Pnin recenzja

Profesor literatury rosyjskiej Timofiej Pnin

Autor: @karolak.iwona1 ·2 minuty
około 15 godzin temu
Skomentuj
10 Polubień
Z wielkim entuzjazmem zabrałam się za lekturę książki Vladimira Nabokowa "Pnin". Spodziewałam się bowiem literackiej perełki. Może dla innych Czytelników lektura tej książki była ucztą literacką, lecz nie dla mnie. Po dobrym początku, gdzie Pnin podróżuje nie w tym pociągu co trzeba, gubi walizkę i ma niewłaściwy referat w kieszeni, akcja mocno spowolniła, a lektura stała się nużąca. Mój początkowy entuzjazm rozwiał się się jak wiatr, a pozostało nieprzyjemne uczucie nudy.

Nasz bohater Timofiej Pnin pochodził z szanowanej, zamożnej rodziny petersburskiej. Jego życiorys jest bardzo bogaty: służył w Białej Gwardii, potem pracował w Biurze Wywiadu Wojskowego, uciekł z Krymu przed bolszewikami do Konstantynopola, skończył studia uniwersyteckie w Pradze. Los rzucił go do Francji, w Paryżu mieszkał 15 lat. Na początku wojny hitlerowskiej porzucił Francję i wyjechał do Ameryki, tam przyznano mu obywatelstwo.

Pnin jest mężczyzną po 50., nauczycielem akademickim na podrzędnym uniwersytecie, w spokojnej mieścinie Wandal. Nie jest specjalnie lubiany w środowisku akademickim, a jeden z profesorów mawia:

"Pnin nie powinien się zbliżać nawet na kilometr do jakiejkolwiek uczelni amerykańskiej".

Nasz bohater żyje jednak w swoim pninowym świecie, gdzie przedmioty martwe nie ułatwiają mu życia i toczy z nimi wieczną wojnę, i gdzie napadają go dziwne ataki lęku i paniki - atakują go różne, amerykańskie zagrożenia. Uważał bowiem, że Ameryka jest nieobliczalna i chce go złapać w różne sieci diabelskich pułapek.

"Język angielski stanowił dla Pnina rodzaj szczególnego zagrożenia"

Profesor nadzwyczajny Timofiej Pnin zmieniał co semestr miejsce zamieszkania, bo szukał tylko jednego: błogosławionego spokoju. Przeszkadzało mu skrzypienie drzwi, puszczana woda w łazience wydawała mu się huczącym wodospadem, a zapalone światło, wpadające przez szparę drzwi jego pokoju, ognistą kulą, kłującą w oczy.
Pnin to postać pełna sprzeczności. Z jednej strony reprezentuje staroświecki wdzięk, ale jest też mrukliwy, staromodny, pozbawiony poczucia humoru, oschły, ślamazarny, niezgrabny i sztywny. W niektórych sytuacjach potrafi jednak przeistoczyć się w zwinnego, pełnego polotu, spostrzegawczego i błyskotliwego mężczyznę.

Mimo ślamazarnie toczącej się fabuły, która dla mnie była nużąca, miałam momenty zachwytu nad kwiecistym, plastycznym językiem powieści. Książka jednak nie wzbudziła we mnie większych emocji. Opisy różnych profesorów i dziekanów, spotkań Rosjan na emigracji, ich dyskusji o literaturze, jakoś mnie zbytnio nie zaangażowały.
Dla mnie, zwykłego czytelnika, ot zwyczajna lektura.



Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-12-25
× 10 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pnin
6 wydań
Pnin
Vladimir Nabokov
7.3/10

Komentarze
Pnin
6 wydań
Pnin
Vladimir Nabokov
7.3/10

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Powrót po latach do Nabokova i Pnina. Jakoś mi jest bliski tytułowy bohater książki, Rosjanin, który musiał uciekać z kraju bolszewików i w końcu wylądował w Ameryce, człowiek roztargniony, ciągle po...

@almos @almos

Pozostałe recenzje @karolak.iwona1

Reminiscencje i duchy
Okruchy wspomnień

Gdy wybrałam książkę "Reminiscencje i duchy" Leszka Głusia, sądziłam, że będę czytać powieść obyczajową, opartą na wspomnieniach. Jakież było moje zdziwienie, gdy okazał...

Recenzja książki Reminiscencje i duchy
Szczęście w cichą noc
Radosna atmosfera Świąt Bożego Narodzenia

Trwamy w okresie przedświątecznym, podziwiamy dekoracje świąteczne w sklepach, galeriach handlowych i na ulicach. Atmosfera zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia jest...

Recenzja książki Szczęście w cichą noc

Nowe recenzje

Książę Liam i Zakon Smoków
Książę Liam
@sija002:

"Zostań obrońcą starożytnej mądrości" 🐉 Po zabójstwie rodziców książkę Liam trafia pod opiekę Zakonu Smoków. To właśnie...

Recenzja książki Książę Liam i Zakon Smoków
Demoniczny mecenas
Polecam
@aneta_skupien:

Zapraszam was do świata ,w którym miłość i zemsta gra główną role. Mam nadzieję,że autorki nie muszę Wam przedstawiać ....

Recenzja książki Demoniczny mecenas
Scenariusz pożądania
Jestem na nie
@zia.libri:

W książce miał zostać przedstawiony związek poliamoryczny. Jednak moim zdaniem opisana w tej pozycji relacja nawet w mi...

Recenzja książki Scenariusz pożądania
© 2007 - 2024 nakanapie.pl