Przygody Sherlocka Holmesa recenzja

"Przygody Sherlocka Holmesa"

Autor: @Amethyst ·3 minuty
2013-02-04
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Sherlock Holmes, specjalista w dziedzinie kryminalistyki, który trwale wpisał się kanony literatury i kultury popularnej. Czy jest ktoś, kto nigdy nie słyszał tego nazwiska? Jego istnienie zapoczątkował Arthur Conan Doyle, urodzony w Szkocji lekarz, a z zamiłowania podróżnik.

Moje pierwsze obcowanie z twórczością tego pisarza rozpoczęłam od przeczytania dwóch opowiadań detektywistycznych: "Pies Baskerville'ów" i "Pięć pestek pomarańczy". Miałam okazję przenieść się do XIX-wiecznej Anglii i słuchać opowieści dr Watsona o przygodach, których uczestnikiem był on i Sherlock Holmes. John H. Watson to nie kto inny, jak lekarz wojskowy i przyjaciel głównego bohatera.

Pierwsze opowiadanie zaczyna się od spotkania detektywa i jego współpracownika z dr Mortimerem, który przedstawia im zagadkę "psa Baskerville'ów". Otóż mężczyzna ten pokazuje Holmesowi gazetę zawierającą szczegóły tragicznej śmierci sir Karola Baskerville'a, zmarłego kilka dni wcześniej na atak serca (przynajmniej tak twierdzą biegli). Właściciel sporego majątku udał się na codzienny spacer i już z niego nie wrócił. Znaleziono tylko jego ciało. Zwłoki leżały przodem do ziemi, a twarz była wykrzywiona ze strachu. Dr Mortimer obawia się, że przyczyną śmierci jego przyjaciela było fatum ciążące nad jego rodem. Legenda mówi o upiornym psie, pojawiającym się na moczarach. Podobno to właśnie spotkania z nim doprowadziły do zgonu niektórych członków rodziny. Sherlock Holmes podejmuje się rozwiązania tej zagadki. Czy zdąży on ustrzec przed śmiercią sir Henryka, który przejął spadek po zmarłym? Kto lub co zabiło sir Karola: lokaj i jego żona, którzy ostatnio dziwnie się zachowują, Laura Lyons czy może siły nadprzyrodzone?

Druga historia jest zdecydowanie krótsza od pierwszej. Do śledczego przychodzi młody John Openshaw. Mężczyzna otrzymał tajemniczy list, do którego załączone zostały pestki pomarańczy. Jego nadawcą jest niejaki K.K.K. Przerażony adresat boi się, że umrze tak samo jak jego ojciec i wuj po otrzymaniu takiej przesyłki. Czy sławny detektyw upora się z tą zagadką? Odpowiedzi szukajcie w książce.

Prawdę mówiąc, bardziej spodobało mi się opowiadanie "Pies Baskerville'ów". Jest oparte na wielu wątkach, zagadka upiornego psa przeplata się z tajemnicami rodzinnymi, swoje 5 minut ma także miłość. Akcja rozwija się stopniowo, najpierw powoli, śledztwo jest prowadzone w Londynie, nabiera tempa, kiedy współpracownik Holmesa wyjeżdża do Baskerville Hall, a prędkość maksymalną osiąga na koniec, gdy detektywi są coraz bliżej rozwiązania zagadki. Lubię, kiedy mogę trochę dłużej nacieszyć się czytaną historią, a emocje są mi odpowiednio dawkowane. Częste zwroty akcji nie pozwoliły mi na ani chwilę nudy, czytając, nie potrafiłam przewidzieć, co zdarzy się na następnej stronie, nie mówiąc już o kolejnym rozdziale.

Teraz przejdę do głównego bohatera książki. Sherlock Holmes jest bardzo spostrzegawczy i błyskotliwy, zawsze skupia się na szczegółach przy rozwiązywaniu zagadek. Dokładnie analizuje wydarzenia i fakty, które są w zasięgu jego wiedzy. Dzięki wrodzonemu intelektowi posługuje się metodą dedukcji, czyli wyciąganiu wniosków na podstawie zebranych przesłanek. Od razu polubiłam tego ciekawego człowieka w kraciastym płaszczu z nieodłączną fajką w zębach. Moją sympatię zyskał dzięki swojej inteligencji i umiejętności uważnego słuchania tego, co mają mu do powiedzenia inni ludzie.

"Człowiek umiejący doskonale rozumować [...] powinien, mając do dyspozycji jeden, zasadniczy dla wszystkich aspektów sprawy fakt, umieć wysnuć z niego nie tylko cały łańcuch przyczyn, które do niego doprowadziły, ale także skutków, które z niego wypłyną."

