Przekonaj mnie recenzja

Przesłodka obyczajówka

Autor: @justus228 ·2 minuty
2021-06-04
Skomentuj
1 Polubienie
Lubię debiuty i często je czytam, ale tym razem coś poszło zdecydowanie nie tak…

Ola to piękna i niezależna właścicielka agencji reklamowej. Poprzedni jej związek doprowadził ją do tego, że całkowicie odcięła się od mężczyzn i jakichkolwiek miłostek. Jednakże nieuchronnie zbliżający się ślub jej byłego chłopaka, zmuszą ją do znalezienia sobie osoby towarzyszącej. Tak – dobrze czytacie, Ola chce iść na ten ślub… Randki internetowe okazują się totalną klapą i gdy pewnego wieczoru, Aleksandra postanawia, że przez miesiąc nie pójdzie już na żadną randkę, pojawia się on… tajemniczy barman, który tak jak i ona, nie ma szczęścia w miłości… pomimo tego, że dziewczyna mówi mu, że ma postanowienie, on bez problemu postanawia poczekać… a w międzyczasie chce jej pokazać, jaki to jest wspaniały…

Książka „Przekonaj mnie” mocno mnie wynudziła…niestety. Z ciężkim sercem to pisze, ale moim zdaniem napis z tyłu książki, mówiący że to literatura erotyczna, został dodany przez osobę, która książki nie czytała. „Książka obyczajowa z nutką erotyki” – na to mogę przystać. I gdybym o tym wiedziała, nie zdecydowałabym się na zrecenzowanie jej. Osoby, które obserwują mnie dłużej, nieraz słyszały, że nie lubię obyczajówek, wręcz je omijam (chyba, że są to książki od sprawdzonych autorów). W tym przypadku trafiłam na pozycję, która nie dość, że mnie wynudziła, to też trochę irytowała. Już pisze dlaczego…. Cała historia jest pisana z perspektywy obu bohaterów. I jak rozdziały Aleksandry były ok, tak Marcela nie wnosiły kompletnie nic do całości historii, a to za sprawą tego, że następowało ponowne opisane danego wydarzenia (nawet niektóre dialogi były powtórzone) – przez co akcja w żaden sposób nie płynęła do przodu. Według mnie, te rozdziały były totalnie zbędne – niepotrzebne przedłużanie historii, która i tak liczyła prawie 400 str.

Jeśli chodzi o kreacje bohaterów. Postać Aleksandry stworzona została w fajny sposób, możemy poznać ją zdecydowanie bardziej, niż naszego drugiego bohatera. Z kolei Marcel, o Panie, no nie…nie dość, że cała jego przeszłość i cały on, zrobiony był w dość pobieżny sposób, tak jego zachowanie i dialogi doprowadzały mnie do wywracania oczami. Rozmowy między bohaterami, które miały nadawać pikanterii, czy tworzyć napięcie, u mnie wytworzyły jedynie irytację. Po paru stronach zaczęłam się zastanawiać jak bardzo ten facet był sfrustrowany seksualnie, że co chwile musiał wtrącić zdanie właśnie z podtekstem seksualnym… rozumiem od czasu do czasu, ale jakby mnie tak nowo poznany facet co chwile mówił, to mocno bym się zastanowiła, czy z nim wszystko w porządku i czy nie lepiej zacząć uciekać… I to słodkie „Aniołeczku” z jego ust … no nie… facet ma być facet, a nie słodka ciapa (i dlatego nie czytam obyczajówek – słodziutkie historię są zdecydowanie nie dla mnie).

A co mi się podobało w tej książce? Relacja między przyjaciółkami. Pomimo, że uwielbiały używać nadmiaru wulgaryzmów, tak było to dość zabawne i takie prawdziwe. Za to wątek miłosny… no nie ;) książki nie odradzam, ale też nie polecam. Najlepiej wyróbcie sobie swoje zdanie, a nuż Wam się ta słodycz spodoba, a Marcel okaże się ideałem Waszych marzeń… ewentualnie koszmarów jak to było u mnie.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-05-31
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Przekonaj mnie
Przekonaj mnie
M.F. Mosquito
7.8/10
Cykl: Oblicza miłości, tom 1

Prawdziwa miłość nie boi się przeszłości. Zranione serce nie jest jedyną rzeczą, jaką ukrywa przed światem Aleksandra, piękna i niezależna właścicielka agencji reklamowej. Druga tajemnica dotyczy ...

Komentarze
Przekonaj mnie
Przekonaj mnie
M.F. Mosquito
7.8/10
Cykl: Oblicza miłości, tom 1
Prawdziwa miłość nie boi się przeszłości. Zranione serce nie jest jedyną rzeczą, jaką ukrywa przed światem Aleksandra, piękna i niezależna właścicielka agencji reklamowej. Druga tajemnica dotyczy ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

 „Kiedy się kogoś kocha, to jest się z nim zawsze, a nie tylko wtedy, kiedy jest dobrze.” W życiu często bywa tak, że gdy czegoś pragniemy i staramy się z całych sił to otrzymać, wówczas pojawia...

@Mirka @Mirka

Dziś przyszła pora na kolejny debiut. Pani Mosquito stworzyła ciekawą opowieść o miłości, prawdziwej przyjaźni, trudnej przeszłości i nadziei na przyszłość. Dzieląc narrację pomiędzy dwie główne...

@ewelina.czyta @ewelina.czyta

Pozostałe recenzje @justus228

Niesamowita Betty. Niespodzianka dla mamy
Jedna z ulubionych książek moich dzieci!

"Niesamowita Betty" po raz kolejny jest naszym numerem jeden podczas czytania bajek na dobranoc. No po prostu czasem już przewracam oczami, jak za setnym razem przy pyta...

Recenzja książki Niesamowita Betty. Niespodzianka dla mamy
Miłosne równanie
Strasznie mnie wymęczyła ta historia...oj strasznie

Motyw różnicy wieku, to coś co polubiłam dopiero od niedawna. I to za sprawą Lucii Franco i jej serii "Na krawędzi". O matko, ta seria jest tak fenomenalna, że sięgając...

Recenzja książki Miłosne równanie

Nowe recenzje

Najdroższa
Dylematy moralne a obowiązki egzystencjalne
@roksana.rok523:

Tytułowa Najdroższa to główna bohaterka i jednocześnie narratorka opowieści, która w dużej mierze utrzymana jest w form...

Recenzja książki Najdroższa
(Nie)poskromiony Bart
(Nie) poskromiony Bart
@Bibliotekar...:

Miałam okazję przeczytać kiedyś jednną z książek Autorki, dlatego bardzo się ucieszyłam, że podobnie mam taką możliwość...

Recenzja książki (Nie)poskromiony Bart
Zima w zapomnianym schronisku
Tom pierwszy karkonoskiej opowieści
@kkozina:

Co jest najtrudniejsze w świętach Bożego Narodzenia? Dla mnie to puste miejsce przy stole, które kiedyś ktoś zajmował. ...

Recenzja książki Zima w zapomnianym schronisku
© 2007 - 2024 nakanapie.pl