Protektor recenzja

Protektor - jak niebezpieczny może być jeden człowiek?

Autor: @izka91201 ·2 minuty
2019-05-03
Skomentuj
1 Polubienie


„Protektor podniósł głowę i spokojnie wyczekał, aż
duża wskazówka przesunie się na dwunastkę.  Dokład-
nie z wybiciem godziny ósmej wcisnął w telefonie
przycisk z napisem PLAY. Tarcza londyńskiego zegara
zmieniła kolor na czerwony, następnie na żółty. Potęż-
na kula światła uniosła się nad pałacem i poszybowała
w niebo. Potem wszystko zniknęło. Na ekranie telefonu
wyświetlił się napis. TESTING COMPLETED.”


...


„Protektor” Joli Czemiel to książka ukazująca możliwą przyszłość naszego świata. Tajemniczą, pełną spisków i sekretów drogę do zniszczenia ludzkości...
Akcja rozpoczyna się w Londynie, na Baker Street, gdzie Benedict Rutherford zmęczony byciem najemnikiem, zakłada biuro detektywistyczne. Fan Sherlocka Holmesa natychmiast po wprowadzeniu się do biura dostaje swoje pierwsze zlecenie – ma odnaleźć notes i odebrać skrzynie , które dostały się w niepowołane ręce. Dostaje również list z instrukcjami. Nie mogąc odmówić zleceniodawcy podejmuje się wyzwania. Jednocześnie do muzeum w Białymstoku trafiają trzy skrzynie z mumiami . Naukowcy badający mumie odkrywają, że to nie jest zwykłe znalezisko – nie dosyć, że mumie zginęły w tym samym miejscu z kilkudziesięcioletnim opóźnieniem, to w ich ciałach znaleziono coś na kształt chipów Zaintrygowani archeolodzy coraz baczniej przyglądają się znalezisku. Tymczasem detektyw wyposażony w bronie rożnego rodzaju wyjeżdża szukając tajemniczej przesyłki. Równocześnie z zagranicy do Polski przyjeżdża ekspertka do spraw archeologii Dr. Sakura. Sprawa z każdym dniem zaczyna być bardziej tajemnicza. Benedict kierowany przez tajemniczego zleceniodawcę ma za zadanie eskortować kuriera z ważnym listem. Niestety okazuje się,że jest on martwy i mężczyzna przejmuje jego zadanie. Obawiając się o własne życie wraca do Polski. Dowiaduje się, że ktoś chce wrobić go w zabójstwo profesora Granta. Chcąc się z nim skontaktować detektyw przyjeżdża do muzeum, gdzie zostaje źle osądzony i pozbawiony wolności. Na pomoc przybywa mu kolega Sam i Gringo, którzy kradną mumie i dokumenty z badań. Ukrywają je w bezpiecznym miejscu. Gdy o kradzieży dowiaduje się prof. Pekińskiego Instytutu Archeologii, grozi wszystkim śmiercią. Dr. Sakura prosi o pomoc starego przyjaciela, który jest ważną osobą w ONZ. Protektor po kolei eliminuje swoich wrogów. Świat znajduje się w ogromnym niebezpieczeństwie. Czy Benedictowi uda się uratować siebie i przyjaciół? Kim jest tajemniczy Protektor , który zna każdy ich ruch? I co znaczy pieczątka z nadrukiem dwugłowego psa?
Przysięgam, że czytając książkę „Protektor” autorki Joli Czemiel nie będziecie się nudzić, ponieważ jest pełna akcji, intryg i spisków rządzących, ale też jest w niej trochę humoru, dzięki czemu nie tylko fani thrillerów czy kryminałów znajdą coś dla siebie :) Polecam :)

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-05-02
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Protektor
Protektor
Jola Czemiel
8/10

Benedict Rutherford, najemnik zmęczony życiem, otwiera w Londynie biuro detektywistyczne. Już pierwszy klient uświadamia mu, że nie da się uciec od przeszłości. Mimo że zlecenie wydaje się banalnie pr...

Komentarze
Protektor
Protektor
Jola Czemiel
8/10
Benedict Rutherford, najemnik zmęczony życiem, otwiera w Londynie biuro detektywistyczne. Już pierwszy klient uświadamia mu, że nie da się uciec od przeszłości. Mimo że zlecenie wydaje się banalnie pr...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Moja przygoda z twórczością pani Jolanty zaczęła się w styczniu od powieści "Oko Horusa" drugiej części cyklu przygód Benedicta Ruherforda, recenzję możecie przeczytać tutaj... @Link Dziś przyszła...

@ewelina.czyta @ewelina.czyta

Pozostałe recenzje @izka91201

Próba
Licho nie śpi

Irek Włoszcz to zagubiony nastolatek, który nie ma łatwego życia. Brak wsparcia i miłości w domu rodzinnym sprawia, że chłopak szuka zrozumienia gdzie indziej. Natłok em...

Recenzja książki Próba
Grzechòt
Strzeż się, bo w każdej legendzie jest ziarnko prawdy

Czy macie czasem tak, że okładka książki wręcz przemawia do was, byście po nią sięgnęli? Jeśli tak, to możemy przybić sobie piątkę 😉. Miałam tak właśnie z powieścią „Grz...

Recenzja książki Grzechòt

Nowe recenzje

Skrzep
Skrzep
@monika.sado...:

Życie często doskwiera i trudno oczekiwać, że wyjdziemy bez żadnych zadrapań. Zło kroczy bezustannie za człowiekiem, ni...

Recenzja książki Skrzep
Betrothal or Breakaway
Historia, która chwyta za serce
@Kantorek90:

Po lekturze „Desire or Defense” i „Flirtation or Faceoff” wręcz nie mogłam doczekać się kolejnej historii z cyklu D.C. ...

Recenzja książki Betrothal or Breakaway
Zbawca
Zbawca
@ladybird_czyta:

Od dłuższego czasu zbierałam się, by sięgnąć po książki autora. Wabiona świetnymi recenzjami i przede wszystkim obietni...

Recenzja książki Zbawca
© 2007 - 2024 nakanapie.pl