Bal szalonych kobiet recenzja

Rewelacyjna!

Autor: @Rozchelstana_Owca ·1 minuta
2021-10-30
Skomentuj
6 Polubień
Kiedy zobaczę tytuł, który opiera się na szpitalu psychiatrycznym, można powiedzieć, że dostaję amoku. Takie książki (przynajmniej te, na które trafiłam), mają rewelacyjną fabułę, doskonale dopracowane detale i interesują do ostatniej kartki, ostatniego zdania, ostatniego słowa. Jak nie przepadam za takimi czasami w książkach, tak ta historia zrobiła na mnie ogromne wrażenie.

Nasza powieść toczy się w XIX wieku, w szpitalu psychiatrycznym, gdzie trafia córka notariusza, która widzi zmarłych. To dzięki niej poznajemy dwie kolejne kobiety, bohaterki tej opowieści, surową oddziałową i młodziutką dziewczynę, która podjęła się leczenia po gwałcie. Każda z nich jest inna, każda wierzy w co innego, każda szuka możliwości wyjścia cało z opresji. A przecież to nie jedyne „pensjonariuszki”, które są skrzywdzone.

Nie umiem powiedzieć i określić jak mocne wrażenie zrobiła na mnie ta książka. Jestem oczarowana, historia jest bombowa, fabuła zachwyca, a wszystko jest napisane bardzo przyjemnym językiem pani Victorii. Mocno mnie bolało, kiedy to mężczyźni przeprowadzali na tych kobietach przeróżne eksperymenty, to oni grali pierwszy skrzypce w ośrodku i to oni decydowali o życiu nie jednej z nich. A wszystkie zachowania bardzo beznamiętne, obojętne i z podejściem, że przecież nic wielkiego, jeśli coś pójdzie nie tak. Łamało mi się serce, współczułam, płakałam, byłam oburzona przez niesprawiedliwość, zdruzgotana – nie wiem, jak mogę nazwać swoje emocje, podczas przygody z tą powieścią.

To rewelacyjna historia, pełna przekazu, uczuć, żalu… Autorka umiejętnie przekazuje nam pewne ostrzeżenie, ale nie zdradzę jakie – tego musicie dowiedzieć się sami. To genialna książka, która zostawia mocno wyryty znak w sercu. Chwilami miałam wrażenie, że „historia się powtarza” i wiele z tego co pani Mas zamieściła, nadal się dzieje, nadal jest praktykowane. Pokuszę się o stwierdzenie, że to prawdziwe dzieło literackie. Cieszę się, że dane mi było spotkać te kobiety, że mogłam przeżywać z nimi wydarzenia, śledzić je i wspierać w ich celach.

Moja ocena:

× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Bal szalonych kobiet
Bal szalonych kobiet
Victoria Mas
8.3/10

Porywająca powieść, która obnaża sytuację kobiet w dziewiętnastym wieku. Bestseller we Francji, wielokrotnie nagradzana opowieść doskonale odtwarzająca realia dziewiętnastowiecznego Paryża. Szpital...

Komentarze
Bal szalonych kobiet
Bal szalonych kobiet
Victoria Mas
8.3/10
Porywająca powieść, która obnaża sytuację kobiet w dziewiętnastym wieku. Bestseller we Francji, wielokrotnie nagradzana opowieść doskonale odtwarzająca realia dziewiętnastowiecznego Paryża. Szpital...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Victoria Mas jest autorką książki "Bal szalonych kobiet ". Nieznana mi wcześniej francuska autorka zachwyciła swoją powieścią. Akcja toczy się pod koniec dziewiętnastego wieku w okresie wielkiego po...

@Malwi @Malwi

Wiek XIX. Paryż. Szpital Salpêtrière . Miejsce dla kobiet, które poglądami i zachowaniem odbiegają od normy. Tej określonej przez mężczyzn dla społeczeństwa. Dla tych szalonych, które nie są w stanie...

@kimatom @kimatom

Pozostałe recenzje @Rozchelstana_Owca

Jak cień
Bardzo dobra powieść!

O pani Marzenie nie udało mi się wcześniej usłyszeć, oczywiście nie dlatego, że nadal mało mówi się (czy też pisze) o niej, ale dlatego też, że moja doba jest zbyt kr...

Recenzja książki Jak cień
Poczwarka
Pomyłka, która wyszła na dobre!

Po perypetiach serwisu Nakanapie, który wielbię z całego serca, z wydawcą, udało mi się dopaść serię „Dziewczyna bez Imienia”. Moją uwagę przyciągła okładka, ale drugieg...

Recenzja książki Poczwarka

Nowe recenzje

Gniazdo sierot
Przejawy człowieczeństwa w obliczu wojny
@whitedove8:

Małgorzata na czas nieobecności siostry przyjeżdża do Hrubieszowa, żeby zaopiekować się wiekową babcią. To dla niej też...

Recenzja książki Gniazdo sierot
Pokochaj mnie wreszcie!
"Pokochaj mnie wreszcie!" - czyli bardzo smutny...
@monia04101997:

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Każdy zasługuje na miłość Kamila i Nina – siostry bliźniaczki – nie ...

Recenzja książki Pokochaj mnie wreszcie!
Korea od kuchni
Korea od kuchni.
@milena9:

Przez żołądek do serca, jak mówi jedno z naszych przysłów. Aby może nie od razu pokochać koreańską kuchnie, ale mieć n...

Recenzja książki Korea od kuchni
© 2007 - 2025 nakanapie.pl