Ręka do góry kto przynajmniej raz grał w Minecrafta ? Kochani mamy dzisiaj pozycję obowiązkową dla osób, które tą właśnie grę ubóstwiają, a wierzcie nam znamy parę takich osób i to nawet jest bliska rodzina. Same przyznamy się bez bicia, że nie jesteśmy aż takimi ogromnymi fankami tej gry, lecz nie zaprzeczymy kiedy ktoś nas zapyta czy grałyśmy w nią, bo tak i to nie raz.
No dobra jeżeli jesteście zaciekawieni, dlaczego mówimy o tej grze, a to jest przecież bookstagram ,to już wyjaśniamy. Niedawno zobaczyłyśmy na grupie na facebooku ogłoszenie o możliwości zrecenzowania książki z gry Minecraft i pomyślałyśmy, że chciałybyśmy zobaczyć jak wyglądałaby taka książka i jak ukazane zostały w takim dosyć specyficznym świecie przygody. Dlatego napisalyśmy i od razu dostałyśmy odpowiedź pozytywną, wraz z egzemplarzem konkursowym, który już niedługo pojawi się na naszym profilu, czyli podwójnie dobra zabawa. Tymczasem zapraszamy was na recenzję książki „Frigiel i Fluffy. Odległe lądy. Trzy klany”, czyli nieoficjalny przewodnik po grze Minecraft.
Frigiel, Fluffy, Abel, Alice oraz Thales przybywają do Roche Rouge aby sprawdzić co splądrowało kopalnię lapis- lazuri. Od samego początku wszystko idzie nie tak, nie zostają przyjęci przyjaźnie, na dodatek odkrywają, że w jaskini znajdują się przybysze, którzy pochodzą z odległych lądów, czyli nieodkrytą przez nich krainą. Na dodatek podczas walki z przybyszami Alice zostaje porwana i jej przyjaciele ruszają jej na pom...