Echa klątwy recenzja

Przełamać klątwę!

Autor: @ewelina.czyta ·2 minuty
7 dni temu
Skomentuj
13 Polubień
**PATRONAT MEDIALNY**
Dziś przychodzę do Was z gorącym debiutem, a zarazem pierwszą częścią cyklu #mokrebajki autorstwa Ann I Parker, który mogłam z nieukrywana dumą wziąć pod swe patronackie skrzydła.
Przepadłam w tej historii od samego początku, zakochałam się w tej opowieści o wilkołakach, czarownicach wampirach i wiedźmach, bez pamięci i już teraz z wielką niecierpliwością czekam na kolejne części serii, bo jestem naprawdę niezwykle pozytywnie zaskoczona. Dawno nie czytałam tak oryginalnej książki!
"Echa klątwy" to historia niebanalna i pokazująca to co znamy, z zupełnie innej strony. Bardzo przypadł mi do gustu motyw klątwy, która ciąży nad zwaśnionymi rasami (rodami wiedźm i wilkołaków) i cała droga do wypełnienia przeznaczenia.
Nie będę opisywać całej fabuły, bo w tym przypadku sam wydawca wiele zdradza i tyle się tu dzieje, że nie chciałabym przez przypadek zdradzić jakiegoś ważnego szczegółu i odebrać Wam tym samym przyjemność z odkrywania tej historii, tajemnic ukrytych na jej kartach i wniosków z niej płynących. Zaznaczę tylko, że książka choć krótka, niesamowicie wciąga i nie wypuszcza ze swych sideł do samego końca.
Pomysł na nią jest prawdziwym strzałem w dziesiątkę. Autorka buduje napięcie pomiędzy głównymi bohaterami po mistrzowsku. Powoli zdradzając skrywane tajemnice, odkrywając cele i motywy, które kierują bohaterami, pokazując ich życie, które ociera się o niezwykle płynne granice- zapewnia czytelnikowi przysłowiową jazdę bez trzymanki. Emocje buzują od początku do końca i znajdziecie tu wszystko... od miłości i pożądania po szczerą nienawiść, a nawet chęć mordu. Ale żeby nie było, nie jest to absolutnie żaden zarzut!
Szczegółowe opisy pobudzają wyobraźnię, opis pewnego spotkania na brzegu morza skradł totalnie moje serce, poruszył wyobraźnię, pozwolił wyobrazić sobie ogień tańczący na falach.
Bohaterowie są dopracowani w najdrobniejszym szczególe, wnoszą w tę historię mnóstwo emocji, nie ma tu nikogo zbędnego, każdy jest ważny, a przy okazji tworzy barwne i niebanalne tło dla całej fabuły.

Bardzo się cieszę, że ta książka trafiła w moje ręce, dzięki czemu mogłam poznać kolejną autorkę, po której książki będę sięgać bez oporów. Napisana ładnym, przyjemnym językiem, pomimo szybkiej akcji pozwala przy sobie odpocząć, a to w dzisiejszych zabieganych czasach jest absolutną wartością. Mam nadzieję, że na kolejne historie tego cyklu nie będziemy zmuszeni długo czekać, a o "Echach klątwy" będzie jeszcze głośno.

Czy polecam?
Zdecydowanie tak. Jest to opowieść zaskakująca i mocno nieprzewidywalna, barwnie napisana i jestem przekonana, że nie tylko fani tego rodzaju literatury się w niej odnajdą. Czekam zdecydowanie na więcej!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2025-02-17
× 13 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Echa klątwy
Echa klątwy
Ann I. Parker
10/10
Cykl: Mokre bajki, tom 1

„Echa klątwy” część I z serii #mokrebajki autorstwa Ann I. Parker. Liora, ognista czarownica i Colton, nieokiełznany alfa wilczej watahy — ich losy splatają się podczas wernisażu, który przerywa szo...

Komentarze
Echa klątwy
Echa klątwy
Ann I. Parker
10/10
Cykl: Mokre bajki, tom 1
„Echa klątwy” część I z serii #mokrebajki autorstwa Ann I. Parker. Liora, ognista czarownica i Colton, nieokiełznany alfa wilczej watahy — ich losy splatają się podczas wernisażu, który przerywa szo...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @ewelina.czyta

Mężczyzna z dołeczkiem w brodzie zwiastuje kłopoty
Ach ci mężczyźni z dołeczkami w brodzie...

**PATRONAT MEDIALNY** Dziś przyszła pora napisać kilka słów o kolejnej porywającej książce, której mam olbrzymi zaszczyt patronować. Nie będę Wam tym razem opisywać fabu...

Recenzja książki Mężczyzna z dołeczkiem w brodzie zwiastuje kłopoty
W obronie honoru
Żal, że to już koniec!

Z twórczością Karen Witemeyer w przekładzie pani Magdaleny Peterson spotykam się po raz czwarty, i po raz czwarty jestem zauroczona stylem zarówno autorki jak i tłumaczk...

Recenzja książki W obronie honoru

Nowe recenzje

Stres. Jak zrozumieć swoje reakcje i odzyskać równowagę
Stres, jako przenikające się procesy fizjologic...
@roksana.rok523:

Ciało człowieka można porównać do niezwykle zaawansowanej technologicznie maszyny, z wbudowanym systemem zarządzania, k...

Recenzja książki Stres. Jak zrozumieć swoje reakcje i odzyskać równowagę
Zamek po drugiej stronie lustra
Czytajcie
@Radosna:

Wilk w kulturze i popkulturze przedstawiany jest jako, inteligentne i bezwzględne ucieleśnienie zła. Przekaz ten spopul...

Recenzja książki Zamek po drugiej stronie lustra
Wiosna w Zapomnianym Schronisku
Wiosna w Zapomnianym Schronisku
@kasiasowa1:

„Wiosna w Zapomnianym Schronisku” – opowieść o nowych początkach „Wiosna w Zapomnianym Schronisku” Julii Furmaniak to ...

Recenzja książki Wiosna w Zapomnianym Schronisku