Piekielnie szczere recenzja

♥️Recenzja♥️

Premiera 29.01.2025 r.

„Piekielnie szczere” – Alina Adamowicz, Gabriela Gargaś

Współpraca reklamowa z @wydawnictwoluna

Trzy siostry. Trzy różne historie życiowe. Trzy różne problemy.

Każdy rozdział jest zatytułowany innej siostrze, jej problemom oraz perypetiom. Każda z nich prowadzi różny tryb życia. Nie jest ono łatwe. Na każdym kroku czekają na nie różnego rodzaju problemy. Autorki postarała się od samego początku pokazać, że życie ludzkie jest naprawdę przewrotne i w jednej chwil może być cudownie, a w drugiej wszystko może się zrujnować. A każda podjęta przez nas decyzja może prowadzić do różnych skutków w przyszłości.

Claudia żyła jak wolny ptak, aż w końcu poznała swojego księcia z bajki. Tylko, że ta bajka po pewnym czasie zmieniła się w koszmar. Trudno jest się jej wyrwać z tego świata. Przemoc porwała ją w swoje objęcia. Jej historia pokazuje jak ciężko jest się kobiecie wyrwać z takiego świata. Nawet jeśli ona jest tego świadoma i wie, że nie powinna na to pozwalać. Strach przed zemstą ze strony partnera jest jednym z największych wyznaczników w takiej sytuacji. A najgorzej gdy jest on wpływowym człowiekiem.

Anika miała wszystko: rodzinę, pieniądze i sławę. Bardzo wiele czasu poświęcała swojej pracy, aż zatraciła to co najważniejsze, czyli rodzinę. Teraz od nowa musi nauczyć się żyć, odzyskać swoje dzieci oraz znaleźć równowagę w nowej rzeczywistości. Zaczyna nowy etap i postanawia zawalczyć nie tylko o swoje szczęście, ale przede wszystkim pokazać, że się zmieniła.

Sara jest młoda i niedoświadczona jeszcze przez życie. Popełnia błąd miłosny, który napełnia jej serce nadzieją, ale za każdym razem, gdy coś się wydarza, to jej zakochane serce przezywa katusze. Wplątanie się w taki romans, nigdy nie będzie łatwe i jestem w stanie powiedzieć, że raczej nigdy nie wychodzi na dobre. Czy będzie na tyle silna, aby zerwać tą relację i postawić na samą siebie?

Autorki pokazały, że tyle ile jest osób na świecie, tyle samo jest różnych problemów. Każdy z nich ma inne. Jedne są mniejsze, a inne ogromne. Ale każde jest ważne. Pokazały psychologiczną stronę tego wszystkiego. Opisy są pełne przemyśleń, wyjaśnień i bolączek. Można zapoznać się z psychologiczną strona każdej z sióstr. Razem z nimi cierpieć i się cieszyć.
Książka jest obyczajowa poruszająca wiele różnych problemów: przemoc, wybranie sławy zamiast rodziny, zakazana relacja. Każda jest dobrze opisana, chociaż momentami wszystko zbyt szybko się dzieje. Ale wiem dlaczego, bo autorki chciały przedstawić całokształt: początek jak to się zaczęło, jak to wpływało na kobiety, jak trwa oraz to jak może się zakończyć.
Taka książka daje wiele do myślenia. Można przeanalizować wiele spraw. Usiąść i na spokojnie zastanowić się nad wszystkim. Było jedno zdanie, które zapadło mi w pamięć, nie przytoczę, go konkretnie, ale brzmiało tak: nie zasługujemy na ochłapy czyjegoś zainteresowania, zasługujemy na wszystko: pełne zainteresowanie, miłości i poczucie bezpieczeństwa. I to jest prawda. Jako ludzie często idziemy na różnego rodzaje ustępstwa, nie patrząc na siebie, tylko na innych. A przy tym czujemy się coraz gorzej ze sobą. Dlatego trzeba pomyśleć o sobie i nie pozwolić aby dostawać od innych ochłapy. Pamiętajcie o tym kochani.
10/10