Pluszowy miś recenzja

Rewelacja!

Autor: @jusztuczka ·1 minuta
2020-05-09
Skomentuj
2 Polubienia
W wielkopolskich Pobiedziskach dochodzi do okrutnej zbrodni. Na wierzbie rosnącej w środku rynku znaleziona zostaje martwa dziewczynka, przebrana w bohaterkę z bajki. Do sprawy zostaje włączony Feliks Struner, który 25 lat temu prowadził identyczną sprawę w tym samym miasteczku i rzekomego Zabawkarza zamknął w więzieniu. Jego partnerką w śledztwie zostaje Maria Lipan, ta sama kobieta, która pomagała mu 25 lat temu. Czy tym razem raz na zawsze rozwiążą sprawę okrutnych morderstw?

Zgłaszając się do recenzji tej książki nie wiedziałam, czego się spodziewać. Autora nie znałam, przekonał mnie w zasadzie sam fakt, iż "Pluszowy mis" miał być kryminałem, thrillerem. Dostałam rewelacyjną lekturę, której głównym bohaterem jest samotny inspektor Feliks Struner. Facet z 60 na karku, ze wspomnieniem związków, które mu nie wyszły, po cichu pragnący odbudować relacje z dorosłą już córka. Mężczyzna, który prócz kariery, nie ma nic. Przy życiu utrzymują go jedynie kolejne śledztwa, które nie pozwalają mu za dużo myśleć i gwarantują mu zdrowy sen. Pierwsze rozdziały powieści pozwoliły mi bardzo dobrze poznać inspektora, choć muszę przyznać, że niektóre opisy zbytnio się dłużyły. Mimo to, po pierwszych stronach, akcja zaczęła nabierać tempa. I to nie byle jakiego. Książka to prawdziwy rollercoaster wydarzeń, przemyśleń, pytań, tropów. Nie można się od niej oderwać. Trzyma czytelnika w napięciu, każda strona to mnóstwo pytań, na które prędko odpowiedzi się nie znajdzie. A kiedy już dotrzemy do niej, to... szczęka opada, serio! Kto by się spodziewał takiego obrotu sprawy? Ja na pewno nie. Byłam ogromnie zaskoczona, za co dziękuję autorowi. Oby takich książek wychodziło więcej. Lubię takie porąbane, popieprzone zakończenia, które może nie bardzo miałyby miejsce w rzeczywistości, ale na kartach powieści są jak najbardziej ok i to one wywołują bardzo dużo emocji we mnie! Takich zakończeń nie sposób przewidzieć!😊 polecam serdecznie wielbicielom dobrych, trzymających w napięciu powieści i niebanalnych zakończeń!🔥dodam jeszcze, iż do @adrian_bednarek_autor jeszcze trochę brakuje, ale opisy zbrodni, ciał na bardzo wysokim poziomie!

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pluszowy miś
Pluszowy miś
Damian Jackowiak
7.8/10

Najstraszniejsze demony nie kryją się w szafie, ale w głębi duszy. Człowiek zaczyna żyć, gdy zaakceptuje siebie i swoją przeszłość. Feliks Struner nie żył od dwudziestu pięciu lat. Nie potrafił by...

Komentarze
Pluszowy miś
Pluszowy miś
Damian Jackowiak
7.8/10
Najstraszniejsze demony nie kryją się w szafie, ale w głębi duszy. Człowiek zaczyna żyć, gdy zaakceptuje siebie i swoją przeszłość. Feliks Struner nie żył od dwudziestu pięciu lat. Nie potrafił by...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Kolejny raz udało mi się trafić przypadkowo na niezwykle intrygującą lekturę. Cenię sobie oryginalne historie, ale zdradzę Wam, że szczególną słabość mam do podwójnych zakończeń. Mam na myśli sytuacj...

@zaczytanaangie @zaczytanaangie

Wolicie krwawe i brutalne kryminały? Czy takie w której brutalność jest na niskim poziomie? – Ja jestem jednak zwolennikiem bardziej drastycznych książek, bo w nich właśnie szukam emocji, zaskoczenia...

@justus228 @justus228

Pozostałe recenzje @jusztuczka

Najsłabsze ogniwo
Majstersztyk w wykonaniu Roberta Małeckiego

Choć wiele razy postanawiałam sobie, że przeczytam którąś z powieści Roberta Małeckiego, zawsze schodziło tak, że mój plan nie wypałał. Mam za soba jedynie jedno z opowi...

Recenzja książki Najsłabsze ogniwo
Projekt prawda
Projekt prawda, czyli kim jestem naprawdę?

Kiedy książka wpadła w moje ręce, kiedy zerknęłam na jej nietuzinkową, wyjątkową formę, aż mnie zmroziło. Wiersze, ja nigdy nie lubiłam wierszy, oczywiście zraziły mnie ...

Recenzja książki Projekt prawda

Nowe recenzje

Simulacrum
Poezja muzyką, muzyka poezją
@adam_miks:

Andrzej Pytlak proponuje czytanie „Simulacrum”. To świat reprodukcji, a nawet imitacji. Termin stworzony w Wielkiej Br...

Recenzja książki Simulacrum
Amore mio! Lawina
„Amore mio. Lawina” Jagna Rolska
@martyna748:

Temu, kto odwiedza mój profil, z pewnością nie muszę tłumaczyć, czemu zdecydowałam się przeczytać książkę „Amore mio. L...

Recenzja książki Amore mio! Lawina
25 grudnia
Pięć dni do świąt.. i do miłości
@Mirka:

@Obrazek „W święta możemy poczuć się jak dzieci.” Pięć dni to niewiele, by zdarzyło się coś wielkiego, zwłaszcza w...

Recenzja książki 25 grudnia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl