Robicie rereading serii, kiedy wychodzi kolejny tom książki? Ja tak właśnie zrobiłam przed przeczytaniem trzeciego tomu serii ,,Prawniczka Camorry”. Doskonale pamiętam fabułę ,,Skorpiona” i ,,Prawniczki”, bo są książki, których się nie zapomina, a te dwie zdecydowanie do nich należą. Chciałam jednak ponownie poczuć ten niepowtarzalny klimat, jaki stworzyła autorka. Dreszcz emocji, który trzyma w napięciu i oczyma wyobraźni podążać za bohaterami po ulicach Neapolu.
,,Skorpion” to był ogień. Czytałam z zaciekawieniem, zachwytem i niedowierzaniem.
,,Prawniczka” rozgrzewała do czerwoności. Kibicowałam rodzącemu się uczuciu Lisy i Jamesa.
,,Zdrajca” obraca to wszystko w popiół . Moretti i Parisi zmiotą z powierzchni ziemi każdego, kto stanie im na drodze. I mają ku temu powód…
Akcja i jeszcze raz akcja! Dzieje się tak dużo i tak szybko, nie myślcie jednak, że czułam przesyt, wręcz przeciwnie. Przygotujcie się na wulkan emocji. Najpierw poczujecie wstrząsy, które z każdą przewracaną stroną staną się silniejsze, a gdy wreszcie nastąpi erupcja, zaleje was fala sprzecznych emocji. Wtedy powoli będziecie dochodzić do siebie, trawić to, co się przed chwilą wydarzyło. To jednak nie koniec, ta historia jest tak nieprzewidywalna, że będziecie się zastanawiać ile jeszcze można znieść. A wierzcie mi można dużo…
Bohaterowie, to jest jeden z największych atutów tej serii. Autorka stworzyła tak genialne kreacje, nie idealizuje ich, ukazuje ich wszystkie wady, nawet te najgorsze. Są realni, idealnie nieidealni, walczą z własnymi słabościami i nałogami.
Jamie złamał mi serce. No jak on mógł, przecież to mój Jamie
Już wcześniej miał swoje demony, ale pozostawały głęboko schowane. Teraz wszystkie naraz wypełzają na powierzchnię. To jednak nic w porównaniu z tym, co autorka zgotowała Elisabeth. W jej życie wkrada się mrok. Najczarniejszy z czarnych.
Alexander Parisi, uwielbiam!!! To jest ten typ bohatera, który podnosi ciśnienie w każdy możliwy sposób. W sytuacjach ekstremalnych zachowuje stoicki spokój. Jest jak cyborg, maszyna, bez mrugnięcia okiem wykonuje zaplanowane zadanie. To człowiek, który posila się strachem, nakręca słabościami i lękami ofiar. Zawahał się tylko raz, przez ułamek sekundy, ale sami przeczytajcie dlaczego… Mogę was zapewnić, że jeśli czuliście niedosyt co do jego osoby, to tym razem autorka wynagradza naszą cierpliwość.
Nie chcę za wiele zdradzać z fabuły, mogę jedynie zachęcić do przeczytania. Chcę, żebyście czuli to, co ja, kiedy czytałam tę książkę. Sami przeżywali te emocje, które poruszą nawet największego twardziela. I znaleźli odpowiedź na pytanie, kim jest zdrajca?
,,Zdrajca” jest takim dopełnieniem, scala oba wcześniejsze tomy, a cała seria ,,Prawniczka Camorry” wynosi pojęcie romansu mafijnego na zupełnie inny poziom.
Anna chylę czoła, jestem pod ogromnym wrażeniem twojego talentu. Jestem dumna, że mogę ci towarzyszyć w tej drodze i być świadkiem twojego sukcesu. Dziękuję za zaufanie i uwielbiam!!!