Zdrajca recenzja

Recenzja

Autor: @kasia.rosiek88 ·2 minuty
2022-09-25
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
[…]- Miłość to nic innego jak kolejny wybór. Decyzja, która może być dobra i zła, która może nieść różne konsekwencje(…) To próba sił i czasu. Jedni ją przetrwają, drudzy nie[…]

Myślałam, że po Skorpionie i Prawniczce nic mnie nie zaskoczy. Przecież ta część nie może być aż taka trudna. Nic bardziej mylnego. Nie znajduje żadnych słów, które są w stanie wyrazić, to co teraz czuję po przeczytaniu. Po tym co się tam stało.

Historia jak każda inna, ale wcale taka nie jest. Jamie popada w co raz głębszy obłęd, Lisa próbuje mu pomóc, ale nie ma na to sił. Sił, które z każdym dniem są na wyczerpaniu. Pewnego dnia zostaje porwana. Jamie szaleje, bo chce ją odnaleźć. Jednocześnie wiedząc, że ktoś mu depcze po piętach. Czy James i Liza pomimo przeciwności będą razem?

Nie jestem w stanie poprawnie ani dobrze złożyć zdań. Wciąż targają mną tak przeogromne emocje, że do tej pory się próbuje uspokoić. Autorka przeczołgała mnie, wypluła, a potem rozwaliła moje biedne serce. Już podczas czytania, mój mózg wybuchł od nadmiaru informacji, żeby później jeszcze stanęło mi serce, żeby się rozpaść na drobne kawałki. Łzy i to bardzo grube łzy leciały i nadal lecą po policzkach. To nie była bomba emocjonalna, to był wybuch emocji. Tak bardzo silnych, że jeszcze długo będę do siebie dochodziła. Bo tego inaczej się nie da opisać i nazwać. Ta pozycja sprawiła, że miałam ochotę wyć, kopać, drapać i przeklinać zarówno bohatera jak i autorkę. Wręcz momentami tak bardzo zaciskała dłonie w pięści, że porobiłam sobie na dłoniach odciski. Nawet miałam ochotę wejść do książki i zasadzić kopa w 4 litery Jamesowi. Normalnie doprowadzał mnie do czystej furii. Jednakże to co zrobił na sam koniec sprawiło, że najpierw miałam ochotę go powiesić, a potem przytulić. Natomiast największą zagadką wciąż pozostaje dla mnie Alex. Czarny Anioł, Lucyfer, diabeł w ludzkiej skórze. Człowiek, który jest groźny, ale przez to bardzo tajemniczy. Mam nadzieję, że w 4 tomie go poznam bardziej.

Zanim przeczytacie tą część, zaopatrzcie się w tony melisy, coś mocniejszego i przede wszystkim pochowajcie ostre narzędzia. Ta pozycja na pewno rozgrzeje Wasze serca i ciała, a adrenalina skoczy do niebotycznych wyżyn. Będziecie przeklinać, wiec polecam znaleźć ustronne miejsce, żeby móc się wyżyć i słownie i w myślach. Jestem przekonana, że nie będziecie chcieli się oderwać, bo od tej pozycji nie idzie. Autorka nie pozwala na to, ani na moment i sekundę. Chociaż moje serce się rozpadło na milion kawałków, to ta lektura miała dla mnie ważne przesłanie. Nieważne jak bardzo otoczył cie mrok, jak bardzo się stoczyłeś, ważne jest ze się podniosłeś i próbujesz walczyć. I pamiętaj, że są ludzie wokół ciebie, którzy chcą być i walczyć razem z tobą. Daj im sobie pomóc.

Droga autorko, Aniu. Mam nadzieję, że czwarty tom ukoi trochę moje nerwy. Chociaż obawiam się, że będę rzucała jeszcze większym mięsem niż przy tym. Dziękuję



 Polecam.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zdrajca
Zdrajca
Anna Falatyn
9.7/10
Cykl: Prawniczka Camorry, tom 3

Z mafią jest jak z miłością. Gdy zostaniesz przez którąś z nich wybrany, nie ma drogi odwrotu. Lisa doskonale wiedziała, z kim się wiąże, mimo to każda chwila spędzona u boku gangstera nakręca w jej ...

Komentarze
Zdrajca
Zdrajca
Anna Falatyn
9.7/10
Cykl: Prawniczka Camorry, tom 3
Z mafią jest jak z miłością. Gdy zostaniesz przez którąś z nich wybrany, nie ma drogi odwrotu. Lisa doskonale wiedziała, z kim się wiąże, mimo to każda chwila spędzona u boku gangstera nakręca w jej ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Trzecia część serii „Prawniczka Camorry” to książka, którą zdecydowanie należy poznać. Zwłaszcza gdy ktoś tak samo, jak ja jest zagorzałym fanem wszelakich gangsterskich motywów i co za tym idzie gor...

@ksiazkawautobusie @ksiazkawautobusie

„Z mafią jest jak z miłością. Gdy zostaniesz przez którąś z nich wybrany, nie ma drogi odwrotu.” Lisa i James pozornie wiodą „normalne” życie. Strach i niepewność nie opuszczają jej, kobieta jest pr...

@tatiaszaaleksiej @tatiaszaaleksiej

Pozostałe recenzje @kasia.rosiek88

Zrodzony z gniewu
Gniew

Recenzja booktour […] Mówią, że jeżeli nie ryzykujesz, nie pijesz szampana. Ja uważam, że jeżeli nie zaryzykujesz, nigdy nie pokonasz swoich granic[…] Rozdzierająca s...

Recenzja książki Zrodzony z gniewu
W pogoni za losem
Los

Recenzja […] Słowa zawsze ranią bardziej niż jakakolwiek broń. Mógłby dostać milion ciosów od niego i nie przejąłby się tym. Mógłby dostać kulą albo nożem- to nic. Jedn...

Recenzja książki W pogoni za losem

Nowe recenzje

Największa radość, jaka nas spotkała
Największa radość
@gosia.zalew...:

Co można powiedzieć o tej książce? Na pewno to, że ma ciekawą okładkę i jest ... sporych rozmiarów. 700 stron historii ...

Recenzja książki Największa radość, jaka nas spotkała
W poszukiwaniu zagioninej chwały. Historia reprezentacji Anglii 1872-2022
Piłka Nożna w prawdziwym (...bo angielskim) wyd...
@konrad.mora...:

Jeżeli kochasz piłkę nożną, to urodziłeś się w Europie lub Ameryce Południowej. Jeśli piłka nożna to dla Ciebie soccer,...

Recenzja książki W poszukiwaniu zagioninej chwały. Historia reprezentacji Anglii 1872-2022
Zakład psychiatryczny Arkham
Witaj w Arkham
@dominika.na...:

Stało się! Zwariowaliśmy i wylądowaliśmy w wariatkowie! I to nie byle jakim, bo w Arkham. Jednym słowem – mamy przerąba...

Recenzja książki Zakład psychiatryczny Arkham
© 2007 - 2024 nakanapie.pl