklu z Joanną Chyłką. Już tradycyjnie w marcu wypatrywałam nowej części jednej z moich ulubionych serii. Już od kilku lat z niecierpliwością oczekuję na kolejne części. Obecnie możemy także oglądać serial na podstawie tych powieści – na Playerze czwarty sezon, natomiast w TVN trzeci. W recenzji mogą pojawić się spoilery.

W nowej kancelarii prawnej Joannie Chyłce zostaje przydzielona sprawa będąca jej zawodowym koszmarem: ma bronić pedofila. Sytuację komplikuje fakt, że oskarżonym jest brat jednego z najważniejszych polityków w Polsce – kandydata na prezydenta, który przed wyborami przoduje w sondażach. Sprawa skupia na sobie uwagę wszystkich mediów, gdyż jej finał przesądzi nie tylko o losie oskarżonego, ale najprawdopodobniej także o wyniku wyborów.
Życie zawodowe Chyłki komplikuje się coraz bardziej, ale to nie koniec problemów. Prawdziwe zaczną się, kiedy w życiu Kordiana pojawi się pewna dziewczyna z jego przeszłości…

Jestem wierną fanką Joanny Chyłki. Już przy Precedensie (poprzednim tomie) miałam mieszane odczucia. Przy Afekcie jest podobnie. Wydaje mi się, że dzieje się już tutaj za dużo. Oczekiwałam od niej wiele, a dostałam powtórkę Wyroku, który jest moją najmniej lubianą częścią. Powracają postacie znane z poprzednich tomów, które spokojnie mogłyby już nie wracać. Sama sprawa kryminalna jest w miarę dobrze poprowadzona (oczywiście jest zagmatwana i ciekawa), ale blednie przy problemach głównych bohaterów. I kończy się w połowie książki, tak jak to miało miejsce w kilku poprzednich tomach. Sporo mamy tutaj nierealistycznych wątków i braku jakiejkolwiek logiki w nich.

Wątek dziecka Oryńskiego to mam nadzieję, że jest to jeden wielki żart. Zupełnie mi on tutaj nie pasuje i wydaje się na siłę wprowadzony tylko po to, by utrudnić i tak już ciężkie życie głównych bohaterów. Robi się z tego telenowela. A Kordian i jego reakcja pokazuje, że nadal niestety nie dorósł. Mam nadzieję, że jeszcze się to jakoś odkręci. Liczę, że autor w kolejnym tomie naprawi to, co tutaj nie wyszło.

Mimo wielu wad to czyta się ją dobrze. Potrafi zaciekawić (mimo że kilkukrotnie wywracałam oczami na zachowania bohaterów) i zaskoczyć. Na plus też relacja Chyłki i Zordonem oraz sama postać Joanny, u której możemy zauważyć zmiany, ale mimo to nadal jest tą samą znaną i uwielbianą prawniczką o ciętym języku. Mam wielki sentyment do tej serii i mimo swoich wad czekam na kolejne tomy i tak też będzie w tym przypadku, chociaż mam już wrażenie, że jest to ciągnięte na siłę. Może warto zakończyć ją, gdy jeszcze nie jest tak źle.

Moja ocena:

× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Afekt
Afekt
Remigiusz Mróz
7.7/10
Cykl: Joanna Chyłka, tom 13

W nowej kancelarii prawnej Joannie Chyłce zostaje przydzielona sprawa będąca jej zawodowym koszmarem: ma bronić pedofila. Sytuację komplikuje fakt, że oskarżonym jest brat jednego z najważniejszych p...

Komentarze
@zaczytany.bebenek
@zaczytany.bebenek · prawie 4 lata temu
Zgadzam się w zupełności. Mam nadzieję, że autor skończy w odpowiednim momencie. Pierwsze tomy super, nie chcę się zawieść na kolejnych.
Afekt
Afekt
Remigiusz Mróz
7.7/10
Cykl: Joanna Chyłka, tom 13
W nowej kancelarii prawnej Joannie Chyłce zostaje przydzielona sprawa będąca jej zawodowym koszmarem: ma bronić pedofila. Sytuację komplikuje fakt, że oskarżonym jest brat jednego z najważniejszych p...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ależ tu Mróz upraszczał sobie wszystko. Serio, wcześniej Remek, mimo że przecież w pełni świadomie pisze literaturę-bardzo-popularną, mimo że zdaje się nie mieć problemu z byciem ocenianym jako liter...

@Bartlox @Bartlox

Kolejne udane spotkanie z twórczością autora i moimi ulubionymi bohaterami. Zordon i Chyłka tym razem stoją po stronie kancelarii KMK, która nigdy nie była ich sojusznikiem. Niemniej jednak życie zmu...

@Gosia @Gosia

Pozostałe recenzje @withwords_alexx

Elryk z Melniboné
„Tylko jego dziwne szkarłatne oczy wyrażały cierpienie i wewnętrzną walkę”, czyli fantastyka z lat 70.

Elryk z Melniboné to niezła cegiełka — książka liczy ponad 600 stron i przeczytanie jej zajęło mi trochę czasu. Jest to dla mnie pierwsze spotkanie z Michaelem Moorockie...

Recenzja książki Elryk z Melniboné
Na ogonie złoczyńcy
„To doprawdy szalenie interesujące, ale ja mam tu realny problem", czyli grupa zwierzaków na tropie zbrodni.

Na ogonie złoczyńcy to książka, która kupiła mnie opisem. Zwierzęta w roli głównej? Czemu nie. Sama okładka już przyciąga uwagę czytelnika. Intryguje i zachęca po sięgni...

Recenzja książki Na ogonie złoczyńcy

Nowe recenzje

Nie randkuj z siostrą kumpla
Marzenia czasami się spełniają
@agnban9:

Penelope Ward i Vi Keeland to duecik, po który bardzo lubię sięgać. Zawsze książki tych autorek są zabawne i świetnie s...

Recenzja książki Nie randkuj z siostrą kumpla
Ktoś mnie pokochał
Brigertonowie
@agnban9:

📚📚📚 "Miłość to odnalezienie jedynej osoby, przy której twoje serce stanie się pełne, która uczyni cię kimś lepszym, ni...

Recenzja książki Ktoś mnie pokochał
Dziewczyna z poczty
Kopciuszek po austriacku czyli "Dziewczyna z po...
@maslowskima...:

Niedokończona (niestety!) powieść Stefana Zweiga utrzymuje mnie w przekonaniu, że Zweig wielkim pisarzem był. Na tle ni...

Recenzja książki Dziewczyna z poczty
© 2007 - 2025 nakanapie.pl