Arkadiusz Kasprzak po raz kolejny chce zarazić nas tolerancją. Tolerancją wobec osób chorujących na łuszczycę. Łuszczyca zwykła (Psoriasis Vulgaris) jest chorobą, z którą zmaga się nie tylko główny bohater, lecz również sam autor. “Psoriasis vulgarna” i “Psoriasis sequentia” to książki, które są zbiorem wspomnień i doświadczeń autora, lecz trzeba pamiętać, że historia jest fikcyjna. Autor w bardzo przyjemny sposób łączy ciekawą historię wraz z uświadamianiem czytelnika, czym jest łuszczyca. Już od samego początku autor zaznacza, że w drugim tomie chce zarazić czytelnika motywacją, a choroba jaką jest łuszczyca nie tylko potrafi podciąć skrzydła choremu, lecz również potrafi pomóc je rozwinąć.
Poprzedni tom, mimo ściskających serce wydarzeń skończył się szczęśliwie dla Łukasza Wilka. W “Psoriasis sequentia” wracamy do jego historii po kilku latach, młody Wilk założył rodzinę wraz z Lucy, ma dwie córeczki Hanię i Tolę, przez jakiś czas łuszczyca mu odpuściła, odkupił to ciężką pracą, lecz teraz wiele problemów zwala się na jego głowę i choroba nawróciła. Powracające koszmary z siostrą Sylwią nie dają mu spokoju. W pracy również nie dzieje się najlepiej, mimo stanowiska jakie dzierży, widmo starcia z szefostwem dręczy go niemiłosiernie. Nawarstwiające się problemy nie współgrają z chorobą Łukasza, łuska wraca, lecz również motywuje go do spełnienia swoich kolejnych marzeń, które pomogą mu zmierzyć się z przeszłością.
Muszę się przyznać, że “Psoriasis vulgarna” wstrząsnęła mną, tyle łez przy niej wylałam, lecz również książka odniosła sukces, uświadomiła mnie. Mimo tego, że książka nie wpasowuje się w moje gusta, to czytało mi się ją bardzo przyjemnie. “Psoriasis sequentia” trzymała mnie w napięciu, nie chciałam jej odkładać. Miło było wrócić do tej historii i być widzem przemiany Łukasza i pogodzenia się z chorobą, która nie jest już kulą u nogi, a wręcz przeciwnie, jest jego motywacją.
Bohaterowie, których stworzył autor, w większości stali się mi bardzo bliscy. W idealny sposób ich wykreował, byli bardzo charakterystyczni i intrygujący. Kilku powróciło z poprzedniego tomu, dzięki czemu mogliśmy się zaznajomić z ich dalszymi losami, resztę już znaliśmy i z wielką przyjemnością powróciłam do ich historii. Antonina jest za to moją, ulubioną bohaterką, jej skrajne zachowanie oraz problemy z jakimi się zmaga łamią serce, lecz jest również tak miłą i ciepłą istotą, że miło by mi było, gdybym mogła kiedyś ją spotkać w świecie realnym.
Ta książka ma zarażać motywacją, poprzednia zarażała tolerancją, są to książki, które niosą ze sobą ważny przekaz i powinny być znane każdemu. W większości historia krąży wokół tematu łuszczycy, lecz nie czuję przesytu tego tematu. Autor w obu książkach przekazał nam wiele informacji o samej chorobie, lecz również o społeczeństwie, z którym się styka osoba chora. Ukazuje nam, że przemiana chorego nie zawsze idzie w złą stronę, nie zawsze dopada go depresja, czy izoluje się od ludzi, lecz również choroba staje się kołem napędowym do wielu wielkich czynów. Polecam Wam obie książki, chociażby dla świadomości o tej chorobie, lecz również dla historii, która chwyta za serce i pozostaje na długo w pamięci. Za możliwość przeczytania tej książki przedpremierowo dziękuję autorowi. Premiera już 02.11.2021.
Łukasz Wilk założył rodzinę, z którą zamieszkał w malowniczej mazurskiej wsi — Urwisko. Młody mężczyzna zmaga się z codziennymi problemami, w których nawracająca łuszczyca zdecydowanie nie jest sprzy...
Łukasz Wilk założył rodzinę, z którą zamieszkał w malowniczej mazurskiej wsi — Urwisko. Młody mężczyzna zmaga się z codziennymi problemami, w których nawracająca łuszczyca zdecydowanie nie jest sprzy...
Arkadiusz Kasprzak zadebiutował powieścią „Psoriasis Vulgarna”, w której – opisując przygody chorego na łuszczycę Łukasza Wilka – zaraża tolerancją. „Psoriasis Vulgarna” jest moim numerem jeden w kat...
Dalsze losy Łukasza Wilka... Mam wrażenie, że autor poszedł jeszcze głębiej, jeżeli chodzi o tolerancję i nietolerancję w tej części. Przy okazji akcja na sam koniec książki - byłam w szoku. Prz...
@M_d_books
Pozostałe recenzje @Nastka_diy_book
Ali Hazelwood w odsłonie fantastycznej
Lubicie wątek Enemies to Lovers? A co powiecie na taki wątek w romantasy, czyli połączenie fantastyki z romansem? Osobiście już się pogodziłam, że większość książek ...
Macie już stworzoną listę, najlepszych książek tego roku? A może liczycie jeszcze, że znajdzie się w końcu ta jedyna, która was zachwyci? Przeczytałam właśnie drugi t...