Randkowa katastrofa recenzja

"Randkowa katastrofa"

Autor: @tatiaszaaleksiej ·1 minuta
2022-04-23
Skomentuj
14 Polubień
„…nie ma powrotu do tego, co było, nie ma szans na to, że to tylko pomyłka i wszystko wróci do normy.

Weronika to pełna wewnętrznej energii i ciepła mężatka. Ma dobrą pracę i oddane przyjaciółki. Zostaje bardzo zraniona, człowiek, któremu zaufała i którego kochała okazał się kłamcą i zdrajcą. Skrzywdzona, upokorzona i bardzo wściekła poddaje się własnej terapii, w której uczestniczą przyjaciółki, wino i nożyczki. Za namową przyjaciółek otwiera konto na Tinderze. Początkowo dobrze się bawi, jednak już wkrótce nie wszystko idzie tak jak sobie obmyśliła. Randkowa lawina ruszyła, pomyłki, błędne oczekiwania i małe lub większe katastrofy to teraz codzienność Weroniki. Na jej drodze niespodziewanie staje pewien mężczyzna…

Z ciekawością przeniosłam się do świata stworzonego przez Autorkę i bardzo dobrze mi tu było. Intrygujący pomysł na fabułę, która niesie spore emocje i głośne wybuchy śmiechu, dotyka pokomplikowanych relacji międzyludzkich. Dialogi, słowne przepychanki, cięte riposty zasługują na duży plus. Bardzo dobrze ukazani bohaterowie, to ludzie jakich mijamy w naszej codzienności, nieidealni, różni, czasami zaskakujący swoim zachowaniem. Weronikę polubiłam od razu, to kobieta, która wie czego chce od życia, inteligentna, odważna, bywa zakręcana i jednocześnie nieugięta. Z całego serca jej kibicowałam, a wpisy z jej pamiętnika pozwalają nam lepiej ją poznać i zrozumieć.

Weronika chociaż jej trudno, zastawia za sobą wszystko co złe i próbuje znaleźć swoje szczęście. Umawia się na randki, które ją samą często zaskakują i nie do końca są tym czego oczekiwała. W końcu pojawia się on. Czy Weronika znajdzie to czego szukała? Trafi na swoją drugą połówkę? Piękno kobiecej przyjaźni, wsparcie, troska, zrozumienie i chwilami tak bardzo potrzebna ironia. Gorące, pikantne sceny – znajdziemy ich tu całkiem sporo.

Romantyczna, ciepła, lekka, okraszona sporą dawką dobrego humoru opowieść. Warto zaczynać od nowa, nadzieja jest zawsze. Jeżeli lubicie wciągające, romantyczne historie to bardzo polecam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-04-23
× 14 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Randkowa katastrofa
Randkowa katastrofa
Ewelina Nawara
7.4/10

Co zrobisz, gdy w brutalny sposób odkryjesz, że słowa przysięgi nie dla każdego znaczą to samo, i zostaniesz zmuszona zmienić całe swoje życie? Weronika, wściekła i zraniona, odbywa sesję terapeut...

Komentarze
Randkowa katastrofa
Randkowa katastrofa
Ewelina Nawara
7.4/10
Co zrobisz, gdy w brutalny sposób odkryjesz, że słowa przysięgi nie dla każdego znaczą to samo, i zostaniesz zmuszona zmienić całe swoje życie? Weronika, wściekła i zraniona, odbywa sesję terapeut...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Randkowa katastrofa" to już moje kolejne spotkanie z twórczością Pani Eweliny. Tym razem przygotowała dla nas lekki romans, który z pewnością wywoła u Was uśmiech na twarzy. Wiktoria nie przypuszcz...

@bookcoffecake @bookcoffecake

Gdy okazuje się, że małżeństwo Weroniki to fikcja, z pomocą przychodzą przyjaciółki, wino i… nożyczki. Przecież pozbycie się rzeczy byłego faceta to już swego rytuał po rozstaniu z dupkiem. Kobieta, ...

@tomzynskak @tomzynskak

Pozostałe recenzje @tatiaszaaleksiej

Zdeptane nadzieje
"Zdeptane nadzieje"

“Niech życie biegnie, jak chce, kołysze nami jak liśćmi na wietrze, nie mamy na nic wpływu”. Czasy, gdy Polska była pod zaborami. Stojący na czele imperium rosyjskiego...

Recenzja książki Zdeptane nadzieje
Brzydcy ludzie
"Brzydcy ludzie"

“W ciszy wybrzmiewa najwięcej”. Henryk od bardzo dawna jest wdowcem. Jego żona odeszła ponad trzydzieści lat temu, a on wciąż jest sam. Nigdy nie myślał o tym, by związ...

Recenzja książki Brzydcy ludzie

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl