Z wielkim entuzjazmem zabrałam się za lekturę książki Vladimira Nabokowa "Pnin". Spodziewałam się bowiem literackiej perełki. Może dla innych Czytelników lektura tej książki była ucztą literacką, lecz nie dla mnie. Po dobrym początku, gdzie Pnin podróżuje nie w tym pociągu co trzeba, gubi walizkę i ma niewłaściwy referat w kieszeni, akcja mocno sp... Recenzja książki Pnin
Powrót po latach do Nabokova i Pnina. Jakoś mi jest bliski tytułowy bohater książki, Rosjanin, który musiał uciekać z kraju bolszewików i w końcu wylądował w Ameryce, człowiek roztargniony, ciągle potyczkujący się z przedmiotami martwymi. Jest po pięćdziesiątce a wciąż pełni podrzędną funkcję profesora języka rosyjskiego na prowincjonalnym uniwers... Recenzja książki Pnin