RAIN Uwierz w nas od nowa. Część 2 recenzja

„RAIN. Uwierz w nas od nowa” Katarzyna Wycisk.
Współpraca @katarzynawycisk @danielwycisk

Książki Kasi są wyjątkowe a historia May i Jace’a jest tego idealnym dowodem. To, z jaką lekkością Autorka przedstawia nam fabułę książki i kreuje bohaterów, sprawia, że nie idzie się oderwać od książki.

Naprawdę nie mogłam się doczekać, aż poznam dalsze losy bohaterów i kiedy sięgnęłam po drugą część, od razu się w niej zatraciłam. W drugim tomie poznajemy życie dorosłych już Jace’a i May, mamy też powrót do przeszłości.

Niewypowiedziane słowa oraz zatajona prawda ranią ich oboje, ale po latach odnajdują do siebie drogę. Mogłoby się wydawać, że mają oni świetlaną przyszłość przed sobą, jednak nic bardziej mylnego.

Kasia wplotła wątek choroby, z jakim zmaga się jeden z naszych głównych bohaterów i jest to o tyle ważne, że fabuła ani na chwile nie zwalnia i możemy dowiedzieć się nowych rzeczy.

Życie Jace’a jest niekompletne bez May, a i dziewczyna na co dzień udaje, że wszystko jest w porządku. Po całości oddała się fotografii i jest to jej największą pasją. Posiada własne, dobrze prosperujące studio natomiast mężczyzna spełnił swoje marzenie i został wykwalifikowanym strażakiem.

Jedna in formacja wywraca jego życie do góry nogami i od tego momentu postanawia postawić wszystko na jedną kartę, ale czy przeszłość da się zakopać w odmętach pamięci i zacząć wszystko od nowa?

Na to pytanie znajdziecie odpowiedź, jak przeczytacie tę cudną książkę. Ta historia jest wyjątkowa pod wieloma względami. Sama treść chwyta niesamowicie za serce, dorzućmy do tego piękną okładkę i mamy arcydzieło. Bo nie możemy zapominać, jak pięknie wydana jest ta książka, a malowane brzegi robią niesamowitą robotę.

Chciałabym jeszcze dodać coś na temat samej treści. Jest to historia tak prawdziwa, tak nacechowana różnymi emocjami, przez co odnosi się wrażenie, jakby to było coś więcej niż litery zapisane na kartkach. Ta historia przede wszystkim daje nadzieję. Nadzieję, że choćby nie wiadomo jak byłoby źle, to zawsze warto wierzyć.