Mój do zapomnienia recenzja

Recenzja "Mój do zapomnienia" Ewelina Maria Mantycka

Autor: @ksiazkazpazurem ·2 minuty
2021-05-23
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Dzień dobry! Dzisiaj przychodzę do Was z motocyklistami. Mieliście okazję przeczytać książkę o podobnej tematyce?

Rose Anne Elliot jest córką mechanika, który przynależał do warsztatu Hell Ride. Wychowana wśród członków klubu Dog of Hell doskonale orientuje się w zasadach i konsekwencjach, jakie mogą czekać niewłaściwe zachowujące się osoby. Dziewczyna od pewnego czasu skrycie wzdycha do o wiele starszego od niej członka Klubu - Calivna Bard. I prawdopodobnie nie było to nic złego gdyby nie to, że dziewczyna ma już chłopaka - Marshalla. Psychopatę, którego Rose nie dąży gorącym uczuciem Za sprawą przypadku lub przeznaczenia dziewczyna spędza noc z Calivnem. Niestety rzeczywistość bywa okrutna i okazuję się, że mężczyzną potraktował ją jak "zwykłą klubową dz*wkę" a jakby tego było mało, zaszła z nim w ciąże.

Mam mieszane uczucia po odłożeniu "Mój do zapomnienia" z jednej strony bardzo mi się podobał, a z drugiej... no cóż, mam kilka minusów w rękawie.

"Wiem. Ja też nie mogę.- Upiłam łyk piwa i spojrzałam w rozgwieżdżone niebo nad nami, czekając na spadającą gwiazdę. - Wiem, że pragniesz podróżować i malować, ale marzenia są wyłącznie marzeniami."

Zacznę może od bohaterów pobocznych w książce. Pojawiło się dość sporo krótkich wzmianek na temat postaci, które często nie wnosiły za wiele do fabuły. A za to wprowadzały dość uciążliwy zamęt podczas wdrażania się w historię.
Główne postacie, czyli Calivna i Rose mamy okazję poznać z indywidualnej perspektywy na przestrzeni kolejnych rozdziałów. Z pewnością nie przyczepiłabym się do nich gdyby nie to, że ich relacja dość szybko wskoczyła na wysoki poziom, ale zaraz do tego wrócę.

Rose Anne jest dość spokojną dziewczyna, nie jest buntowniczką, która na każdym kroku sprzeciwia się ojcu. Widać również, że bywa dość uległa i czasami zbyt łatwo poddaję się woli innych. Po urodzeniu synka odczułam, że przeszła minimalną zmianę, ale i tak za łatwo uległa Calvinowi! Szczególnie że facet nie pamiętał, że nią spał...

Calvin Bard jest facetem o dwóch twarzach, który dla ochrony Klubu i jego członków jest skłonny zrobić wszystko. Ja podczas czytania książki poznałam go z dobrej i złej strony.

Jeżeli chodzi o relację między bohaterami, to zabrakło mi tu namacalnego napięcia między Calivnem i Rose Anne. Nie znalazłam tutaj sytuacji, które faktycznie doprowadziłyby do tak poważnego etapu związku. Jakby nie patrzeć łączyła ich tylko syn, a oni praktycznie się nie znali.

Moja ocena 8/10 lekki i przyjemny język sprawił, że chłonęłam książkę kawałek po kawałku. Nawet spodobał mi się ten motocyklowy świat, z przyjemnością sięgnę po inne dzieła autorki.


Dziękuję za egzemplarz Wydawnictwo WasPos

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-05-23
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Mój do zapomnienia
Mój do zapomnienia
Ewelina Maria Mantycka
8.3/10
Cykl: Dogs of Hell, tom 1

Dawno temu spadająca gwiazda zwiastowała, że niewypowiedziane życzenie mogło się spełnić. Calvin Dog Bard wybrał klub ponad rodzinę i dopiął swego – został Prezydentem młodszej gwardii Dogs of Hell....

Komentarze
Mój do zapomnienia
Mój do zapomnienia
Ewelina Maria Mantycka
8.3/10
Cykl: Dogs of Hell, tom 1
Dawno temu spadająca gwiazda zwiastowała, że niewypowiedziane życzenie mogło się spełnić. Calvin Dog Bard wybrał klub ponad rodzinę i dopiął swego – został Prezydentem młodszej gwardii Dogs of Hell....

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Na początku chciałam rzec, że to był pierwszy romans mafijny jaki przeczytałam. ;)Jakoś wcześniej tego typu książki nie wpadły w moje ręce.🙈 I choć początkowo nie czułam tego klimatu, to jednak ostat...

@Bibliotekarka_Natalka @Bibliotekarka_Natalka

Rose Anne przed pięciu laty uciekła z rodzinnego miasta, jak najdalej od Dogs of Hell, a szczególnie od Calvina Barda. Jedna chwila zapomnienia przed laty przyniosła jej złamane serce jak i największ...

@karolina92 @karolina92

Pozostałe recenzje @ksiazkazpazurem

Serce w grze
Serce w grze

Jeśli chodzi o romanse sportowe, mogę je policzyć na palcach jednej ręki, jak widać, nie sięgam po niezbyt często. Jednak debiut Justyny Wnuk tak bardzo zapadł mi w pami...

Recenzja książki Serce w grze
Miliarder
Miliarder

Słyszeliście o tym, że najlepiej z rodziną wychodzi się na zdjęciu? Tak, było w przypadku „Miliardera”, którego ostatnio miałam okazję przeczytać. To już moje drugie sp...

Recenzja książki Miliarder

Nowe recenzje

Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
Dziewczyna Szamana
Oczy szeroko otwarte
@spiewajacab...:

Pewnego dnia siostra Niki, Klara, znika bez śladu. W okolicy grasuje seryjny morderca. Policja bagatelizuje sprawę, Nik...

Recenzja książki Dziewczyna Szamana
Tymek i Mistrz. Strachy na lachy
Humor, magia, przygoda i komiksowa jakość!
@Uleczka448:

Mówiąc kolokwialnie... – „Tymek i Mistrz rządzą”! Rządzą, czyli stanowią jedną z najciekawszych par komiksowej sztuki d...

Recenzja książki Tymek i Mistrz. Strachy na lachy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl