⭐Recenzja premierowa⭐
Premiera 11.08.2022 r.
„The boy she hates” - Stacey Marie Brown
Czasem wypadek zmienia życie w tragedię, ale tym samym otwiera drogę na coś innego. Bardziej fascynującego i można powiedzieć, że nawet lepszego. Czasem może ona pomóc w odnalezieniu drogi do lepszego poznania samego siebie.
Jaymerson, młodziutka dziewczyna, która ma wszystko co najlepsze: kochających rodziców, przyjaciół, popularność, idealnego chłopaka. Czuje się szczęśliwa. Skupia się na pasji i nauce. Zawsze spokojna i delikatna. Jeden wieczór, jeden błąd zmienia jej życie w koszmar. Traci ukochanego, przestaje ćwiczyć ukochany sport i staje się dla niej wszystko mdłe. Patrzy na to co miała z innej perspektywy. Już nie czuje tej euforii. Nie sprawia jej to przyjemności, wręcz czuje wstręt. Coraz bardziej zbliża się do brata swojego zmarłego chłopaka. T oz nim wreszcie zaczyna żyć i postrzegać życie w innych kategoriach. Poznaje siebie i swoje wady, zalety. Zaczyna się buntować, ale to nie jest ani w jednej sekundzie złe. Ten bunt to rodzaj odrodzenia, jak feniks na nowo powstała z popiołu. Niestety rówieśnicy nie są mili i przyjaźni, będzie musiała się zmagać z ich strony z bardzo niemiłym zachowaniem. Aż niedowierzanie mnie brało kiedy to czytałam.
Hunter, ten zły bliźniak. Nieudacznik, głupek, ćpun, jednym słowem wszystko co najgorsze. Wszyscy mają go za nic. Ciągle musi być ratowany z opresji przez cudownego brata. Mało osób go lubi. Ma swój świat. Nie interesują go opinie innych. Często jest gburem i złośliwcem, ale czy to na pewno cały on ? Gdy się go bliżej pozna, to ten facet to ktoś z kogo można brać przykład. Ma w sobie wiele odwagi i współczucia. Nie jest taki jak inni go widzą. Nie chcę Wam zdradzać jaki jest naprawdę i co zrobił, bo kompletnie popsułabym koncepcję tego wszystkiego. Powiem Wam jedno, że nie ocenia się książki po okładce i po tym co inni mówią. Taki facet to skarb, który trafia się bardzo rzadko.
Jaymerson i Hunter nienawidzą się od zawsze. Ona myśli, że to zwykły niegrzeczny chłopak, którego cały czas trzeba ratować z opresji. A ona dla niego to rozpieszczona panienka dla której popularność jest najważniejsza. Z czasem spontaniczne spotkania owocują w lepsze zrozumienia siebie i poznania swoich charakterów. Łakną swego towarzystwa. Nienawiść rozwija się w przyjaźń a potem w namiastkę miłości. Tylko tych dwoje rozumie siebie bez słów i może pomóc sobie nawzajem w przetrwaniu tragedii.
Powiem Wam, że jestem zaszokowana tym co się w tej historii wydarzyło. To była jedna wielka niewiadoma. Kiedy już wszystko toczyło się leniwie i myślałam, że schemat jest prosty, a tu trafiła na mnie taka bomba, której w najśmielszych snach bym się nie spodziewała. A najlepsze jest to, że autorka zrobiła to tak umiejętnie, że wątpię, że ktoś by na to wpadł.
Emocje królują między bohaterami. Jest czas tragedii, smutku, cierpienia, bólu, rozpaczy i nienawiści. Jest też czas szczęścia, miłości, miłosnych uniesień i radości. Jest czas trwogi i troski. Łzy pieką pod powiekami, na usta ciśnie się wielki uśmiech, policzki różowieją od gorących scen a serce drży od wszystkiego.
Autorka pokazała jak ludzie potrafią być fałszywi i zawistni. Wystarczy jedne czynnik zapalny by zamieniły się w potwory oceniające innych. Słowa są jak nóż który tnie duszę i psychikę. Małymi cięciami rozpruwa pewność siebie i łamie serce. Trzeba wykazać się bardzo silną wolą by udawać, że tych słów nie ma i one nie ranią.
Pokazała, że nie można oceniać innych przez pryzmat plotek. Poznanie kogoś i wyrobienie sobie opinii to najlepszy sposób żeby poznać osobę. Przez takie niszczycielskie słowa można ominąć człowieka, który naprawdę jest godny miłości i uwagi. A czasem ten co wydaje się nieskazitelny może okazać okropnym człowiekiem. Wszystko działa w dwie strony, więc musimy być uważani.
Od pierwszych stron zakochałam się nie. Moja miłość rosła z każdym rozdziałem, z ich zaciętą walką o lepsze jutro, z mich okropnym cierpieniem, z ich rosnącym uczuciem , nawet z tą nienawiścią ludzi.
Kochani musicie poznać losy tej dwójki. Takiej przygody na długo nie zapomnicie. Będziecie zaleć z rozpaczy i z radości. Znajdziecie w niej wszystko co w niezwykłej książce powinno być. Nie traćcie czasu i pakujcie ją do koszyka.
11/10 ❤