Ręka do góry kto przynajmniej raz grał w Minecrafta ? Kochani mamy dzisiaj pozycję obowiązkową dla osób, które tą właśnie grę ubóstwiają, a wierzcie nam znamy parę takich osób i to nawet jest bliska rodzina. Same przyznamy się bez bicia, że nie jesteśmy aż takimi ogromnymi fankami tej gry, lecz nie zaprzeczymy kiedy ktoś nas zapyta czy grałyśmy w nią, bo tak i to nie raz.
No dobra jeżeli jesteście zaciekawieni, dlaczego mówimy o tej grze, a to jest przecież bookstagram ,to już wyjaśniamy. Niedawno zobaczyłyśmy na grupie na facebooku ogłoszenie o możliwości zrecenzowania książki z gry Minecraft i pomyślałyśmy, że chciałybyśmy zobaczyć jak wyglądałaby taka książka i jak ukazane zostały w takim dosyć specyficznym świecie przygody. Dlatego napisalyśmy i od razu dostałyśmy odpowiedź pozytywną, wraz z egzemplarzem konkursowym, który już niedługo pojawi się na naszym profilu, czyli podwójnie dobra zabawa. Tymczasem zapraszamy was na recenzję książki „Frigiel i Fluffy. Odległe lądy. Trzy klany”, czyli nieoficjalny przewodnik po grze Minecraft.
Frigiel, Fluffy, Abel, Alice oraz Thales przybywają do Roche Rouge aby sprawdzić co splądrowało kopalnię lapis- lazuri. Od samego początku wszystko idzie nie tak, nie zostają przyjęci przyjaźnie, na dodatek odkrywają, że w jaskini znajdują się przybysze, którzy pochodzą z odległych lądów, czyli nieodkrytą przez nich krainą. Na dodatek podczas walki z przybyszami Alice zostaje porwana i jej przyjaciele ruszają jej na pomoc w nieznane. I w tym miejscu praktycznie zaczyna się książka. A teraz kilka słów od nas.
Jak już wspomniałyśmy nie znamy się za bardzo na grze, jeżeli wy też tak macie to nie martwcie się, gdyż w książce wszystko jest wyjaśnione, a przede wszystkim kto jest kim, czym są przedziwne stworzenia, trudne nazwy pochodzące prosto z gry, również mają swoje odnośniki, ze śmiesznymi czasem wręcz wyjaśnieniami.
Dodatkowo na początku wyjaśnione zostało również co działo się w poprzednich częściach, więc macie wszystko podane jak na tacy i zostaje tylko przeczytanie tej wspaniałej opowieści. Co więcej na okładce znajduje się mapa świata, gdybyśmy nie potrafili wyobrazić sobie jak to wszystko wygląda. Bardzo fajna rzecz.
Książka jak już mówiłyśmy jest skierowana do fanów gry minecraft, zarówno dla młodszych, jak i starszych czytelników, my byśmy posunęły się dalej i stwierdziły, że należy do książek fantastycznych, gdyż pojawiają się tam naprawdę fantastyczne rzeczy.
Akcja jest dosyć szybka, w tej książce się dzieje zawsze coś, wiele różnych rzeczy, gdyż młodzi bohaterowie zostają podzieleni i każdy przeżywa swoją indywidualną przeszkodę. Fabuła według nas zaskakuje, bo przecież została stworzona na tak ogromnym, nieoczywistym świecie, który rządzi się swoimi prawami. To wymyślona historia, która pozwala na chwilę przeżyć przygody prosto z gry, a przede wszystkim pozwala poruszyć naszą wyobraźnię podczas czytania. A dla osób nie znających gry pozwala poznać ten świat od ciekawej strony, by przygotować nas do gry.
Z początku przyznamy się, że ciężko nam było czytać niektóre nazwy, lecz z pomocą przyszły ciekawe dopiski, czasem wręcz zabawne oraz gracze minecrafta, z którymi czasem wchodziliśmy w dyskusję, na temat podobieństwa książki do gry. Jak dla nas ciekawa sprawa, takie spotkanie jednego świata przedstawionego w dwóch różnych rzeczach. Jednak później wszystkie te nazwy stały się dla nas znajome i książkę czytało nam się wspaniale. Także nie ma co się obawiać, że nie połapiecie się w tym świecie. Co do czytania tej historii, to możemy powiedzieć, że jak już zaczęłyśmy rozumieć co jest pięć, to przeczytałyśmy ją bardzo szybko i z zapartym tchem, wyczekując dalszych przygód minecraftowych postaci.
Bardzo podobały nam się przedstawione w książce sceny walki, czasem nawet krwiście przedstawione, jednak bardzo niezwykle i znakomite.
Postacie książkowe również nas urzekły. Jak na postacie fantastyczne, zostały przedstawione bardzo realnie. Były one różnorodne, charakterem dopasowane do miejsca zamieszkania, do kultury danej społeczności. No i oczywiście musimy wspomnieć o potworach, które zarówno w grze, jak i w książce są doskonale przedstawione, na każdym kroku czai się jakiś potworek.
Jeżeli chcecie zobaczyć jak może wyglądać gra minecraft w książkowym wydaniu, pełnym magii, potworów, dziwnych przedmiotów oraz cudownych walecznych bohaterów, to zapraszamy do przeczytania tej właśnie książki. Miłego wieczoru !