Dr Watson także nie pozostał mi obojętny. Ten prostoduszny, poczciwy mężczyzna jest bardzo dobrym uczniem swojego mistrza i świetnie sobie radzi nawet bez jego pomocy. Ciekawie opowiada o wydarzeniach, które dotyczą śledztwa, czasami pokusi się nawet o przedstawienie swojej opinii na temat jakiejś osoby czy zdarzenia.

W książce przeważają zdania złożone i wielokrotnie złożone, co jednak nie sprawiło, że wolno mi się czytało, wręcz przeciwnie. Świetnie się bawiłam, poznając przygody Sherlocka i jego przyjaciela oraz uczestnicząc z nimi w szukaniu odpowiedzi na dręczące ich pytania. Myślę, że po przeczytaniu tej książki będę zwracała większą uwagę na oczywiste rzeczy i detale, które zazwyczaj pomijam, bo zrozumiałam, że bardzo często mają one większe znaczenie niż spektakularne, potencjalnie istotne zjawiska. To dzięki dostrzeganiu niepozornych faktów bohaterom opowiadań udało się zrozumieć aż tyle tajemnic.

"Na świecie jest dużo rzeczy jasnych, na które jednak nie zwraca się uwagi."

"Przygody Sherlocka Holmesa" to zdecydowany klasyk literatury. Nie zawiera opisów jakichś strasznie brutalnych morderstw i tym podobnych wydarzeń, przez które nie można zasnąć, więc śmiało stwierdzam, że jest to raczej lekka lektura, która zainteresuje i nastolatka, i osobę dorosłą.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Przygody Sherlocka Holmesa
60 wydań
Przygody Sherlocka Holmesa
Arthur Conan Doyle
8.6/10

Opowiadania o genialnym detektywie - amatorze, który potrafił rozwikłać najbardziej skomplikowane zagadki kryminalne. Gdy już nikt nie był w stanie wykryć przestępcy, on posługując się sztuką dedukcji...

Komentarze
Przygody Sherlocka Holmesa
60 wydań
Przygody Sherlocka Holmesa
Arthur Conan Doyle
8.6/10
Opowiadania o genialnym detektywie - amatorze, który potrafił rozwikłać najbardziej skomplikowane zagadki kryminalne. Gdy już nikt nie był w stanie wykryć przestępcy, on posługując się sztuką dedukcji...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Nie będzie to typowo recenzja książki pod względem fabuły. Skupię się bardziej na wydaniu i wygodzie jaką jest dwujęzyczna książka. Może najpierw jednak krótko o bohaterach tej książki. Sherlocka Hol...

@Aleksandra_99 @Aleksandra_99

"Przygody Sherlocka Holmesa" Arhura Conana Doyle'a to książka, która powinna znaleźć się na półce każdego miłośnika opowieści z dreszczykiem. Wydana została przez Wydawnictwo Skrzat w oprawie twardej ...

@Amarisa @Amarisa

Pozostałe recenzje @Amethyst

Szczypta magii
"Szczypta magii"

Kolejną przygodę z czarodziejskim światem czas zacząć - powiedziałam do siebie, biorąc do ręki drugą część serii o magicznej cukierni, która zapowiadała się tak samo dobr...

Recenzja książki Szczypta magii
Magiczna cukiernia
"Magiczna cukiernia"

W dzisiejszej recenzji chciałabym opisać książkę, która na chwilę uniemożliwiła mi kontakt z rzeczywistością, ponieważ zabrała mnie do wyimaginowanego miasteczka Klęski Z...

Recenzja książki Magiczna cukiernia

Nowe recenzje

Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni
Romans współczesno-historyczny – A gdyby tak ży...
@wilisowskaa...:

Książka „Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni” jest bardzo współczesna, pomimo akcji dziejącej się w 1816 roku. Jenn...

Recenzja książki Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni
Bliska sobie
Niby nic, a jednak
@phd.joanna:

Po pierwsze, w tej książce autorka jest zdecydowanie dojrzalsza w słowie niż w swojej poprzedniej Zaopiekowanej mamie. ...

Recenzja książki Bliska sobie
Morderstwo w Orient Expressie
Sprawiedliwość wymierzona po latach
@karolak.iwona1:

Uwielbiam klasyczne kryminały Agathy Christie. "Morderstwo w Orient Expressie" to kolejny przykład znakomitego, lekkieg...

Recenzja książki Morderstwo w Orient Expressie