W obronie świtu recenzja

Królestwo potrzebujące lekarstwa. Władca, który próbuje zrobić wszystko dobrze, poprawnie. Ludzie, którzy czekają tylko na jego jeden błąd. Brat, który jest jego silną ręką i ona – ta, która zyskała dużo przywilejów i wielu się to ogromnie nie podoba. Zaufanie, które jest na cienkiej granicy. Nikt sobie nie ufa, nie wiadomo kto, jak. Czy w tym wszystkim się odnajdą?

Silni bohaterowie, każdy różny, w dodatku zaskakujący z każdą stronę. Autorka stworzyła niesamowity świat, który zwiedzamy dalej niż ostatnio. Połączyła morską przygodę z lądową. Klimat żeglugi, statku i wszystkiego co z nim związane oddała na wysokim poziomie i na każdej płaszczyźnie. Wchodzi tutaj narracja cała na biało. Myślałam, że będziemy mieli jednotorową historię Triss i Corricka - występuje, lecz nie tylko. Autorka kolejny raz zaskoczyła i pomyślała o nas czytelnikach i mamy perspektywę dodatkowej postaci, która pozostaje na lądzie. Z początku tajemnicza, to po pewnym czasie wiemy już o kogo chodzi. Kiedy jedni opuszczają ląd i mają przygodę na morzu, my nadal wiemy co dzieje się w królestwie. Jedni nie wiedzą co spotyka drugich, jakie przeszkody napotykają, a nawet czy w ogóle żyją. Niektórzy nie są tymi za których się poddają, wszystko ma głębsze dno niż się spodziewaliśmy. Relacje pomiędzy bohaterami są napięte i zróżnicowane. W pewnym momencie jednych kochamy, aby potem znienawidzić ich ze zdwojoną siłą. Odkrywamy inne oblicza, w końcu bohaterowie zaczynają mówić co im leży na duszy, zaczynają sobie ufać. Przeszli wyboistą drogę, aby znaleźć się w jeszcze gorszym położeniu niż ostatnio. Zakończenie miażdży i pragnie się kolejnego tomu na już.

Wciągająca, klimatyczna opowieść. Walka o Królesto Kendali trwa, to o przetrwanie naszych cudownych bohaterów też. Nie mają lekko, ich relacje, wyboiste drogi prowadzą nas i ich nieznanymi ścieżkami. Czasami warto zaryzykować, tylko czy to ryzyko jest warte poniesionych strat, a przyniesie korzyść na jaką liczymy? Ludzie umierają, chęć ich ratowania przepełniona bólem i cierpieniem stawia na drodze ogromnie ciężkie wybory. Na szczęście każdy z bohaterów jest inny, uroczy i straszny jednocześnie wpasowany do historii idealnie. Ta seria jest naprawdę niezwykła!